KOnflikt serologiczny

[herbata87]

Witam was drogie mamusie tak jak w temacie chce was sie podpytać czy któraś z was ma konflikt krwi z partnerem wogóle jak to się odbywa przy drugim dziecku, jaki lekarz najodpwiednio bedzie mógł prowadzić ciąze z tamkim przypadkiem. Ponieważ chcemy sie zdecydować na drugie dziecko a mamy owy własnie konflikt i nie wiem do którego lekarza gin się wybrać by był najbardziej kompetentny. Wiem że medycyna jest już bardziej na wysokim poziome ale zawsze są jakieś obawy. Bardzo prosze o wypowiedzi.
Pozdrawiam

[kbolek194]

Ja chodziłam do doktora Teleszyńskiego. Mamy z mężem konflikt serologiczny, ale otrzymałam zastrzyk po pierwszym porodzie i było wszystko ok. Mamy dwie zdrowe córeczki

[smykula_27]

Hej
Ja z mężem taż mamy konflikt serologiczny, i mamy 2 cudowne, zdrowe córeczki. W planach może kiedyś jeszcze jedno dziecko . Ciąże przebiegały bez problemów. Tak jak pisałaś teraz mamy postęp w medycynie, i konflikt serologiczny nie jest już problemem. Otóż właśnie po urodzeniu pierwszego dziecka podają zastrzyk, i dlatego drugie dziecko jest bezpieczne. Tak więc każdy lekarz poprowadzi taką ciąże.

"Jeśli przyszła matka ma Rh-ujemny, a jej dziecko odziedziczyło po ojcu Rh-dodatni, to wytwarza się między dwoma ustrojami niezgodność serologiczna. Cecha Rh-dodatnia płodu jest jakby czynnikiem obcym, drażniącym w stosunku do Rh-ujemnych krwinek matki. Konfliktowi serologicznemu zapobiega się podając zaraz po porodzie immunoglobulinę anty-D, która niszczy erytrocyty Rh(+)"

To w skrócie tak. Wiele o tym można poczytać na internecie.
Jeśli po pierwszym porodzie nie dostałaś zastrzyka z immunoglobuliną anty-D, to nie wpadaj od razu w panikę, moze poprostu dziecko miało taki sam czynnik jak ty (Rh-ujemny), i wtedy nie ma potrzeby, no bo twój organizm nie wytwarza antygenów .
Gorąco pozdrawiam

[bocz3k]

Hej hej. Chciałam odświeżyć wątek i dopytać jeszcze dokładnie o ten konflikt serologiczny. Wychodzi na to że jesteśmy nim zagrożeni bo ja mam rh- a maż rh+. Naczytałam się trochę o tym jakie to może być zagrożenie dla maluszka i zaczynam się bać. Z lekarzem porozmawiam dopiero za dwa tygodnie bo tak mam wizytę ale wolałabym już coś wiedzieć

[pilotec]

zagrożenie jest ale nie jest jeszcze powiedziane że dziecko odziedziczy grupę krwi po tacie. Jak odziedziczy po Tobie to do konfliktu nie dojdzie. Nie ma się co bać i stresować . Jeżeli zagrożenie rzeczywiście będzie to prawdopodobnie po porodzie dostaniesz domięśniowo immunoglobulinę. Możesz ewnetualnie zapytać o profilaktykę śródciążową bo podobno jest najbardziej skuteczna

[bocz3k]

A o co chodzi z tą profilaktyką śródciążową? Jakie mam opcje?

[pilotec]

u nas jest tak że ona nie jest refundowana ale to nie znaczy że nie możesz z niej skorzystać. Immunoglobulinę można podać w 28 tc i wtedy najbardziej chroni was przed konfliktem. Dogadujesz się z lekarzem, prosisz o receptę i szczepionkę wykupujesz sama. To kosztuje bodajże jakieś 400zł

[Róża-6334]

Najlepiej skontaktuj się z dobrym lekarzem-ginekologiem, który powie ci o tym coś więcej..

[wiolka666]

ja mam konflikt serologiczny syn ma grupę krwi po mężu jest zdrowy po porodzie dostałam zastrzyk