U Schabińskiej dawna restauracja Perła
-
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: 23 maja 2011, 00:37
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
Niestety nie posiadam własnej knajpy ale wiem co jest dobre i co mi smakuje a wiem ze to co dostałem tam do jedzenia z moja rodzina to naprawde poniżej krytyki, i naprawde jesli tak ma wygladac jakość to ja myśle tam do jakośći daleko reklama to za mało ja chetnie zapłace wiecej gdy bede zadowolony z tego co zjadłem a tu co schab i jak mam go zjeść skoro on sie nie nadaje to jak mam im zjeść go wiecej skoro po ukrojeniu sie nie nada do zjedzenia nawet mała ilość a ty skoro nie bywasz w knajpach to nie broń tego jak tam jest, ja napewno juz tam nie wróce .
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
Jaslanko 111-przeczytaj jeszcze raz to co napisałem..nie kwestionuje gustu czy tez smaku i nie wiem jak tam teraz z jedzeniem...ale jezeli klient wypisuje bzdety iz jest drogo i wylicza co i w jakiej cenie to zawsze moze kupic w Biedronce pierogi lub krokiety i zje taniej.Nie zmienia to faktu iz oczernia ta restauracje i ma na koncie 3 komenty.To tylko konkurencja.
\Z Twoim opisem nie dyskutuje, ale jezeli podasz cenne uwagi to z całym szacunkiem biore je pod uwage,a przynajmniej szanuje zdanie forumowicza ze starzem a nie jednodniowego.Jak temat Schabińskiej ucichnie to tak samo ten typ zniknie.
Do tej restauracji zraziłem się - w lutym na frytki czekałem pół godziny a jak dotarły to były zimne,o innych ciepłych daniach nie wspomne bo tych sie nie doczekałem-wczesniej wyszedłem ...takie mam wrażenia z lutego----to było przed rewolucja kuchenną---...i rewolucja kuchenna jeszcze mnie nie przekonała bym tam wrócił,ale na to trzeba czasu .
\Z Twoim opisem nie dyskutuje, ale jezeli podasz cenne uwagi to z całym szacunkiem biore je pod uwage,a przynajmniej szanuje zdanie forumowicza ze starzem a nie jednodniowego.Jak temat Schabińskiej ucichnie to tak samo ten typ zniknie.
Do tej restauracji zraziłem się - w lutym na frytki czekałem pół godziny a jak dotarły to były zimne,o innych ciepłych daniach nie wspomne bo tych sie nie doczekałem-wczesniej wyszedłem ...takie mam wrażenia z lutego----to było przed rewolucja kuchenną---...i rewolucja kuchenna jeszcze mnie nie przekonała bym tam wrócił,ale na to trzeba czasu .
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
kurde, ciekawe posty. szczególnie po 2,3. Prowadzę dużą firmę, i byłem DOKŁADNIE 2 razy, raz przed i raz po i nie ma porównania. Jadłem schaboszczaka, teraz jest z kością, i jest dokładnie jak u mnie na studiach na Jagielońskiej w Cechowej. Jadłem i przed jak pisałem carpatio, i po i jest totalna przepaść
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
Wiadomo że gustowi klienta nie dogodzi. Ja jadłam tylko proziaki i deser więc na temat smaku się nie wypowiem (proziaczki mi smakowały) wystrój przyjemny ale obsługa woła o pomstę do nieba. Naprawdę dziwię się że właściciele nie zwracają uwagi na tak ważną rzecz jak personel a dokładnie kelnerki. Przecież One mają pierwszy kontakt z klientem i to ONE robią tą "Pierwszą robotę". Na mnie to zrobiła pani kelnerka takie wrażenie że już nie mam zamiaru wrócić aby skosztować gołąbków. Pracuje tam chyba za kare. A na koniec o przed godz. 21-wszą wygasiła światła. Ja rozumiem siedzieliśmy przy stoliku tylko my i na prawdę zrozumielibyśmy gdyby podeszła przeprosiła i zapytała czy nie będzie nam przeszkadzać jeżeli przygasi światła na sali. A ona po prostu PO CHAMSKU BEZ SŁOWA zgasiła i stanęła za barem czekając chyba aż wyjdziemy. NIGDY I NIKT NAS TAK NIE POTRAKTOWAŁ!!!!!!!!! nawet w obskurnej mordowni przydrożnej
- winiarz171
- Przyjaciel Forum
- Posty: 414
- Rejestracja: 28 marca 2008, 15:31
- Lokalizacja: Jasło -okolice
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
Troche szacunku do ludzi, którzy pracują tam i gdzie indziej. Wchodząc dobrze wiesz do której jest czynny lokal i starasz się skończyć wcześniej. Ludzie którzy pracują też mają jakieś plany na wieczór, rodziny, obowiązki. Ale są tacy, którzy wejdą " za pięć dziewiąta" bo wielce to oni są klientami i im się należy.lena pisze: A na koniec o przed godz. 21-wszą wygasiła światła. Ja rozumiem siedzieliśmy przy stoliku tylko my i na prawdę zrozumielibyśmy gdyby podeszła przeprosiła i zapytała czy nie będzie nam przeszkadzać jeżeli przygasi światła na sali.
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
Halo,halo ale to było PRZED 21-wszą a lokal jest chyba czynny do 23-ciej !!!!!!!!! i naprawdę nic bym nie powiedziała gdyby podeszła i przeprosiła że nikogo nie ma że tylko nasz stolik itp. Słowa bym nie powiedziała. A zresztą ...........to problem właścicieli. Ja już tam nie pójdę i wszystkim znajomym odradzam. REKLAMA DŹWIGNIĄ HANDLU .
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
Abstrahując od powyższego, ciekawe czy właściciele w bilansie po Pani Gessler mają + czy - w dochodach. Wydaje mi się, że można było te 100k zł lepiej wydać i samemu dojść do koniecznych zmian- wystarczyło podejść do dobrze prosperującej konkurencji..
Jak ludzie piszą to chyba nie do końca skutek był oczekiwany przez właścicieli.
A może po prostu silnej ręki zabrakło w biznesie ? Ja np. jak czegoś nie potrafię, a potrzebuję zrobić szukam fachowców.
Jak ludzie piszą to chyba nie do końca skutek był oczekiwany przez właścicieli.
A może po prostu silnej ręki zabrakło w biznesie ? Ja np. jak czegoś nie potrafię, a potrzebuję zrobić szukam fachowców.
-
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: 23 maja 2011, 00:37
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
Nie no podoba mi sie to podejscie że trzeba wychodzic punktualnie bo kelnereczki maja swój plan a jak mi podaja późno jedzenie to ja mam sie spieszyc zeby sie wyrobic do 21 super hahahah mam ubaw po pachy. W krakowie nikt nie wyprasza klienta i to do późnej pory ,np kulturalnie daja znak ze mamy czynne do... i nie mozna siedziec jak w sklepie do 22 i wychodzimy, pozatym brak tam reki włascicieli , brak tam jakiegos zapachu który mówi ze tam sie gotuje Ale nic mnie sie objeżdza za ilosc postów super bo nie mozna zaczac od 100 chyba.winiarz171 pisze:Troche szacunku do ludzi, którzy pracują tam i gdzie indziej. Wchodząc dobrze wiesz do której jest czynny lokal i starasz się skończyć wcześniej. Ludzie którzy pracują też mają jakieś plany na wieczór, rodziny, obowiązki. Ale są tacy, którzy wejdą " za pięć dziewiąta" bo wielce to oni są klientami i im się należy.lena pisze: A na koniec o przed godz. 21-wszą wygasiła światła. Ja rozumiem siedzieliśmy przy stoliku tylko my i na prawdę zrozumielibyśmy gdyby podeszła przeprosiła i zapytała czy nie będzie nam przeszkadzać jeżeli przygasi światła na sali.
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
Co człowiek to opinia... Ja byłam przed rewolucjami dwukrotnie i obiecałam sobie, ze więcej nie pójdę. Ale Magda Gessler zadziałała i postanowiłam dac temu lokalowi ostatnią szansę. Jedzenie mnie nie zawiodło. Pyszne gołąbki z kaszą gryczaną, schab też świetny. Bardzo miły kelner, który ten schab kroi i podaje na talerze. Panie kelnerki może nie do końca dawały radę, ale myslę, że po prostu przerósł ich ogrom ludzi, którzy przyszli po rewolucjach. Widać było, że sie starają, aby wszystko było ok. Również właściciele sprawiają sympatyczne wrażenie A odnośnie pojawiających się zdań na temat odgrzewanego schabu to myślę, że kto odwiedził restaurację i próbował, ten wie, że nie da się go podać kolejnym gościom Ceny może nie najniższe, ale tez nie odbiegające od innych restauracji. I chyba jednak niższe, niż w innych odnawianych przez panią Gessler, w których zdarzyło mi się być. Generalnie byłam tam dwa razy już po rewolucjach i oceniam na plus. Dlatego życzę powodzenia i na pewno jeszcze odwiedzę.
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
A ja zamówiłem po tych rewolucjach tak chwalone gołąbki i były nie do zjedzenia jedna paciara.
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
ten schab niezjedzony idzie do restauracji Małopolska bo ona też jest ich własnością tak że nic się nie marnuje
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
małopolska jest ciulowo położona jak dla mnie
- avicularia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 464
- Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
- Lokalizacja: Dżasło
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
Po ,,rewolucji" nie miałam z tą knajpą do czynienia( restauracją nie mogę nazwać), ale po tym, co zaprezentowali wcześniej ,nic mnie tam nie zaciągnie. To było na wiosnę zeszłego roku mieliśmy dużo wcześniej obiad zamówiony na 13...był gotowy na 15 Ale to jeszcze nic. Kelnerka przyszła rozkładać sztućce( mino,że wszytko było wcześniej zamówione)i wypadł jej z ręki cały pęk. Podniosła z ziemi, dała znajomemu przy stoliku i powiedziała,żeby podał dalej jakbym tego nie widziała, tobym nie uwierzyła. Dopiero po zwróconej uwadze przyniosła czyste...tzn chyba czyste. Oczywiście o ,,smaku" obiadu mówić nie muszę
-
- Bywalec
- Posty: 32
- Rejestracja: 13 stycznia 2007, 09:47
- Lokalizacja: Jasło
Re: U Schabińskiej dawna restauracja Perła
Byłam dziś w kilku restauracjach w Jaśle, żeby zjeść obiad.. i odbiłam się od drzwi, bo wszędzie były komunie i nie można było nigdzie nic zjeść.. Jedynie u Schabińskiej mimo, że mieli chyba kilka komunii równocześnie, mogłam zjeść..
Polecam bo kuchnia wyśmienita!
A co do opinii powyżej, to wydaje mi się, że niektórzy po prostu zazdroszczą, że komuś coś w Jaśle udało się fajnego stworzyć.. Niestety, sukces = zazdrość.. Zamiast krytykować, sami otwórzcie restauracje.. specjaliści żal mi..
Polecam bo kuchnia wyśmienita!
A co do opinii powyżej, to wydaje mi się, że niektórzy po prostu zazdroszczą, że komuś coś w Jaśle udało się fajnego stworzyć.. Niestety, sukces = zazdrość.. Zamiast krytykować, sami otwórzcie restauracje.. specjaliści żal mi..