"Jeżycjada" - M. Musierowicz
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Nigdy nie przepadałam za Musierowicz. Gdy koleżanki zaczytywały się w jej książkach, ja wolałam fantasy.
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Witam,ktoś czytał ostani tom Jeżycjady ?
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Podobno te ostatnie tomy nie bardzo już ...
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Niezapomniane historie
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
To ja tak miałam z Siesicką. Nigdy nie rozumiałam fenomenu jej popularności.agnetta pisze:Nigdy nie przepadałam za Musierowicz. Gdy koleżanki zaczytywały się w jej książkach, ja wolałam fantasy.
-
- Początkujący
- Posty: 14
- Rejestracja: 6 sierpnia 2015, 09:44
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Moja siostra też kolekcjonuje Jeżycjadę i już prawie wszystkie ma w kolecji i bardzo uwielbia te książki, przeczytała je wszystkie chyba po kilka razy
- girlwithpower
- Obyty
- Posty: 54
- Rejestracja: 4 lutego 2015, 14:38
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Jeżycjada naprawdę jest świetna - zwłaszcza jak zna się okolice rynku jeżyckiego
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Uwielbiałam te książki jak byłam młodsza i nadal chętnie do nich wracam
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Niestety kolejne części już nie trzymają poziomu początkowych części.
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Książki p. Musierowicz to była obowiązkowa pozycja dla większości nastolatek urodzonych w latach 80/90. Ja jakoś najbardziej zapamiętałam „Opium w rosole” i „Kłamczuchę”. Chyba nawet któraś z tych książek była lektura, czy tylko mi się zdaje?
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Nie "Opium w rosole"? Kojarzę na pewno fragmenty.
Re: "Jeżycjada" - M. Musierowicz
Czytało się za dzieciaka, szkoda, że nie ma ebooków, bo chętnie by się wróciło