zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Wydarzenia i komentarze z Jasła
Awatar użytkownika
luki666
VIP
VIP
Posty: 697
Rejestracja: 5 czerwca 2010, 23:49
Lokalizacja: okolice Jasla

zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: luki666 »

juz od kilku lat slyszy sie o zaporze w Katach,jednak zawsze jest rozmowa o niej gdy juz rzeki wyszly z koryta.zbyt duzo pieniedzy jest wydawanych na skutki powodzi,zamiast na zabezpieczenia przed nia.zapora w Katach w tym wypadku napewno by duzo pomogla ,zatrzymujac gorne partie Wisloki.sama Ropa nie byla by w stanie zalac miasta.
Awatar użytkownika
Czarny Lotos
VIP
VIP
Posty: 1100
Rejestracja: 13 października 2006, 18:12
Lokalizacja: Jasło

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: Czarny Lotos »

A ja powiem tak - jestem przeciwny budowie zapory Kąty-Myscowa.

1. Przede wszystkim szkoda mi tak pięknych terenów - na którym można wypocząć, gdzie nie ma aż tylu ludzi.
2. Podłoże geologiczne z tego co mi jeden z geologów tłumaczył to niezbyt ciekawie wygląda na taką konstrukcję.
3. Zapora nie rozwiąże problemu powodzi - przykład Klimkówki, a Jasło jeszcze ma 2 inne rzeki.

P.s.
Nie jestem, żadnym ekologiem, nie należę do żadnych organizacji tego typu.
Mówię to co myślę.

Oby nigdy ta inwestycja nie doszła do skutku :!:

Jeszcze znalazłem taki artykuł:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1, ... wodz_.html

A jeszcze jedno większość ludzi patrzy na tą inwestycję w ten sposób:

"O będzie zbiornik - będzie gdzie się wybrać i [...] pomoczyć" - jest to w ogóle obłudne i egoistyczne :!:
Zresztą czy Klimkówka i Solina jest, aż tak daleko.
Awatar użytkownika
luki666
VIP
VIP
Posty: 697
Rejestracja: 5 czerwca 2010, 23:49
Lokalizacja: okolice Jasla

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: luki666 »

mam wrazenie ze nie jestes z Jasla wiec swoje zdanie zatrzymaj dla siebie! a jesli masz cos pisac to prosze o konkrety a nie swoje "widzi mi sie " gdyby stan Wisloki byl niski ,sama Ropa bezwzglednie zostala by w korycie
Awatar użytkownika
aff
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 204
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:10

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: aff »

Czarny Lotos pisze:A jeszcze jedno większość ludzi patrzy na tą inwestycję w ten sposób:

"O będzie zbiornik - będzie gdzie się wybrać i [...] pomoczyć" - jest to w ogóle obłudne i egoistyczne :!:
Zresztą czy Klimkówka i Solina jest, aż tak daleko.
Jestem w 100% pewny że się mylisz.
A gadanie o widokach i krajobrazie jest dla mnie obłudą, ludzie stracili dobytek a Ty mówisz o głupotach.

Nie jestem znawcą tematu, ale widzę co się dzieje w ciągu ostatniego okresu czasu i myślę, że należałoby podjąć w końcu jakieś środki zapobiegawcze.
Proszę o rozsądne za i przeciw w tym temacie.
Awatar użytkownika
Czarny Lotos
VIP
VIP
Posty: 1100
Rejestracja: 13 października 2006, 18:12
Lokalizacja: Jasło

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: Czarny Lotos »

luki666 pisze:mam wrazenie ze nie jestes z Jasla wiec swoje zdanie zatrzymaj dla siebie! a jesli masz cos pisac to prosze o konkrety a nie swoje "widzi mi sie " gdyby stan Wisloki byl niski ,sama Ropa bezwzglednie zostala by w korycie
To cię troszkę zdziwię, bo jednak jestem z Jasła - nawet powiem trochę więcej - kiedyś zalało mi dom, przeprowadziłem się do bloku - który teraz też znalazł się pod wodą. Wiem co to znaczy - tym bardziej jak ktoś jeszcze ma kredyt.
Więc przestań mi mówić - że piszę jakieś "widzi mi się" :!:
luki666 pisze:Jestem w 100% pewny że się mylisz.
A gadanie o widokach i krajobrazie jest dla mnie obłudą, ludzie stracili dobytek a Ty mówisz o głupotach.
Ktoś poruszył temat, więc się wypowiedziałem co myślę o Zaporze. Co nie znaczy, że nie szanuje czyjegoś zdania, a wracając do dobytku to również byliśmy zmuszenie sprzedać dom i przeprowadzić się do bloku - bo by banki, kredyty nas skończyły.

Tyle w tym temacie :!:
Awatar użytkownika
luki666
VIP
VIP
Posty: 697
Rejestracja: 5 czerwca 2010, 23:49
Lokalizacja: okolice Jasla

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: luki666 »

Ktoś poruszył temat, więc się wypowiedziałem co myślę o Zaporze. Co nie znaczy, że nie szanuje czyjegoś zdania, a wracając do dobytku to również byliśmy zmuszenie sprzedać dom i przeprowadzić się do bloku - bo by banki, kredyty nas skończyły.

Tyle w tym temacie :!:[/quote]
temat jest "zapora w Katach"a nie twoje przezycia. nikpmu nie pomozesz piszac o bankach i kredytach.
Awatar użytkownika
clashtorny
VIP
VIP
Posty: 597
Rejestracja: 30 sierpnia 2009, 14:17
Lokalizacja: Jasło

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: clashtorny »

Zbiornik retencyjny tak, zalew nie. Różnica polega na tym że zbiornik retencyjny inaczej zapora powinien być wypełniony wodą ale max 50% żeby resztę jego pojemności zachować na większy przypływ wody, w Polsce robi się gigantyczne zbiorniki w celach wypoczynkowych a nie zabezpieczających przed powodzią i tyle w tym temacie.
Awatar użytkownika
Bodzio634
Bywalec
Bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 19 marca 2009, 21:41
Lokalizacja: Kosiówka

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: Bodzio634 »

Podczas tak intensywnego deszczu małe potoczki jak w Kołaczycach czy Bieździadce, potrafiły zniszczyć mosty i dobrze podtopić gospodarstwa.Przez Jasło przepływa 3 rzeki, a nie potoki i żadna zapora nie zrobi nic jak lunie tak jak ostatnio.
Tak w ogóle to zapora mogła by powstać, przynajmniej byłoby blisko nad jakiś zalew :cwaniak:
Awatar użytkownika
mati
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 235
Rejestracja: 3 lutego 2009, 12:04
Lokalizacja: Jasło / Rzeszów

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: mati »

Zapora w Kątach miała powstać... były przeznaczone środki na ten cel... Ś.P. Stanisław Zając bardzo starał się o tą inwestycję... niestety obecny rząd wyrzucił ten projekt z zadań priorytetowych...PiS chciał to wybudować... PO zrezygnowało z pomysłu...

Aby uciąć wszelkie potencjalne komentarze dotyczące moich poglądów politycznych informuję że nie jestem zwolennikiem PISu a PO. Obiektywnie oceniam to co się dzieje w Jaśle i okolicach... Pierwszy raz zgodzę się z dzisiejszym stwierdzeniem J. Kaczyńskiego dot. zapory w Kątach...
http://www.jaslo4u.pl/kaczynski-to-pans ... jaslo-8672
fakt jest faktem że PO dba o interesy i sytuacje w stolicy.. a reszta kraju średnio ich obchodzi.....
arcybiskup
Mistrz
Mistrz
Posty: 91
Rejestracja: 10 lutego 2010, 18:05

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: arcybiskup »

przyjechał Jaruś i mętlik ludziom w głowie robi ale mam nadzieje ze jest nas więcej mądrych ludzi co wiedza ze to nie Wisłoka Nas zalała w tym roku i zapora w katach [...] za przeproszeniem by nam dala !!! no al wszystkiemu winne jest PO tylko ze to nie Po rządzi naszym województwem i naszym miastem tylko PIS ale to i tak PO ukradło pieniądze na wszystko hehe :mur: !!!

kampanie robi na naszym nieszczęściu wstydził by się no ale wiadomo PO TRUPACH DO CELU !!! :krzeslem:
Ryszard L.S.
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 410
Rejestracja: 20 czerwca 2009, 17:10
Lokalizacja: z piwnicy sąsiada

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: Ryszard L.S. »

Ale bełkot...
The Nun

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: The Nun »

arcybiskup pisze:kampanie robi na naszym nieszczęściu wstydził by się no ale wiadomo PO TRUPACH DO CELU !!! :krzeslem:
Przestań bluźnić, bo jedyne co potrafisz, to powtórzyć to co mówią media z Wojewódzkim na czele. Bierzesz pod uwagę tylko Jasło, a przecież Wisłoka płynie przez inne miejscowości, nie tylko przez nasze miasto. W Dębicy ta rzeka wyrządziła wiele szkód, u nas w Jaśle również. Mimo, że nie przerwała wału, jednak spowodowała przerwanie wału na innych rzekach. Ropa wpadła do Wisłoki, Wisłoka zrobiła cofkę do Jasiołki i pozamiatane.

Gdybyś nie wiedział, to do Wisłoki wpada i Ropa i Jasiołka. Jakby na Wisłoce było mniej wody dzięki zaporze, to nie zrobiło by cofki ani na Ropę ani na Jasiołkę i nie zalałoby aż tak miasta.

Jestem jak najbardziej za budową zapory. Z dwóch powodów - ochrona miasta przed zalaniem i "będzie się gdzie wybrać i [...] pomoczyć".
arcybiskup
Mistrz
Mistrz
Posty: 91
Rejestracja: 10 lutego 2010, 18:05

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: arcybiskup »

jakby nie Ropa to sama Wisłoka i Jasiołka [...] by zrobiły na Szajnochach wiec takie brednie zachowajcie do siebie! nigdy w życiu nie widziałem takiej wielkiej Ropy żeby potrafiła zalać bloki na Rafinerii i do takiego stopnia Gądki ze nie wspomnę o Gorlicach i wszystkich miejscowościach od Gorlic do Jasła! jakby nie Ropa żadnej cofki przy Mosirze by nie było !!! a gdzie ja napisałem ze zalew w kątach byłby zły? bardzo dobry by był dokładnie 4 lata temu to właśnie Wisłoka Nas zalała o ile pamiętacie? w tym przypadku nic by nie pomogła zapora w Kątach, należy się zastanowić dlaczego wcześniej nie spuszczali wody na Klimkówce skoro były takie deszcze zapowiadane?

Jaruś przyjechał i na dzień dobry ze to rząd wszystkiemu winien :mur: kampania i tyle każdy ma swoje zdanie ! zdziwiony nie jestem
Zombiak
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 26
Rejestracja: 3 grudnia 2009, 21:35

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: Zombiak »

Ja moim skromnym zdaniem uważam że zbiornik Kąty-Myscowa jest potrzebny ale nie tylko dla zabezpieczenia terenów przed powodzią ale także dla rozwinięcia turystyki , która może przynieść pieniądze naszemu regionowi tyle w tym temacie.
Martiniquaa
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 40
Rejestracja: 21 maja 2010, 15:05

Re: zapora w Katach? czy to byloby rozwiazanie problemu ...

Post autor: Martiniquaa »

Jeżeli wybudują zbiornik, to tylko dla celów rekreacyjnych ... Więc co nam po takim zbiorniku. Przykład Klimkówki pokazał że na zbiorniku REKREACYJNYM dba się tylko i wyłącznie o turystę, a nie o ludzi mieszkających w dole rzeki, których zbiornik miał przecież chronić. Poza tym jeżeli dalej będziemy tylko budować wały to niedaleko zajdziemy, bo będzie coraz gorzej. Rzeka może przelać albo przebić się przez każdy wał, natomiast jeśli miałaby poldery, miejsca na których mogłaby się rozlać z dala od ludzi, taka kontrolowana powódź to nie byłoby takiej tragedii. Nie zbiornika Kąty-Myscowa nam trzeba, ale rozsądnej polityki przeciwpowodziowej.
ODPOWIEDZ