Strona 3 z 4

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 23 stycznia 2020, 16:53
autor: krzysztof1
Mosznicki pisze: 23 stycznia 2020, 16:43 Byłeś na rozmowie i dopiero piszesz? Ciekawe... I powiedzieli, ze sciema ma za zadanie przyciagnac jeleni, ktorym potem zaplaca juz mniej, a oni podpisza umowe, nieczytajac jej?
Może i byles- ale kiedys. Inaczej nie pisałbys o Żabkach i innych. Może warto więc podejść do tej na rondzie?

Znalazłem inną pracę a po drugie nie jestem masochistą.

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 23 stycznia 2020, 17:02
autor: Mosznicki
No właśnie, czyli nie byłeś tam. Wiec po co od razu negowac?

W obecnej pewnie nie płacą Ci tyle, skoro byles zainteresowany Biedronka. Tyle tylko, ze weszysz scieme.

Zaczniesz byc "masochista", kiedy jednak nie bedziesz mogl znalezc pracy, a jeść wciaz trzeba będzie.

I jak tu byc neoliberalem? Po co?

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 23 stycznia 2020, 20:38
autor: _WHISKEY_
Grzmotomocna pisze: 23 stycznia 2020, 16:02 Najwięcej do gadania mają Ci którzy dnia nie przepracowali w Biedronce, praca jak praca, jeśli ktoś jest pracowity to poradzi sobie bez trudu. Najgorsi są klienci którzy czują się Panami świata i mają kasjerki za nic, a większość pracowników jest po studiach wyższych, którzy nie znaleźli lepiej płatnej pracy.
No właśnie napisałem, że to chujnia z grzybnią, a nie praca jest.
Nie obrażaj ludzi , którzy tam tyrają.
Praca jak praca ? Jesteś głupim ciulem.
Praca w Biedrze jest ciężka i ujowa, powinna być należycie nagradzana, a nie jest.

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 23 stycznia 2020, 22:10
autor: asterka
a nauczyciele tak krzyczeli , w biedronce zarabia kasjer więcej od nauczyciela !! czy to prawda ?

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 23 stycznia 2020, 22:29
autor: Mosznicki
A pewnie nie powinien. Ale jednego i drugiego powinno być stac na samodzielny wynajem przynajmniej kawalerki w dużym mieście i przeżycie. Ludzi na to często stac tylko w parze, co nie jest rzadkie także za granica, ale jest pewną patologią, jesli wiazemy się czy zostajemy z kimś tyko z powodów ekonomicznych.

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 23 stycznia 2020, 23:56
autor: Jozin.1
Misiu, idź sobie na osiedle domków zwane Belfrem i zobacz na jakie chatki stać nauczycieli......taka patologia :)

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 24 stycznia 2020, 00:03
autor: Mosznicki
Jozin.1 pisze: 23 stycznia 2020, 23:56 Misiu, idź sobie na osiedle domków zwane Belfrem i zobacz na jakie chatki stać nauczycieli......taka patologia :)
Czyżbyś nie wiedzial, ile zarabia sie w budzetowce? I moze jeszcze sami single tam mieszkaja?

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 24 stycznia 2020, 07:14
autor: asterka
Jozin.1 pisze: 23 stycznia 2020, 23:56 Misiu, idź sobie na osiedle domków zwane Belfrem i zobacz na jakie chatki stać nauczycieli......taka patologia :)
gdzie takie osiedle ? nie wiem o takim.

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 24 stycznia 2020, 08:49
autor: dragoness
Jozin.1 pisze: 23 stycznia 2020, 23:56 Misiu, idź sobie na osiedle domków zwane Belfrem i zobacz na jakie chatki stać nauczycieli......taka patologia :)
Z 30toletnim kredytem hipotecznym... myślałam, że jesteś mądrzejszy.

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 24 stycznia 2020, 09:41
autor: Jozin.1
asterka pisze: 24 stycznia 2020, 07:14
Jozin.1 pisze: 23 stycznia 2020, 23:56 Misiu, idź sobie na osiedle domków zwane Belfrem i zobacz na jakie chatki stać nauczycieli......taka patologia :)
gdzie takie osiedle ? nie wiem o takim.
Na rogu Szkolnej i Mickiewicza , między kościołem a wałami......

Dragoness, widać stać ich i na kredyty......

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 24 stycznia 2020, 11:11
autor: Mosznicki
Jest tez najzwyklejszy blok nauczycielski przy Farze.

Na kredyty- owszem. Pensja współmałżonka, często nienauczyciekska. Albo się coś odziedziczyło, rodzice pomagają itp. W ten sposób nie tylko nauczyciela stac na kredyt.

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 24 stycznia 2020, 14:42
autor: dragoness
Jozin.1 pisze: 24 stycznia 2020, 09:41
asterka pisze: 24 stycznia 2020, 07:14
Jozin.1 pisze: 23 stycznia 2020, 23:56 Misiu, idź sobie na osiedle domków zwane Belfrem i zobacz na jakie chatki stać nauczycieli......taka patologia :)
gdzie takie osiedle ? nie wiem o takim.
Na rogu Szkolnej i Mickiewicza , między kościołem a wałami......

Dragoness, widać stać ich i na kredyty......
Pewnie, mnie też było stać. zapieprzałam na 2 etaty, mąż też pracował.

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 24 stycznia 2020, 16:46
autor: Grzmotomocna
_WHISKEY_ pisze: 23 stycznia 2020, 20:38
Grzmotomocna pisze: 23 stycznia 2020, 16:02 Najwięcej do gadania mają Ci którzy dnia nie przepracowali w Biedronce, praca jak praca, jeśli ktoś jest pracowity to poradzi sobie bez trudu. Najgorsi są klienci którzy czują się Panami świata i mają kasjerki za nic, a większość pracowników jest po studiach wyższych, którzy nie znaleźli lepiej płatnej pracy.
No właśnie napisałem, że to chujnia z grzybnią, a nie praca jest.
Nie obrażaj ludzi , którzy tam tyrają.
Praca jak praca ? Jesteś głupim ciulem.
Praca w Biedrze jest ciężka i ujowa, powinna być należycie nagradzana, a nie jest.
Nie obrażam bo jestem jedną z tych osób, i dziękuję za komplement

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 25 stycznia 2020, 14:55
autor: krzysztof1
Mosznicki pisze: 23 stycznia 2020, 17:02 No właśnie, czyli nie byłeś tam. Wiec po co od razu negowac?

W obecnej pewnie nie płacą Ci tyle, skoro byles zainteresowany Biedronka. Tyle tylko, ze weszysz scieme.

Zaczniesz byc "masochista", kiedy jednak nie bedziesz mogl znalezc pracy, a jeść wciaz trzeba będzie.

I jak tu byc neoliberalem? Po co?
Towarzyszu Mosznicki to już lepiej jechać na jakiś magazyn do Niemca czy Holendra robić niż z.a.p.i.e.r.d.a.l.a.ć za tą miskę ryżu, którą ci rzucą w biedrze. Za pracę, którą trzeba wykonywać w biedrze powinni płacić co najmniej dwa razy tyle co płacą.

Re: ile zarabia sie w biedronce

: 25 stycznia 2020, 15:44
autor: Mosznicki
krzysztof1 pisze: 25 stycznia 2020, 14:55
Mosznicki pisze: 23 stycznia 2020, 17:02 No właśnie, czyli nie byłeś tam. Wiec po co od razu negowac?

W obecnej pewnie nie płacą Ci tyle, skoro byles zainteresowany Biedronka. Tyle tylko, ze weszysz scieme.

Zaczniesz byc "masochista", kiedy jednak nie bedziesz mogl znalezc pracy, a jeść wciaz trzeba będzie.

I jak tu byc neoliberalem? Po co?
Towarzyszu Mosznicki to już lepiej jechać na jakiś magazyn do Niemca czy Holendra robić niż z.a.p.i.e.r.d.a.l.a.ć za tą miskę ryżu, którą ci rzucą w biedrze. Za pracę, którą trzeba wykonywać w biedrze powinni płacić co najmniej dwa razy tyle co płacą.
Co do zdania nr 1, to nie jestem przekonany, towarzyszu. To emigracja - mieszkanie w fatalnych warunkach, pensja minimum (zyc i wydawac trzeba na miejscu), obczyzna no i te znienawidzone przez was, towarzysze, "muslimy" i inne lgbt plus. Co do zdania nr 2, to pelna zgoda - datego właśnie wybieram nowa lewicę.