Mosznicki pisze: ↑22 czerwca 2020, 23:40
I tak jest susza.
Zazwyczaj byłem i tak za grzeczny wobec twoich lewackich wyskoków,teraz jednak napiszę prosto z mostu:
Powiedz to ludziom z Kołaczyc idioto.
Co się właściwie stało ?
Ano:
1. Pół Kołaczyc i Gądki to chyba teren zalewowy kto tam dawał pozwolenia na budowę ? A budowano tam niestety od PRLu ! Niestety - tam powinny być pola i tyle. Patrząc na ostatnie dziesięciolecia to możliwe,że pola ryżowe
Tak czy inaczej - jeśli ludzie tam mają dalej mieszkać to konieczne są porządna melioracja i porządne wały. I to nie w znaczeniu,że urzędnicy robią może w urzędzach wały czy coś (za co prawdopodobnie im przywożą pod urząd obornik),chodzi o wały przeciwpowodziowe. Tam i nie tylko tam.
2.Betonoza w naszym regionie daje o sobie znać. Betonujmy więcej i rzućmy więcej kostki brukowej w okolicy,wycinajmy więcej drzewek poza korytem rzeki (za to koryta nie czyśćmy) to może następnym razem ktoś się utopi.
Jak na razie to jedyne koryto jakie się liczy w Jaśle to samorządowe i rządowe - powodzenia z takim podejściem...
3. Na pomniki Chrystusa na 30 metrów to w Jaśle władze stać,na czyszczenie kanalizacji i grube rury kanalizacyjne (nie jakieś rureczki 80-tki - pod kratki i dłuższe odcinki to powinny być minimum betony jak na studnię !) to już nie. Jaka jest w Jaśle mielioracja itd ? I niech mi jakiś urzędniczyna nie p...doli że "to by i tak nie wystarczyło" bo na logikę - im więcej wody może spłynąć albo wsiąknąć albo w ostateczności zostać w rowie tym lepiej. U nas w Jaśle ani nie spływa (bo kiepska kanalizacja) ani nie wsiąka - bo wszędzie kostka albo asfalt czy beton.A rowy płytkie.
4.Nieszczęsna "obwodnica" na której ostatnio przecięto wstęgę to pomysł generalnie mówiąc do d.py ponieważ:
- I tak ruchu na Lwowskiej i w okolicach nie rozładuje całkiem, a rondo chyba raczej krajową 28 przytkało jak usprawniło ruch w mieście
- Biegnie wzdłuż wału - ale nie spływa gdzie indziej jak tylko w miasto (to jakaś "wada konstrukcyjna" może
)
- drgania są i będą - więc wał może w jakimś momencie nie wytrzymać - to że woda się polała to jest na razie drobiazg w stosunku do tego co jeszcze może się stać.
Co do wałów w okolicach Szkolnej - mieszkam na terenie podmiejskim gdzie indziej i nieco wyżej więc nie jeżdżę często w okolicy tych wałów ale też przecież wiadomo jak jest. Koszą je i sprzątają wreszcie ? Jakoś nie przypominam sobie,więc tradycyjnie wiadomo co było - bo być musiało. Zalewa ten region już "tradycyjnie",ale kogoś z pierdzistołków w urzędach to cokolwiek nauczyło po tych dziesięcioleciach ? Jest lepiej ? Ależ skąd, "Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi"...
PS: Prognozowane duże opady jutro oraz w przyszłym tygodniu (Poniedziałek i Wtorek).
https://pogoda.interia.pl/prognoza-dlug ... ,cId,11529
W Poniedziałek - godziny nocne. Za tydzień jeszcze gorzej, w dwa dni prognozują w sumie ponad 8 cm wody z nieba . Jeśli się ma spełnić to ja bym już szykował ciężarówki z piaskiem i proponował bym zastanowienie się nad ewentualną ewakuacją ludzi z zagrożonych terenów bo mogą być ofiary śmiertelne