Witam,
osobiście warzę piwo w domu i cieszę się że w Jaśle ktoś zaczyna w tym kierunku działać:)
Kolega
strzała nie do końca ma rację. Aczkolwiek, niektórzy twierdzą aby zacząć od procesu jaki
strzałaprzytoczył. Ma to niby wyrobić pewne nawyki. Ja do końca się z tym nie zgodzę, zaczynałem od tego i uważam, że można było zacząć od razu od zacierania.
Pokrótce. Proces warzenia piwa trwa ok 8 godzin. W tym czasie zaciera się słód, filtruje i gotuje się brzeczkę. Do tego dochodzi mycie wszystkiego oraz schłodzenie brzeczki celem zadania drożdży. Po fermentacji zlewamy do butelek. I najważniejsze cierpliwość, piwo po zabutelkowaniu musi leżakować. Z tym jest największy problem, szczególnie po pierwszym razie:)
Jeżeli chcesz warzyć piwo i mieć z tego frajdę to proponuję zacząć od zacierania. Ekstrakty słodowe oraz chmielowe nie dają tyle frajdy a i masz mały wpływ na smak końcowy piwa.
Odsyłam do lektury oraz forum. Tam jest kopalnia wiedzy, otrzymasz odpowiedzi na wszystkie pytania.
Z mojej strony również możesz liczyć na wsparcie.
www.piwo.org
Pozdrawiam i życzę udanych warek!:)