"Dworek" sklep w Niegłowicach

Tematy związane z gminami z okolic Jasła
Awatar użytkownika
darroman
Guru
Guru
Posty: 145
Rejestracja: 3 września 2009, 11:54

"Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: darroman »

Za namową kolegi wybrałem się po raz pierwszy do "Dworku" w Niegłowicach. Byłem tam pierwszy raz i szczerze powiem, że inaczej to sobie wyobrażałem... Smród, syf, złom i chwiejący się purpurowy pan kasjer na wstępie. Zainteresował mnie monitor za 200zł. I co się okazało? Sprzęt wyceniono na dwie stówy a nawet nie wiedzą czy działa!!! Zero gwarancji, zero zwrotu!!! Szok. Na dodatek usłyszałem, że jak mi nie pasuje to mogę iść do sklepu "se" kupić :rotfl:
Zdziwiła mnie tez masa ludzi grzebiąca w tych śmieciach. Kupujecie tam? Tam jest tak zawsze czy trafiłem na zły dzień sprzedających?
shadow
Ekspert
Ekspert
Posty: 83
Rejestracja: 28 marca 2011, 14:51

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: shadow »

należy zadać inne pytanie, a mianowicie kiedy zainteresuję się tym dworkiem konserwator zabytków i wlepi jakąś karę za zniszczenie tak pięknego miejsca?
Awatar użytkownika
obiektywnyObserwator
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 491
Rejestracja: 27 maja 2010, 16:16

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: obiektywnyObserwator »

Byłem tam kilka razy, raczej z ciekawości niż z potrzeby kupienia czegokolwiek, ostatni raz jakieś 5 lat temu. Przeraził mnie ten smród w niektórych pomieszczeniach i to że można tam było kupić rzeczy wyglądające na żywcem wygrzebane ze śmietnika w którym mogły przeleżeć i z pół roku.
Nie widzę sensu kupowania tam czegoś co wygląda jak odpad i zapewne nim jest, dla mnie to zwykłe wysypisko śmieci.
Co innego gdyby te przedmioty myli, odrestaurowywali, a potem sprzedawali. A tak to przywożą to, rzucają tam i tak leży i nikt się tym nie interesuje.
Chyba że złamał bym koło w kosiarce lub chciał kosz do niej to bym się tam wybrał, jedynie po jakąś część zamienną, tak to wolę się tam nie zbliżać ;)
Od wielu osób słyszałem już że obsługa pozostawia wiele do życzenia ale na własnej skórze tego nie miałem okazji sprawdzić.
Ja radził bym omijać to miejsce z daleka i to bardzo szerokim łukiem :)
danielek1
Początkujący
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: 20 października 2010, 20:03

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: danielek1 »

To miejsce było ciekawe kilka lat temu kiedy można było znaleźć "perełki" za niezłą kasę. Od tamtej pory nie zmieniły się oferowane przedmioty które mocno poniszczały. Ceny mają porównywalne do cen w sklepie, obsługa karygodna i wiecznie nawiana. Co na to PIP?? :rotfl:
kociamberek
VIP
VIP
Posty: 737
Rejestracja: 8 sierpnia 2010, 18:48

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: kociamberek »

byłem tam raz jakieś 7 lat temu i bardzo się dziwię że ktoś grzebie w tych śmieciach i wyzłomowanych telefunkenach
marzenka24
Guru
Guru
Posty: 174
Rejestracja: 10 stycznia 2011, 01:08

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: marzenka24 »

Fakt. Kiedyś w Dworku można było kupic o wiele lepsze rzeczy i o wiele taniej niż teraz. Sama kupiłąm ta sobie stylową lampę za "psie pieniądze", która do dziś mi służy.
Od czasu do czasu odwiedzam to miejsce, częsciej robią to moi znajomi, którzy zawsze wiedzą kiedy ma być dostawa, bo z tego co wiem, po dostawie można coś ciekawego wyszperać, bo później to leży cały czas to samo. Pamiętam, że były tam świetne meble! (oczywiście takie dla miłośników starego stylu). Komody dębowe itp...super.

Niestety, co do obsługi to raczej nie można wypoiwedzieć się pozytywnie, ponieważ często widziałam ich pod wpływem%, ale jeśli właścicielowi to nie przeszkadza i uważa, że nie psuje renomy to ok... poza tym, pamietam jak dziś jak z tą lampą poszłam do jednego sprzedającego, a poźniej do innego, to okazało się, że ten pierwszy podał mi cene 40zł wyższąm, od ceny którą podał mi ten drugi ;)
Także jeżeli tam kupujecie, to pytajcie kilku sprzedających :hyhy:
2razy5skis
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 238
Rejestracja: 23 lipca 2009, 17:00

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: 2razy5skis »

To jest patologia... Pójdziesz tam do jednego typa powie 20zł za coś ,a drugi za tą rzecz powie 60zł. Po za tym same smieci tam a chcą brać za to taki hajs że się w łepie nie mieści...
wiolka666
VIP
VIP
Posty: 512
Rejestracja: 8 grudnia 2010, 11:34

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: wiolka666 »

2razy5skis pisze:To jest patologia... Pójdziesz tam do jednego typa powie 20zł za coś ,a drugi za tą rzecz powie 60zł. Po za tym same smieci tam a chcą brać za to taki hajs że się w łepie nie mieści...
hehe dokładmnie zgadzam sie stoja tam jakieś men***jednego pytasz o cene niewie drugi powie wieksza albo taka że głowa puchnie za jakis stary rower okurzony poobijany chciał 4 stówy a za bieznie jak za nową szok szok i jedna wielka patologia:)
Awatar użytkownika
xyz123
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 224
Rejestracja: 10 listopada 2010, 15:56

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: xyz123 »

pierwszy raz słyszę, że coś takiego u nas jest :wstyd:
szybki5151
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 253
Rejestracja: 31 grudnia 2009, 14:59

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: szybki5151 »

Oni mówią o sobie "sklep " , chcieliśmy kupić gryf , cały zardzewiały , ale oryginalny , bez zacisków i chcieli cenę taką samą jak w sportowym :D .
Oni wszystko przywożą z niemiec z tzw. wystawek , niemcy wystawiają przy drodze śmieci które nie są im potrzebne np we wtorki a polacy jadą tirami i to zbierają :wstyd:
wiolka666
VIP
VIP
Posty: 512
Rejestracja: 8 grudnia 2010, 11:34

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: wiolka666 »

szybki5151 pisze:Oni mówią o sobie "sklep " , chcieliśmy kupić gryf , cały zardzewiały , ale oryginalny , bez zacisków i chcieli cenę taką samą jak w sportowym :D .
Oni wszystko przywożą z niemiec z tzw. wystawek , niemcy wystawiają przy drodze śmieci które nie są im potrzebne np we wtorki a polacy jadą tirami i to zbierają :wstyd:
hehehehe sklep to jakiś składzik złom..:)nawet widziałam tam filizanki talerze na sprzedaz o masakra bleeeeeeeeee :]
turysta_amator
Bywalec
Bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 29 grudnia 2010, 22:00

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: turysta_amator »

shadow pisze:należy zadać inne pytanie, a mianowicie kiedy zainteresuję się tym dworkiem konserwator zabytków i wlepi jakąś karę za zniszczenie tak pięknego miejsca?
Ja też się dziwię temu co z tym zabytkiem wyczyniają :wsciekly: , to woła o pomstę do nieba. I nie wierzę, że konserwator o tym nie wie... :szok: .
shadow
Ekspert
Ekspert
Posty: 83
Rejestracja: 28 marca 2011, 14:51

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: shadow »

turysta_amator pisze:
shadow pisze:należy zadać inne pytanie, a mianowicie kiedy zainteresuję się tym dworkiem konserwator zabytków i wlepi jakąś karę za zniszczenie tak pięknego miejsca?
Ja też się dziwię temu co z tym zabytkiem wyczyniają :wsciekly: , to woła o pomstę do nieba. I nie wierzę, że konserwator o tym nie wie... :szok: .
Jasło -Niegłowice
zespół dworski, ul. Gajowa 1, nr rej.: A-120 z 10.08.1988:
dwór, 1730-32, 2 poł. XIX
park, XVIII/XIX

udało mi się znaleźć tylko tyle na ten temat, może wy znajdziecie coś więcej? konserwator może o tym nie wiedzieć skoro wszyscy przechodzą obok tego obojętnie. :kwasny:
Awatar użytkownika
wirgin
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 282
Rejestracja: 17 września 2010, 12:42
Lokalizacja: Jasło

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: wirgin »

Odnośnie tego GRATEXU :) wybrać się tam można gdy zagubimy lub zniszczmy jakiś nietypowy element i ciężko go dokupić w sklepie. Zniechęcają jednak ceny.

Konserwator zabytków nic tam nie poradzi. Musiałby łożyć kaskę na odnowę dworku, a jak wiemy wszędzie cięcia i pieniędzy na takie cele brak.
Awatar użytkownika
Jagoda Fioletowa
VIP
VIP
Posty: 635
Rejestracja: 10 lutego 2009, 13:06
Lokalizacja: RJS/RZE

Re: "Dworek" sklep w Niegłowicach

Post autor: Jagoda Fioletowa »

Byłam tam ostatnio. Faktem jest, że miejsce wygląda jak śmietnik... Większość z tych rzeczy nie nadaje się do użytkowania, bo można się nabawić jakiegoś syfu... Ale są niektóre rzeczy, które przy odrobinie szczęścia można kupić za rozsądną cenę. Np. blaty szklane na stoik do pokoju. Ale to też loteria, bo zależy który facet przyjdzie to "wycenić". Oni mówią sobie ceny "na oko", dlatego czasami można słono przepłacić, a następnym razem wyłapać super okazję. Zgadzam się, że kiedyś było tam znacznie lepiej.
A tak poza tym, w jednym z tych baraków rozbawiła mnie karteczka, na której było napisane, że obiekt jest monitorowany :rotfl: Jeśli jakość tego monitoringu jest taka, jak tych wszystkich przedmiotów to gratulacje :zdziwko:
ODPOWIEDZ