Re: Koronawirus - zamknięcie wszystkiego!!
: 18 marca 2020, 23:59
W tej sytuacji mogą sobie swobodnie odpuścić przyjazd i zrobić to dopiero w lecie.
Forum dyskusyjne miasta Jasło
https://forum.jaslo4u.pl/
A skąd Wy w ogóle wiecie, że rodacy przywieźli to do Polski a nie na odwrót po Świętach Bożego Narodzenia? Aaaa. Pewnie stąd że w Polsce nie wykryto przypadków tej choroby do początku marca, bo nikt nie przeprowadzał testów, a w innych krajach zaczęto to robić już w styczniu, lutym. Jakoś dziwna była ta grypa, która panowała w Polsce, gdzie wszyscy skarżyli się na straszne bóle, dolegliwości nerek i problemy z oddychaniem. Zastanów sie nad tym co piszesz, bo nikt na razie nie wie, jak to działa, a ten hejt na rodaków pracujących za granicą nie świadczy dobrze o Polakach metropolitalnych. Poza tym mieszkańcy kilku krajów zachodniej Europy, w tym Włoch nie mają takiej możliwości, by bez przepustki wyjść dalej niż po chleb lub do pracy, więc bez obawy. Parę miliardów złotych nie zasili w tym roku sklepów, barów, pizzerii itp.Misiunia020293 pisze: ↑18 marca 2020, 23:51 Chyba wszystko jeszcze przed nami kiedy rodacy będą wracać z zagranicy na Swięta i zarazać ( Włochy , Niemcy i inne). Kwarantanna jednego a co z rodziną?
Nic nie mogę na to poradzić, že nie kojarzysz. Popytaj może ludzi jaka była sytuacja w szpitalu w lutym. Akurat przeżyłem bardzo dużo stresu, gdy najbliższe mi osoby wszystkie przechodziły po kolei podobne objawy i dosłownie płakały z bólu i wiem jak trudna była sytuacja w szpitalu. Nie twierdze, że to było to, bo tego sie już nie dowiemy nigdy, ale z pewnością nie byļa to typowa grypa. A co do przyjazdów. Z tego co czytam na mojej przepustce, a właściwie zaświadczeniu potwierdzającym wystąpienie okoliczności wyłączających zakaz przemieszczania sie, nie ma opcji oddalania sie od mieszkania z wyjątkiem wyjścia do pracy, po zakupy, do szpitala i apteki oraz na krötki, samotny spacer w dozwolonych miejscach, w najbliższej okolicy miejsca zamieszkania. To raczej wyklucza podròże miedzynarodowe. Żenujâcy spektakl pogardy na tym portalu urzâdzajâ ludzie do Polaków pracujących za granicą. Stâd moja wypowiedź. Poczytaj pod artykułami jak komentujâ rodacy rodaków. Nigdzie w świecie tego nie spotkasz.Mosznicki pisze: ↑19 marca 2020, 00:39 Częściej po świecie jeżdżą Niemcy czy Francuzi. I to częściej jeździ się (z Chin) do Francji (Paryża) niż do Polski. Włoch może granicy polskiej nie przekroczy, ale Polak? Przecież już ich zwożą... Nie mam nic przeciwko (może sam chciałbym na ich miejscu?), ale to nie uchodźcy tonący u brzegu. Wakacje to nieodległa perspektywa, a ponieważ często bilety na Swieta drogie, to i tak przyjeżdża się niekiedy później, za to na dłużej.
PS Nie kojarze opisanych dolegliwości, na które rzekomo „wszyscy sie skarżyli”.
Powiedział typek który był w Wenecji, wcale się nie badał itd. Może byłeś farciarzem,a może byłeś asymptomatyczny - a wtedy mogłeś roznieść to dalej.
Typek,który trollowanie jakiegoś przygłupa który przerobił horror innego chińskiego przygłupa wrzucał na samym początku.
Durnie z PiSu i antyPiSu się nie zmienią,są tacy sami. Fakt jest jednak taki,że ci co wracają do Polski w tej sytuacji są głupi. Raz,że mogą przywlec tego więcej,dwa - przecież nasza służba zdrowia i tak ledwo zipie,cały czas są problemy - z deszczu pod rynnę się pchają ! Tak to wygląda dziś:człowiek z lasu pisze: ↑19 marca 2020, 01:51Wiesz co. Sytuacja jest na tyle poważna, że te polityczne bicie piany wydaje się naprawdę śmieszne w perspektywie tego co nas dotyka w tej chwili.
Kolejny, który się boi własnego cienia. Wtedy jeszcze nikt nie robił testów durniu, dopiero tydzień później zaczął się ten cyrk.luc_ponownie pisze: ↑19 marca 2020, 09:15Powiedział typek który był w Wenecji, wcale się nie badał itd. Może byłeś farciarzem,a może byłeś asymptomatyczny - a wtedy mogłeś roznieść to dalej.Typek,który trollowanie jakiegoś przygłupa który przerobił horror innego chińskiego przygłupa wrzucał na samym początku.
Kto tu jest nieodpowiedzialny krzysiu,kto tu siał panikę ?
------------------
Durnie z PiSu i antyPiSu się nie zmienią,są tacy sami. Fakt jest jednak taki,że ci co wracają do Polski w tej sytuacji są głupi. Raz,że mogą przywlec tego więcej,dwa - przecież nasza służba zdrowia i tak ledwo zipie,cały czas są problemy - z deszczu pod rynnę się pchają ! Tak to wygląda dziś:człowiek z lasu pisze: ↑19 marca 2020, 01:51Wiesz co. Sytuacja jest na tyle poważna, że te polityczne bicie piany wydaje się naprawdę śmieszne w perspektywie tego co nas dotyka w tej chwili.
https://fakty.interia.pl/raporty/raport ... ce=special
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-ra ... 979014785a
A u nas może dzisiaj dobije do 300 wykrytych zakażonych... Dopiero do 300. I rząd się upiera przy wyborach w maju... Ja nie straszę, wszystko wskazuje,że będzie naprawdę źle. Że jak to nie będą Włochy,to to pewnie będzie Iran.
Jasne. Jak ludzie giną na morzu, to sytuacja nie jest poważna. Bo to nie nasi.człowiek z lasu pisze: ↑19 marca 2020, 01:51Wiesz co. Sytuacja jest na tyle poważna, że te polityczne bicie piany wydaje się naprawdę śmieszne w perspektywie tego co nas dotyka w tej chwili.