Palenie w piecu węglowym ekonomicznie i bez dymu
Re: Palenie w piecu węglowym ekonomicznie i bez dymu
Zgadzam się w 100 %, palimy tym sposobem od kilku lat i jest rewelacyjny. Bez chodzenia, pilnowania i dokładania jest spokój na około 10 godzin, ogrzewane są dwie kondygnacje- 16 grzejników. Polecam !
-
- Początkujący
- Posty: 18
- Rejestracja: 22 stycznia 2011, 19:51
Re: Palenie w piecu węglowym ekonomicznie i bez dymu
Zgadzam się w 100% z przedmówcami, dodałbym do tego jeszcze jedną bardzo ważną zaletę niepopartą żadnymi szczegółowymi badaniami a opartą tylko i wyłącznie na moich obserwacjach, gdyż sam od dłuższego czasu tak palę. Chodzi mi konkretnie zwiększenie żywotności kotła, chociażby przez zmniejszenie częstotliwości czyszczenia go.
Re: Palenie w piecu węglowym ekonomicznie i bez dymu
To z tej górki do szkoły chyba dość daleko było, bo po polsku pisać to Cie nie nauczyli.hosekable4 pisze:Witam mieszkam w Osobnicy na górce ...............poczytajcie może sprubujecie tak palić ,ja sprubowałem tak palić i jestem zadowolony i polecam każdemu jest wygodnie , czysto i ekologicznie no i oszczędnie.
Teraz zainwestuj w słownik skoro zaoszczędziłeś na piecu.
A taka reklama to jak jest płatna?
Re: Palenie w piecu węglowym ekonomicznie i bez dymu
Raczej wątpię w płatność tej "reklamy" - na tej stornie nie ma żadnych reklam, niczego tam nie sprzedają więc sama w sobie nie jest źródłem dochodu (chyba, że stoi za tym lobby węglowe ). A co do sposobu palenia tam opisanego - szczerze polecam, czysto, bez dymu, ładuję piec raz na 12 godzin i zapominam, potem czyszczenie, nowy załadunek i tak w kółko. Najchętniej przekazałbym tą wiedzę kilku moim sąsiadom, ale niestety obawiam się, że bez "wykładania" łopatą po głowie by się nie obyło.A taka reklama to jak jest płatna?
-
- Debiutant
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 listopada 2015, 10:58
Re: Palenie w piecu węglowym ekonomicznie i bez dymu
znowu smog nad Osobnicą dmuchawy pracują w kotłach i świata nie widać !!
Re: Palenie w piecu węglowym ekonomicznie i bez dymu
Witam. Sezon grzewczy dawno rozpoczęty a tu nikt nie zdaje relacji ?
Ostatnio jadąc po drodze zauważyłem ekogrosze po 10zł za 20 kg, wychodzi 500zł tona, wziąłem dwa worki na próbę. Po lekkim podsuszeniu stwierdzam że jest to ekogroszek węgla brunatnego z Czech, lekko brązowe zabarwienie. Pierwszy worek wypalony z zwykłym Górniaku Ogino SC6W 20 kW.
Co mogę powiedzieć o spalaniu, oczywiście odpaliłem od góry, bardzo mocno z początku gazuje co wymaga wprawy przy podaniu p. wtórnego i głównego. Za to kocioł rozkręca się jak złoto, dodam że nie mam miarkownika ciągu tylko ręcznie co jakiś czas ide do kotłowni i steruje. Zasyp 20 kg spalił się w 5h 30 min włączając w to rozpalanie. Temperatury od 80 do 90 stopni na wyjściu, po 5 h 30 temperatura 62 stopnie. Dodam że spalając kamienny orzech II najdłuższą stałopalność udało się osiągnać to 8-9 h przy temperaturach 10=15 stopni niższych niż teraz.
Podsumowując węgiel kamienny może większa kaloryczność ale przy takim amatorskim spalaniu w domu to i tak większość idzie w komin, więc może im mniej tym mniej puścimy w komin ?
oto link do tego więgielka https://www.obi.pl/d...J_20_kg/6234629
Ostatnio jadąc po drodze zauważyłem ekogrosze po 10zł za 20 kg, wychodzi 500zł tona, wziąłem dwa worki na próbę. Po lekkim podsuszeniu stwierdzam że jest to ekogroszek węgla brunatnego z Czech, lekko brązowe zabarwienie. Pierwszy worek wypalony z zwykłym Górniaku Ogino SC6W 20 kW.
Co mogę powiedzieć o spalaniu, oczywiście odpaliłem od góry, bardzo mocno z początku gazuje co wymaga wprawy przy podaniu p. wtórnego i głównego. Za to kocioł rozkręca się jak złoto, dodam że nie mam miarkownika ciągu tylko ręcznie co jakiś czas ide do kotłowni i steruje. Zasyp 20 kg spalił się w 5h 30 min włączając w to rozpalanie. Temperatury od 80 do 90 stopni na wyjściu, po 5 h 30 temperatura 62 stopnie. Dodam że spalając kamienny orzech II najdłuższą stałopalność udało się osiągnać to 8-9 h przy temperaturach 10=15 stopni niższych niż teraz.
Podsumowując węgiel kamienny może większa kaloryczność ale przy takim amatorskim spalaniu w domu to i tak większość idzie w komin, więc może im mniej tym mniej puścimy w komin ?
oto link do tego więgielka https://www.obi.pl/d...J_20_kg/6234629