Strona 1 z 5

Jaki samochód?

: 30 marca 2016, 21:44
autor: Maniutek
Jestem na etapie poszukiwania typowo rodzinnego auta (dla dużej rodziny).Podstawą jest na pewno pojemny bagażnik a samochód wydajny i praktyczny.Co polecacie?

Re: Jaki samochód?

: 30 marca 2016, 23:39
autor: szmitu3
Chrysler grand voyager 2.8 crd w wersji stow and go .

Re: Jaki samochód?

: 31 marca 2016, 12:53
autor: wirgin
Jako rodzinny i przestronny to polecę śmiało VW Sharan lub bliźniaczy Seat Alhambra. Bardzo ekonomiczne autko. Mam go w dieslu 1,9 tdi, spala ok 6-6,5l ON w trasie. Co najważniejsze może zabrać 7 osób.

Re: Jaki samochód?

: 31 marca 2016, 13:02
autor: Tulix
Z mojej strony Opel Zafira, ale polecam benzynę. (Dwumasa i Diesel na Jasielskie drogi to bardzo na wyrost, katowałbyś to w mieście) 7 miejsc, 1800 litrów po zlozeniu dwóch tylnych rzedów siedzen, swietny minivan. Pierwsza edycje Zaffie mozesz juz nabyc za mniej jak 10 tysiecy.

Re: Jaki samochód?

: 4 kwietnia 2016, 08:39
autor: Tmst
Określ swoje możliwości finansowe, napisz więcej czego oczekujesz dodatkowo a pomożemy

Re: Jaki samochód?

: 8 kwietnia 2016, 12:08
autor: DawidP
Toyota Verso. To akurat samochód dla dużej rodziny, bagażnik też ma pakowny. Myślę że warty rozważenia.

Re: Jaki samochód?

: 9 kwietnia 2016, 13:37
autor: Wind
W Europie lobby germańskich i francuskich gniotów promuje trujące dieselki a wsiowym tępym Januszom wmawiają że jak mało cos pali to ekologiczne a jak sie psuje to kosztów napraw nie wlicza się do kosztu przejechanych km. I Janusze wierzą i kupują.

Re: Jaki samochód?

: 9 kwietnia 2016, 19:57
autor: JURT
Wind pisze:W Europie lobby germańskich i francuskich gniotów promuje trujące dieselki a wsiowym tępym Januszom wmawiają że jak mało cos pali to ekologiczne a jak sie psuje to kosztów napraw nie wlicza się do kosztu przejechanych km. I Janusze wierzą i kupują.
Święte słowa. Na ulicach widać wielu ślepo zakochanych w niemieckim złomie, bemach lub wieśwagenach. Nie liczy się nic tylko znaczek bema albo wieśwagen. :rotfl: :hurra:

Re: Jaki samochód?

: 10 kwietnia 2016, 13:57
autor: wiesiek
Bóldupisz bo cie niemiecki złom łyknął na zakręcie? czym jeździsz? na japońca takiego bidulka nie stać to pewnie fiacikiem pomykasz albo co lepiej koreańcem hehehe

Re: Jaki samochód?

: 10 kwietnia 2016, 20:50
autor: Wind
Założyłeś konto specjalnie po to WIEŚku żeby to napisać hahahah

Re: Jaki samochód?

: 11 kwietnia 2016, 20:29
autor: JURT
wiesiek pisze:Bóldupisz bo cie niemiecki złom łyknął na zakręcie? czym jeździsz? na japońca takiego bidulka nie stać to pewnie fiacikiem pomykasz albo co lepiej koreańcem hehehe
Właśnie takie "kozaki" jak ty "łykają" na zakrętach, przed lub na pasach/skrzyżowaniu bo mają niemieckie "gabloty"(niemiec na pewno płakał :rozpacz: jak ją sprzedawał ale ku..a ze śmiechu :rotfl: ). Tak pomykam Fiacikiem ale nie mam skrętu jąder jak trzeba wymienić filtr cząsteczek stałych a "bosa" nie stać na wymianę i go wycina. Potem jeżdżą takie gabloty i kopcą jak papaj (czyt. ciągnik samoróbka z silnikiem es).

Re: Jaki samochód?

: 11 kwietnia 2016, 23:48
autor: E-A
Krótkie pytanie. Ile DPF-ów obrobiłeś i wyciąłeś w swojej karierze?

Re: Jaki samochód?

: 12 kwietnia 2016, 09:26
autor: Wind
JURT pisze:
wiesiek pisze:Bóldupisz bo cie niemiecki złom łyknął na zakręcie? czym jeździsz? na japońca takiego bidulka nie stać to pewnie fiacikiem pomykasz albo co lepiej koreańcem hehehe
Właśnie takie "kozaki" jak ty "łykają" na zakrętach, przed lub na pasach/skrzyżowaniu bo mają niemieckie "gabloty"(niemiec na pewno płakał :rozpacz: jak ją sprzedawał ale ku..a ze śmiechu :rotfl: ). Tak pomykam Fiacikiem ale nie mam skrętu jąder jak trzeba wymienić filtr cząsteczek stałych a "bosa" nie stać na wymianę i go wycina. Potem jeżdżą takie gabloty i kopcą jak papaj (czyt. ciągnik samoróbka z silnikiem es).
Niemieckie szpachlowozy poskładane z 4 polówek.Jedzie na najtanszym syfie typu 4MAX allbo częsci kupuje na szrocie.Myje tylko raz na miesiąc żeby rdza go szybko nie zjadła.A z tyłu siedzo farbowane blondynki z półmetrowymi odrostami w pozyczonych butach i z brudem za paznokciami bujajac sie przy rytmach disco polo lecących z tuby w bagażniku kupionej w komisie .

Re: Jaki samochód?

: 13 kwietnia 2016, 21:49
autor: JURT
E-A pisze:Krótkie pytanie. Ile DPF-ów obrobiłeś i wyciąłeś w swojej karierze?
Ani jednego ale nie wiem co to ma do rzeczy, to nie moja brocha. Znam co najmniej 3 osoby które w ten sposób "podrasowały" swoje niemieckie fury. W ogłoszeniach też nie trudno znaleźć wieśwagena z takim "ulepszeniem".

Re: Jaki samochód?

: 14 kwietnia 2016, 23:01
autor: E-A
Poprawnie wykonana usługa i żadnego kopcenia nie będzie. Podrasować sobie furę można innym sposobem.