Mam pytanie do Pań odnośnie prezentów i upominków
Co lubicie, co chciałybyście lub co dostałyście, co sprawiło, lub sprawiłoby Wam największą przyjemność, jaki upominek lub prezent?
Lubicie dostawać prezenty? Czy wolicie je dawać? Wolicie prezenty z jakiejś konkretnej okazji, czy takie niespodzianki, bez powodu?
Napiszcie co chciałybyście dostać, a nie chcecie tego z jakiegoś powodu zasugerować swoim facetom, oraz proszę o jakieś sugestie dla nas, mężczyzn odnośnie kupna prezentów, czego NIGDY nie kupować, aby nie "wpaść" z prezentem, a co kupić, aby Was ucieszyć.
My, faceci z prezentami dla Was mamy często baaardzo wielki problem i dylemat, stąd taki temat.
Czekam na odpowiedzi i zapraszam do dyskusji
PS. oczywiście ważna jest też granica wiekowa, bo co innego prezent dla dziewczyny 16-18 letniej, a co innego dla 25 latki itd. możecie też podpowiedzieć co wypada kupić dziewczynie/kobiecie w danym wieku a co nie
Pytanie Do Pań, prezenty, co lubicie, co chcecie dostać?
- black_coffee
- Rozgrzewam się
- Posty: 28
- Rejestracja: 9 września 2010, 16:13
- Lokalizacja: Polska:)
Re: Pytanie Do Pań :)
ważne dla pań jest to żeby mezczyzna jej życia zawsze o niej pamietał doceniał był blisko niej a czy coś dostanie się z jakiejs okazji to tylko mały dodatek ale myśle że najbardziej kobiete ucieszą piękne kwaiaty bynajmniej mnie mam 21 lat i jak widze kwiaty i śliczne słowa buzia sama się śmieje a oprócz tego dostawałam obrazy bielizne taka ach oraz inne małe upominki które mnie ucieszyły
Re: Pytanie Do Pań :)
To chyba zależy od kobiety. Ja najbardziej lubię dostawać książki, z okazji, bez okazji i w każdej ilości.
Re: Pytanie Do Pań :)
Moim zdaniem kobiety uwielbiają dostawać prezenty bez okazji
Mam na myśli oczywiście jakieś drobiazgi, a nie kosztowne upominki, które nierzadko wywołują skrępowanie. Kwiaty czy słodycze są w moim mniemaniu trochę banalne, a na pluszaki i inne duperele jestem trochę za stara
Dostałam kiedyś od pewnego Pana antyramę ze zdjęciem gór, wykonanym przez Niego. (góry uwielbiam, więc to był naprawdę świetny prezent).
Zdarzyło mi się także dostać piękne, drewniane kolczyki (podobnie jak wyżej)
Czekam jeszcze na prezent typu - wyjście (niespodzianka) na koncert poezji śpiewanej, którą bardzo lubię, a mój Luby już niestety nieco mniej..
Jeśli chodzi o bieliznę to zależy - ja nie znoszę dostawać takich prezentów
Mam na myśli oczywiście jakieś drobiazgi, a nie kosztowne upominki, które nierzadko wywołują skrępowanie. Kwiaty czy słodycze są w moim mniemaniu trochę banalne, a na pluszaki i inne duperele jestem trochę za stara
Dostałam kiedyś od pewnego Pana antyramę ze zdjęciem gór, wykonanym przez Niego. (góry uwielbiam, więc to był naprawdę świetny prezent).
Zdarzyło mi się także dostać piękne, drewniane kolczyki (podobnie jak wyżej)
Czekam jeszcze na prezent typu - wyjście (niespodzianka) na koncert poezji śpiewanej, którą bardzo lubię, a mój Luby już niestety nieco mniej..
Jeśli chodzi o bieliznę to zależy - ja nie znoszę dostawać takich prezentów
Re: Pytanie Do Pań :)
Może i ja się udzielę w tym temacie, bo bardzo mi się tematyka podoba.
Podobnie jak Panie wyżej i mnie krępowałby prezent bardzo kosztowny, parę razy taki dostałam, od osób którym niekoniecznie pasowało mi coś podobnego wręczyć i wprawiło mnie to w nie lada zakłopotanie. Chodzi mi tu przede wszystkim o biżuterię. Poza tym ja jej nie noszę więc to dodatkowy kłopot.
Cieszą mnie kwiaty, chyba to nic dziwnego, poza tym słodycze, a naprawdę mile mnie zaskoczy, gdy wspomnę komuś o jakimś drobiazgu, a ten ktoś stara się za wszelką cenę taki dla mnie znaleźć, aby sprawić mi przyjemność.
Perfumy-Tylko raz zdarzyło mi się otrzymać nie trafiony zapach, poza tym uwielbiam je dostawać, prawie zawsze trafione w mój gust.
Maskotki-Nadal miły upominek, nie wiem, może jestem dziecinna, ale czasem miło było coś ślicznego i pluszowego dostać.
Książki-Owszem. Tym bardziej, jeśli ktoś wie, jaka tematyka mnie interesuje.
I niespodzianki. Oprócz krępujących kosztowności, uwielbiam niespodzianki wszelkiego typu.
Podobnie jak Panie wyżej i mnie krępowałby prezent bardzo kosztowny, parę razy taki dostałam, od osób którym niekoniecznie pasowało mi coś podobnego wręczyć i wprawiło mnie to w nie lada zakłopotanie. Chodzi mi tu przede wszystkim o biżuterię. Poza tym ja jej nie noszę więc to dodatkowy kłopot.
Cieszą mnie kwiaty, chyba to nic dziwnego, poza tym słodycze, a naprawdę mile mnie zaskoczy, gdy wspomnę komuś o jakimś drobiazgu, a ten ktoś stara się za wszelką cenę taki dla mnie znaleźć, aby sprawić mi przyjemność.
Perfumy-Tylko raz zdarzyło mi się otrzymać nie trafiony zapach, poza tym uwielbiam je dostawać, prawie zawsze trafione w mój gust.
Maskotki-Nadal miły upominek, nie wiem, może jestem dziecinna, ale czasem miło było coś ślicznego i pluszowego dostać.
Książki-Owszem. Tym bardziej, jeśli ktoś wie, jaka tematyka mnie interesuje.
I niespodzianki. Oprócz krępujących kosztowności, uwielbiam niespodzianki wszelkiego typu.
- PERSPEKTYWA...
- Guru
- Posty: 137
- Rejestracja: 26 listopada 2009, 08:38
Re: Pytanie Do Pań :)
Np. telefon w nocy że ktoś przekroczył granicę i za 2h będzie u Ciebie zupełnie dla Ciebie niespodziewanie? Czy np. Cukierki PEZ które są mało dostępne? kwiaty w trakcie pracy? Myślę jednak że z kosztownymi upominkami które Cię krępowały były od osoby która chciała Ci się w ten sposób przypodobać w jakiś sposób zaszpanować? ( Dla tego Pana ) Uważam że większą wartość będą miały upominki drobiazgowe a z serca i z uczuciem, jak kosztowne dla przyciągnięcia uwagikasiuńcia pisze:Może i ja się udzielę w tym temacie, bo bardzo mi się tematyka podoba.
Podobnie jak Panie wyżej i mnie krępowałby prezent bardzo kosztowny, parę razy taki dostałam, od osób którym niekoniecznie pasowało mi coś podobnego wręczyć i wprawiło mnie to w nie lada zakłopotanie. Chodzi mi tu przede wszystkim o biżuterię. Poza tym ja jej nie noszę więc to dodatkowy kłopot.
Cieszą mnie kwiaty, chyba to nic dziwnego, poza tym słodycze, a naprawdę mile mnie zaskoczy, gdy wspomnę komuś o jakimś drobiazgu, a ten ktoś stara się za wszelką cenę taki dla mnie znaleźć, aby sprawić mi przyjemność.
Perfumy-Tylko raz zdarzyło mi się otrzymać nie trafiony zapach, poza tym uwielbiam je dostawać, prawie zawsze trafione w mój gust.
Maskotki-Nadal miły upominek, nie wiem, może jestem dziecinna, ale czasem miło było coś ślicznego i pluszowego dostać.
Książki-Owszem. Tym bardziej, jeśli ktoś wie, jaka tematyka mnie interesuje.
I niespodzianki. Oprócz krępujących kosztowności, uwielbiam niespodzianki wszelkiego typu.
Re: Pytanie Do Pań :)
Perspektywa-Trudno się z Tobą nie zgodzić...
-
- Przyjaciel Forum
- Posty: 206
- Rejestracja: 27 lipca 2010, 16:53
Re: Pytanie Do Pań :)
Nie ma jak niespodzianki..np romantyczny spacer, potem kolacja przy filiżance kawy w nastrojowej restauracji, a potem noc pełna szaleństw
- clashtorny
- VIP
- Posty: 597
- Rejestracja: 30 sierpnia 2009, 14:17
- Lokalizacja: Jasło
Re: Pytanie Do Pań :)
Sorki że się wtrącę ale żadna z pań nie napisała co do prezentów niespodzianek itp dla dziewczyny 16-18 letniej a też tego jestem ciekaw
Re: Pytanie Do Pań :)
poszukiwana pisze:Nie ma jak niespodzianki..np romantyczny spacer, potem kolacja przy filiżance kawy w nastrojowej restauracji, a potem noc pełna szaleństw
Zgadzam się w 100%
Re: Pytanie Do Pań :)
Ciężko na podstawie wypowiedzi kilku/kilkunastu kobiet powiedzieć jasno, co Twoja luba chciałaby dostać. Każda z nas jest inna. Ja np. nie lubię dostawać kwiatów, fajnie jest przez moment, a za chwilę trzeba je wyrzucić bo więdną. Co poniektóre suszą, jednak później takie zasuszone kwiaty to siedlisko kurzu. Wg mnie jest to pójście na łatwiznę - bo nie mam co wymyślić to kupię kwiaty. Chyba że.. Chyba że nie jest to zwykły bukiet kwiatów, tylko jakiś ładny kwiat doniczkowy, który zostanie na dłużej (np. storczyk) - to tyle w temacie kwiatów
Biżuteria.. Hmm, cóż - jedne ją noszą, inne nie. Ja noszę, lubię kolczyki, ogólnie lubię piercing więc cieszą mnie prezenty takie jak kolczyk do pępka, języka itp. Pamiętajcie jednak Panowie, że niektóre dziewczyny są uczulone na podroby (np. ja) i z tego względu musi być prawdziwe srebro lub złoto - w przeciwnym razie wysypka. Inne dziewczyny z kolei nie lubią złota, jeszcze inne srebra itd. Tutaj potrzeba wyczucia i dokładnego poznania swojej partnerki.
Książki? W moim przypadku stanowczo nie. Wolałabym zaproszenie do kina (tylko nie do jasielskiego...) na jakiś fajny film. I tu również zależy od dziewczyny. Jedne wolą horrory, inne komedie romantyczne. Warto dowiedzieć się wcześniej kto jest ulubionym aktorem czy aktorką partnerki.
Bielizna? OK, jednak na dużo dużo późniejszym etapie związku. Prezent w postaci bielizny dla koleżanki? NIE. Dla partnerki? - na początku związku - NIE - ona może odebrać to jako zaproszenie do sypialni i w zależności od charakteru - skreślić Ciebie jako mężczyznę. Lepiej nie ryzykować. Bieliznę można podarować w późniejszym okresie.
Cóż.. ja lubię świece i lubię je dostawać. Zdobią moje mieszkanie, dają przyjemny zapach, tworzą specyficzny klimat.
Chciałabym kiedyś dostać prezent od mojego M. Chciałabym żeby zabrał mnie do Rzeszowa czy Krakowa na sklepy, zasilił mój portfel gotówką i pozwolił pochodzić po sklepach, pobuszować i kupić sobie coś. Jednak to tylko moje "chcenie", którego niespełnienie w żaden sposób nie zakłóci mojego życia. Mogłoby tak się stać, ale nie musi. Myślę jednak - że to niezły pomysł na prezent
Dla 16latki dobrym prezentem jest coś, czym mogłaby się pochwalić wśród koleżanek. Ciężko mi jednak podsunąć jakiś pomysł, gdyż 16 lat to ja miałam bardzo dawno temu Poza tym nie miałam wtedy partnera i nie dostawałam prezentów.
Przyszło mi teraz do głowy, że spoko prezentem byłoby zamówienie u kosmetyczki masażu twarzy bądź oczyszczania, nawilżania, albo manicure, opłacenie go i poinformowanie partnerki, że ma w ten i w ten dzień czas dla siebie w salonie kosmetycznym gdzieś tam.
Albo - "Kochanie, masz tutaj 100zł i idź sobie zrobić przyjemność do fryzjera - ufarbuj włosy, skróć czy co tam chcesz " (jednak to już bardziej prezent od męża dla żony:D )
Dobra prostownica do włosów.. Dziewczyny nie pogardzą Depilator, buty, spodnie.. Nie wiem..
TROCHĘ WYOBRAŹNI PANOWIE
Biżuteria.. Hmm, cóż - jedne ją noszą, inne nie. Ja noszę, lubię kolczyki, ogólnie lubię piercing więc cieszą mnie prezenty takie jak kolczyk do pępka, języka itp. Pamiętajcie jednak Panowie, że niektóre dziewczyny są uczulone na podroby (np. ja) i z tego względu musi być prawdziwe srebro lub złoto - w przeciwnym razie wysypka. Inne dziewczyny z kolei nie lubią złota, jeszcze inne srebra itd. Tutaj potrzeba wyczucia i dokładnego poznania swojej partnerki.
Książki? W moim przypadku stanowczo nie. Wolałabym zaproszenie do kina (tylko nie do jasielskiego...) na jakiś fajny film. I tu również zależy od dziewczyny. Jedne wolą horrory, inne komedie romantyczne. Warto dowiedzieć się wcześniej kto jest ulubionym aktorem czy aktorką partnerki.
Bielizna? OK, jednak na dużo dużo późniejszym etapie związku. Prezent w postaci bielizny dla koleżanki? NIE. Dla partnerki? - na początku związku - NIE - ona może odebrać to jako zaproszenie do sypialni i w zależności od charakteru - skreślić Ciebie jako mężczyznę. Lepiej nie ryzykować. Bieliznę można podarować w późniejszym okresie.
Cóż.. ja lubię świece i lubię je dostawać. Zdobią moje mieszkanie, dają przyjemny zapach, tworzą specyficzny klimat.
Chciałabym kiedyś dostać prezent od mojego M. Chciałabym żeby zabrał mnie do Rzeszowa czy Krakowa na sklepy, zasilił mój portfel gotówką i pozwolił pochodzić po sklepach, pobuszować i kupić sobie coś. Jednak to tylko moje "chcenie", którego niespełnienie w żaden sposób nie zakłóci mojego życia. Mogłoby tak się stać, ale nie musi. Myślę jednak - że to niezły pomysł na prezent
Dla 16latki dobrym prezentem jest coś, czym mogłaby się pochwalić wśród koleżanek. Ciężko mi jednak podsunąć jakiś pomysł, gdyż 16 lat to ja miałam bardzo dawno temu Poza tym nie miałam wtedy partnera i nie dostawałam prezentów.
Przyszło mi teraz do głowy, że spoko prezentem byłoby zamówienie u kosmetyczki masażu twarzy bądź oczyszczania, nawilżania, albo manicure, opłacenie go i poinformowanie partnerki, że ma w ten i w ten dzień czas dla siebie w salonie kosmetycznym gdzieś tam.
Albo - "Kochanie, masz tutaj 100zł i idź sobie zrobić przyjemność do fryzjera - ufarbuj włosy, skróć czy co tam chcesz " (jednak to już bardziej prezent od męża dla żony:D )
Dobra prostownica do włosów.. Dziewczyny nie pogardzą Depilator, buty, spodnie.. Nie wiem..
TROCHĘ WYOBRAŹNI PANOWIE
Re: Pytanie Do Pań :)
black_coffee
Jak widzisz ile Pań tyle gustów Sam musisz trafić w gust swojej wybranki i starać się być najbardziej orginalnym w wyborze prezentu
Sorki za wbitke w temat !
Jak widzisz ile Pań tyle gustów Sam musisz trafić w gust swojej wybranki i starać się być najbardziej orginalnym w wyborze prezentu
Sorki za wbitke w temat !
- black_coffee
- Rozgrzewam się
- Posty: 28
- Rejestracja: 9 września 2010, 16:13
- Lokalizacja: Polska:)
Re: Pytanie Do Pań :)
Wiesz, gdybym takie coś zaproponował swojej kobiecie, to by mnie chyba udusiła To jest takie, coś w stylu "masz tu pieniądze, kup sobie co chcesz, nie będę musiał zawracać sobie głowy"The Nun pisze:Chciałabym kiedyś dostać prezent od mojego M. Chciałabym żeby zabrał mnie do Rzeszowa czy Krakowa na sklepy, zasilił mój portfel gotówką i pozwolił pochodzić po sklepach, pobuszować i kupić sobie coś. Jednak to tylko moje "chcenie"
Dla mnie to jest za proste i myślę, że dla większości kobiet byłoby to chyba trochę przykre, takie zmaterializowane.
Moja kobieta czuje się skrępowana jak dostaje prezenty, nawet drobne, a co dopiero pieniądze Nie wiem, dla mnie to nie jest dobry sposób na prezent, no chyba, że już dla znudzonych małżonków.
I tutaj też z doświadczenia wiem, że bywa różnie, bo partnerka może czuć się urażona, bo wysyłamy ją, by się "upiększyła", to tak jakbyśmy uważali, że nie jest zadbana, to mniej więcej tak jakbyśmy dziewczynie kupili w prezencie krem przeciwzmarszczkowy.The Nun pisze:Przyszło mi teraz do głowy, że spoko prezentem byłoby zamówienie u kosmetyczki masażu twarzy bądź oczyszczania, nawilżania, albo manicure, opłacenie go i poinformowanie partnerki, że ma w ten i w ten dzień czas dla siebie w salonie kosmetycznym gdzieś tam.
To też takie trochę jakby sugerowanie, że nie podoba mi się jej fryzura i daje jej pieniądze żeby coś z sobą zrobiła, nie wiem czy zadowoliłoby to każdą kobietę.The Nun pisze:Albo - "Kochanie, masz tutaj 100zł i idź sobie zrobić przyjemność do fryzjera - ufarbuj włosy, skróć czy co tam chcesz "
A co do depilatora i prostownicy, nie wiem, takie prezenty można kupić siostrze na imieniny, albo koleżance, ale partnerce? Myślę, że coś bardziej romantycznego by się przydało niż kasa i jakieś dobra materialne. Nie wiem, takie jest moje zdanie.
Grunwald, oczywiście masz racje, do każdej kobiety trzeba podchodzić indywidualnie, jak dotąd trafiałem z pomysłami na prezent, lecz zawsze można wymyślić coś nowego, stąd ten temat, dziewczyny najlepiej wiedzą czego chcą , a nuż się trafi jakiś ciekawy pomysł.
Re: Pytanie Do Pań :)
To może i ja się wypowiem
Jak dla mnie, to oczywiście najważniejsza jest pamięć, to już jest duży i wspaniały prezent A jeśli chodzi o upominki, to na pewno są to rzeczy praktyczne. Nie lubię dostawać rzeczy, które kładzie się na półkę i zbierają tylko kurz, a najgorsze to są figurki, o uchroń boże! Nadostawałam się w jednym okresie mojego życia tyle, że teraz "zdobią" cały dom Nie chciałabym dostać również książek, ani żadnych płyt.
ucieszyłaby mnie na pewno ładna biżuteria (srebrna, bo na złota przyjdzie kiedyś czas, tak myślę ), zawieszka charms - w moim przypadku , może jakiś ciuch, ale trafiony w gust oczywiście, piżamka może, prostownica, KOSMETYKI (dobra maskara, puder, róż, paleta cieni...tu jest duże pole do popisu ), pędzle kosmetyczne, czasem lubie dostawać kwiaty, ale chłopcy, nie na każdą okazję cieszyłabym się również z jakiejś koszulki z napisem - jest teraz tego mnóstwo
O teraz wpadło mi na myśl, że fajnie też byłoby dostać np zawieszkę do łańcuszka, zegarek, bądź brelok do kluczy, ale żeby był na nim grawer - coś specjalnie dla mnie, napisane od serca
Jak dla mnie, to oczywiście najważniejsza jest pamięć, to już jest duży i wspaniały prezent A jeśli chodzi o upominki, to na pewno są to rzeczy praktyczne. Nie lubię dostawać rzeczy, które kładzie się na półkę i zbierają tylko kurz, a najgorsze to są figurki, o uchroń boże! Nadostawałam się w jednym okresie mojego życia tyle, że teraz "zdobią" cały dom Nie chciałabym dostać również książek, ani żadnych płyt.
ucieszyłaby mnie na pewno ładna biżuteria (srebrna, bo na złota przyjdzie kiedyś czas, tak myślę ), zawieszka charms - w moim przypadku , może jakiś ciuch, ale trafiony w gust oczywiście, piżamka może, prostownica, KOSMETYKI (dobra maskara, puder, róż, paleta cieni...tu jest duże pole do popisu ), pędzle kosmetyczne, czasem lubie dostawać kwiaty, ale chłopcy, nie na każdą okazję cieszyłabym się również z jakiejś koszulki z napisem - jest teraz tego mnóstwo
O teraz wpadło mi na myśl, że fajnie też byłoby dostać np zawieszkę do łańcuszka, zegarek, bądź brelok do kluczy, ale żeby był na nim grawer - coś specjalnie dla mnie, napisane od serca
- Why So Serious?
- Guru
- Posty: 134
- Rejestracja: 4 września 2010, 14:55
Re: Pytanie Do Pań :)
Lizak "serduszko" i dobra atmosfera może dać lepszy efekt i zadowolenie niż złoty naszyjnik