
Witam , mam problem od 6 dni moją małą 5 tygodniową córeczkę zaczęły męczyć kolki

, jest bardzo niespokojna, nie chce za dużo jeść , pręży się i bardzo płacze i co najgorsze nic ją nie uspokaja ( noszenie na rączkach, śpiewanie , kołysanie) .Pediatra zmieniła jej mleko bo twierdzi że to główny powód ale ja nie widzę poprawy.Proszę o jakieś rady , lub dobre środki (leki)które są pomocne w takich napadach kolek.Dodam że podaję małej kropelki Espumisan ,kupiłam butelki antykolkowe ale to nie pomaga .