Nowa sygnalizacja świetlna

[Kogut002]

a to przykład z dziś i to nie tylko na światłach

http://www.youtube.com/watch?v=0aa1DjzQ ... e=youtu.be

[czarna30]

"Kogu 002t" dokładnie tak jest jak na filmie , masz zielone, piesi czerwone a i tak idą , trochę minie zanim się przyzwyczają.... jak na moje oko to dojdzie tam i w stronę ul .K.W. kiedyś do niejednego wypadku, ale oby nie !!! Niemniej jednak życzę kierowcom jak i pieszym więcej rozwagi , to tak ogólnie

[piotrek]

o ile pamiętam światła tam zawsze były - więc jeśli się nie "przyzwyczaili" to już tak zawsze będzie.
Z mojej strony apel do młodych? matek - gdy widzicie cofający samochód, nie starajcie się przechodzić za nim - tym bardziej z dzieckiem

[rjarek]

Cielęta jasielskie muszą nauczyć się chodzić na przejściach ze światłami

[dziewczyna]

W każdym cywilizowanym kraju kierujący pojazdem ustępuje pieszemu na przejściu, a ten z kolei nie musi walczyć o to aby przejść albo przebiegać w popłochu, aby nie zostać przejechanym. Nasze społeczeństwo niestety w większości nie jest tego nauczone.

[bzdzioszek]

stujcie młoty teraaz po 5 min n przejsciu jaklzic nie potraficie po ludzku

[nitro]

stujcie młoty teraaz po 5 min n przejsciu jaklzic nie potraficie po ludzku

[dragoness]

stujcie młoty teraaz po 5 min n przejsciu jaklzic nie potraficie po ludzku

Ani pisać..., niestety. Spokojnie, ludzie się przyzwyczają, kierowcy też. Już jest lepiej, a to dopiero parę dni.

[julia1978]

stujcie młoty teraaz po 5 min n przejsciu jaklzic nie potraficie po ludzku

I jeszcze młoty kupcie sobie słownik

[Messer]

Cielęta jasielskie muszą nauczyć się chodzić na przejściach ze światłami

Nie wiem czy jasielskie czy podjasielskie. Dziś sam byłem świadkiem na tymże przejściu jak jakiś pan wszedł na czerwonym i dopiero jak kierowca mu pokazał co o tym sądzi to zaczął coś pod nosem ględzić i sądząc po akcencie to nie był jaślanin. Uważam, że ludzie z Jasła mają z sygnalizacją świetlną kontakt od urodzenia, więc szybko skumali temat, natomiast taki przyjezdny śmiga sobie na wiosce jak mu się podoba i w mieście ciężko się dostosować.

[lenkamii]

Cielęta jasielskie muszą nauczyć się chodzić na przejściach ze światłami

Nie wiem czy jasielskie czy podjasielskie. Dziś sam byłem świadkiem na tymże przejściu jak jakiś pan wszedł na czerwonym i dopiero jak kierowca mu pokazał co o tym sądzi to zaczął coś pod nosem ględzić i sądząc po akcencie to nie był jaślanin. Uważam, że ludzie z Jasła mają z sygnalizacją świetlną kontakt od urodzenia, więc szybko skumali temat, natomiast taki przyjezdny śmiga sobie na wiosce jak mu się podoba i w mieście ciężko się dostosować.

To jaki akcent mają Jaślanie??

[ananasek]

Zapewne koledze chodziło o gware

[madellina]

Tzn? Światła są dobre. To przechodnie chodzą jak barany po łące. Gdyby jeden z drugim popatrzył/a na kolor światła jaki ma, ruch przebiegałby płynnie, a tak jest jak przed montażem świateł.

Nie tylko przechodnie, bo kierowcy też jadą jak barany...zatrzymują się na zielonym, żeby przepuścić pieszych

[nitro]

Tzn? Światła są dobre. To przechodnie chodzą jak barany po łące. Gdyby jeden z drugim popatrzył/a na kolor światła jaki ma, ruch przebiegałby płynnie, a tak jest jak przed montażem świateł.

Nie tylko przechodnie, bo kierowcy też jadą jak barany...zatrzymują się na zielonym, żeby przepuścić pieszych

Ta, trzeba być baranem, powinni taranować

[ananasek]

Tzn? Światła są dobre. To przechodnie chodzą jak barany po łące. Gdyby jeden z drugim popatrzył/a na kolor światła jaki ma, ruch przebiegałby płynnie, a tak jest jak przed montażem świateł.

Nie tylko przechodnie, bo kierowcy też jadą jak barany...zatrzymują się na zielonym, żeby przepuścić pieszych

Potrącisz takiego idiote i co? dla społeczeństwa lepiej, może baran by się nauczył chodzić, ale dla Ciebie 'problem'. Wczoraj jadę sobie, mam zielone, pieszy czerwone, a ten bezczelnie pcha mi się pod maske. Ja trąbie, pokazuje debilowi, że ma czerwone, jadę dalej, a ten wymachuje rękami z pretensjami i wbiega mi przed maske Gdzie Ci ludzie mają mózg? Autentycznie miałam ochotę wysiąść z auta i z powrotem zaciągnąć go na chodnik.