Nieudolność urzędu pracy

Wydarzenia i komentarze z Jasła
Grunwald
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 461
Rejestracja: 10 stycznia 2010, 12:54

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: Grunwald »

Może i ja sie wtrące do dyskusji.Dla mnie najwiekszą porażka jaka pamietam był podpis nie wiem czy dalej ale Miasto Jasło obsługiwał bardzo " Miły " z twarzy i odzywek gestów Pan , którego jak zapytałem jaka ma dla mnie oferte i co mi proponuje mało krwe nie zalała ze smiałem wydac takie pytanie, do rzeczy ten Koleś jezeli jeszcze tam pracuje powinien odrazu wyleciec dyscyplinarnie kompletnie nic nie robi jeszcze strzela minke jakby mu płóg kazali taszczyc po tym korytarzu.... Mniej więcej jest tam po 4 osoby w każdym pokoju czyli o 3 za duzo... Za kazde podpisanie sie a nie przedstawienie mozliwych ofert pracy taki Urzednik powinien dostawac nagane 3 nagany i dziekujemy za współprace. Bezrobocie może i wirtulanie spadło jak ktos wyzej dobrze zauważył poprzez wyjazd za granice ...


Jak dla mnie w doradztwie zawodowym są dwie Panie które n parwde pomagaja i staraj sie maksymalnie pomóc danej osobie w znalezieniu pracy i bardzo cieszy mnie praca "ekipy" od dotacji takich urzedników jakbysmy mieli wszystkich nie to miasto... Oni na prawde robia to co do nich nalezy najlepiej jak potrafia reszta to chyba tylko potomkowie ciotek mamusi i kolezanek.. do zwolnienia !!
Awatar użytkownika
ziarnko_piasku
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 231
Rejestracja: 25 września 2010, 14:15
Lokalizacja: Pomiędzy niebem a piekłem

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: ziarnko_piasku »

Grunwald pisze:Może i ja sie wtrące do dyskusji.Dla mnie najwiekszą porażka jaka pamietam był podpis nie wiem czy dalej ale Miasto Jasło obsługiwał bardzo " Miły " z twarzy i odzywek gestów Pan , którego jak zapytałem jaka ma dla mnie oferte i co mi proponuje mało krwe nie zalała ze smiałem wydac takie pytanie, do rzeczy ten Koleś jezeli jeszcze tam pracuje powinien odrazu wyleciec dyscyplinarnie kompletnie nic nie robi jeszcze strzela minke jakby mu płóg kazali taszczyc po tym korytarzu....

Zapewne chodzi o Pana W. :D

Niestety nie przedłużyli mu umowy w PUP-ie, więc jego pięknej buźki już nie zobaczysz;>
grafos
Guru
Guru
Posty: 147
Rejestracja: 16 czerwca 2007, 13:15
Lokalizacja: Jasło

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: grafos »

co do zasilku to od 1 stycznia 2011 jest na 6 miesiecy
ale mnie spotakalol mega zaskoczenie po zwolnieniu z pracy zeby na swiadectwie nie bylo napisane rozwiaznie umowy za wypowiedzeniem mialem napisane za porozumieniem stron (normalnie i standardowo)
co sie okazalo ????
ze przez to ze masz napisane tak czy tak masz zasilek skrocony o 3 miesiace a zeby bylo jeszcze tego malo otrzymujesz go po 90 dniach czyli po 3 miesiach bez kasy masz zasilek przez 3 miesiace !!!! DRAMAT za co sie ma zyc ????

OK poszedlem zeby uzyskac dofinsowanie na otwarcie dzialanosci a tu znow klody pod nogi
jest hirarchia dla tych co mogo dostac pieniadze na otwarcie dzialalnosci
1. osoby ponizej 24 roku zycia (nie wiele wie na temat dzialalnosci gospodarczej)
2. osoby powyzej 50 roku życia (sa to osoby ktory mysla zeby tylko dotrzec do utesknionej emerytury)
3. osoby niepeplnosprawne (ktore moga starac sie o dofinansowania z PFRONu i innych oragnizacji)
4. osoby długotrwale przebywajace na zasilku (sa to osoby za wygodne bo w takim stanie jest im tak dobrze ze nic ni chca zmieniac w swoim zyciu)

czyli inaczej mowiac niewiele osob z tych grup nie jest potencjalnym przedsiebiorca !!!!

a tak jak czytalem inne UP robia normane konkursy oceniajac innowacje przewidujac zysk oplacalnosc czy nie sa to wyludzenia itp itd

wiec trzeba czasem zastanowic sie nad systemem i postepowaniem

pozdrawiam
bezrobotny
Scales
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 356
Rejestracja: 25 października 2006, 15:50

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: Scales »

luki666 pisze:
Scales pisze:Urząd Pracy nie stworzy pracy i nie zaproponuje zarejestrowanemu odpowiedniego dlań z punktu widzenia zdobytych kwalifikacji stanowiska, jeśli takowego nie ma zgłoszonego. Owszem, mogą ci znaleźć gdzieś w kraju, ale dlaczego sam zaintersowany nie miałby zrobić tego samodzielnie? W końcu szuka pracy!
Jest źle, a w małym mieście chyba jeszcze gorzej. Należy się cieszyć, że chociaż wraz z końcem zasiłku nie kończy się ubezpieczenie.
ale co Ci z tego ubezpieczenia? wlozysz je do garnka i ugotujesz?czy moze rachunki nim zaplacisz?
co do szukania i znajdowania ofert pracy w urzedzie ,to jesli nie masz tam znajomych to nie licz na to ,ze oferta trafi do Ciebie:) nie ma takiej opcji! "kto ma plecy ,temu lecy" to powiedzenie tutaj sprawdza sie idealnie:)
A wydawało mi się, że wiadomo po co komu ubezpieczenie. Mówisz, że nie gotujesz, bo nie masz za co, ale na lekarza prywatnie już masz??? No chyba, że ubezpieczenie żony/męża.
Dobre -uważam- chociaż tyle tego, co zasadnicze, bo np. w USA tak dobrze pod tym wzgledem chyba nie jest.
Jeśli takie są Twoje, albo Twoich znajomych doświadczenia, z Urzędem Pracy, to... są to Twoje albo ich doświadczenia. Może akurat dla Ciebie ofert nie było, bo np. kwalifikacji nie masz, więc nie było co zaproponować?
kingsofleon
Mistrz
Mistrz
Posty: 93
Rejestracja: 20 stycznia 2011, 09:20

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: kingsofleon »

Nie oczekujcie, że UP znajdzie Wam pracę. To nie jest instytucja charytatywna. Dziwne, żeby urzędnicy chodzili po potencjalnych pracodawcach i pytali się czy mają jakąś ofertę. Po prostu dysponują takimi ofertami jakie do nich wpłynęły. Co nie zmienia faktu, że możemy mówić u udolności UP.

Najlepszy to jest gość, który siedzi na tej sali, gdzie się podpisujesz (1 stanowisko od lewej). No chyba, że teraz siedzi tam ktoś inny. Ale minę to ma taką, jakby za karę siedział, a robota wcale nie pochłaniająca. Mógłby być bardziej uprzejmy.

Nie tak dawno były przyjęcia w UP, bodajże 3 osoby zatrudnili.
dziewczyna23
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 14 stycznia 2011, 19:34

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: dziewczyna23 »

no jest tam taki gość tez na niego trafiłam minę ma taka jakby faktycznie mu za kare kazali tam siedzieć :dobani:

były przyjęcia do UP a gdzie było to ogłoszone,??
kingsofleon
Mistrz
Mistrz
Posty: 93
Rejestracja: 20 stycznia 2011, 09:20

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: kingsofleon »

dziewczyna23 pisze:były przyjęcia do UP a gdzie było to ogłoszone,??
A gdzie było ogłoszone to nie wiem, ale na stronie są wyniki: http://www.pup-jaslo.pl/?c=mdTresc-cmPokaz-163
Drugie okienko, zaraz na początku.

Jest też "Lista kandydatów spełniających wymagania formalne określone w ogłoszeniu z dnia 12 października 2010 r. o naborze na wolne stanowisko urzędnicze" - zbyt dużej konkurencji nie mieli. Na pewno mało osób o tym wiedziało.

Na nk obczaiłem gościa, który przeszedł i widzę, że po jasielskiej podkarpackiej szkole. W PUPie bym nie chciał pracować, ale mam znajomych, których praca urzędnicza interesuje, ale najwidoczniej nie wiedzieli o konkursie. Pokończyli krakowskie uczelnie, więc zrobili by konkurencję. Ale już po fakcie.


Nie orientujecie się czy prace interwencyjne można jakoś w PUPie dostać?
Awatar użytkownika
jędza
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 273
Rejestracja: 5 listopada 2010, 15:13

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: jędza »

kingsofleon pisze: Nie orientujecie się czy prace interwencyjne można jakoś w PUPie dostać?
Nie jestem pewna ale wydaje mi się że o prace interwencyjne to chyba w urzędzie gminy, lub miasta, trzeba by pytać, zależy gdzie należysz
Awatar użytkownika
Homo Sapiens
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Rejestracja: 13 października 2010, 17:44

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: Homo Sapiens »

Oni wszyscy są tam od siedzenia a nie od poszukiwania pracy dla innych. Zresztą potocznie jest to nazywane "pośredniakiem" więc może wzięli sobie to do serca i jedynie pośredniczą, jeśli już ktoś znajdzie sobie robociznę.
ile razy byłem się tam pytać o pracę bądź staż to wzrok ludzi tam pracujących zdawał się pytać " Co?! haha @#$!@"
dziewczyna23
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 14 stycznia 2011, 19:34

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: dziewczyna23 »

szkoda gadać i się rozpisywać temat rzeka po prostu :dobani: :zdegustowany: :dontgetit: a najgorsze jest to że nie zapowiada się że będzie lepiej a wręcz gorzej
Awatar użytkownika
luki666
VIP
VIP
Posty: 697
Rejestracja: 5 czerwca 2010, 23:49
Lokalizacja: okolice Jasla

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: luki666 »

nie tak dawno temu bylem sie podpisac. ... myslalem ze pewna pani zabije mnie wzrokiem. chcialem podbic ksizeczke ubezpieczeniowa,taka niska pani to robila w ten dzien.
to jak na mnie spojrzala dalo duzo do zrozumienia" po co tu przyszedles!" albo "nie przeszkadzaj w piciu kawy" normalnie masakra.
ja to bym ich tam poustawial nalezycie :krzeslem: polowa a moze wiecej ludzi jest nie potrzebna,szwedaja sie po korytarzach i niby ze cos waznego robia! bezuzyteczna banda nierobow! i kazdy zwykly podatnik musi ich utrzymywac,szok! szczescie dla mnie ,ze teraz podpisy sa raz na trzy miesiace ,bo niechcialbym czesciej widywac ta "instytucje" :dobani:
laticord19
Debiutant
Debiutant
Posty: 7
Rejestracja: 1 lutego 2011, 09:25

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: laticord19 »

:cisza: :cisza: :cisza: pracownicy urzędu pracy są "mili" że aż się tam chodzić nie chce, niech się cieszą że sami pracują bo nie długo i dla nich może zabraknąć pracy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :mur: :wstyd:
Awatar użytkownika
xyz123
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 224
Rejestracja: 10 listopada 2010, 15:56

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: xyz123 »

Jedna skarga, druga skarga i można się przyczynić do rozwiązania umowy z "miłym" pracownikiem :P
Na szczęście póki co nie muszę odwiedzać tego miejsca :D
dziewczyna23
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 14 stycznia 2011, 19:34

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: dziewczyna23 »

dobrze że im ktoś ciepłe posadki załatwił jak to mówi stare dobre przysłowie " kto ma plecy ten ma lecy" :super:
Głubczycexx
Bywalec
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 12 stycznia 2011, 18:02

Re: Nieudolność urzędu pracy

Post autor: Głubczycexx »

Przejrzałem wpisy i jestem gotowy się założyć, że milsze dla UP wpisy pochodzą od samych pracowników UP. Kiedyś byłem klientem UP, a także
i człowiekiem, który robił wywiady z szefami UP dla lokalnych czasopism. I powiem wam, czasem byli to moi koledzy ale nie mam o nich najlepszego zdania. po prostu dostali pracę w ramach podziału łupów po-wyborczych. A faktycznie to bym rozpędził to towarzystwo. Jak jakiś zakład potrzebuje pracownika to niech budżet, a nie urzędnicy UP - ustawowo przyznają jakąś formę pomocy finansowej, która byłaby zachętą dla pracodawców, aby przyjmowali więcej ludzi do swego zakładu pracy.
A tak po prawdzie - całą sprawę spartolił nieodżałowany Jacek Kuroń. Jego przerosła sprawa - problem zatrudnienia - ludzi, których rzekomo było za PRL w nadmiarze. Najlepiej było wtedy wysłać ludzi na zasiłki - i dla władzy problem z głowy. Tylko wówczas ta władza miała bardzo słabą wyobraźnię, co do sposobu rządzenia.
Myślę, że ludzie powinni wziąć się za sprawy wydawania pieniędzy publicznych na naprawdę zbędnych urzędników, których się rozmnożyło w ostatnich latach, jak grzybów po deszczu, a takimi są także ludzie pracujący w UP.
Życzę tym, którzy muszą chodzić do UP wiele cierpliwości! Bardzo tam nieprzyjemnie - po prostu ludzie, którzy powinni być podmiotami, są traktowani jako niepotrzebni, żeby nie powiedzieć jak śmiecie - to bardzo przykre, ale i ja takie odczucie miałem swego czasu!
Wszystkiego dobrego dla bezrobotnych - i organizujcie się, aby pogonić nierobów umiejących jedynie brać pieniądze z budżetu jako różnej maści urzędnicy!
Emigrant
ODPOWIEDZ