15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Jak w tytule, nic dodać nic ująć :]
Jocke
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 412
Rejestracja: 16 września 2009, 12:40

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: Jocke »

CrazyVirus pisze:Widzę, że temat cieszy się sporą ilością wyświetleń. Nie napisałem tego by kogokolwiek straszyć. Potraktujcie to tylko informacyjnie. Szczerze: nie znam żadnej przepowiedni napisanej czarno na białym, która sprawdziłaby się pasując tylko do jednego, konkretnego wydarzenia. Głośno też jest o przepowiedni Nostradamusa, który napisał, że upadnie stalowy ptak który rozdzieli na zawsze dwóch braci bliźniaków, a wróg ze wschodu najedzie na to państwo. Niby wszyscy krzyczą, że to chodzi o Kaczyńskich. Ale z drugiej strony zobaczcie na ataki z 11 września na WTC. Samolot uderzył w bliźniacze wieże rodzielając je. Dodatkowo wg. oficjalnych informacji był to atak terrorystyczny, który nastąpił ze wschodu. Czyż nie pasuje ta przepowiednia także do tego? A wracając do tematu: już tylko kilka dni i przekonamy się czy to kolejna bzdeta czy prawdziwa przepowiednia. Jeśli bzdeta to będzie kolejny argument by nie wierzyć w przepowiednie, jeśli się sprawdzi no to najprawdopodobniej już nie będzie okazji napisać to w tym wątku. Ale nie zawracajcie sobie tym głowy, przecież i tak nie mamy na to wpływu :cwaniak:

hahaha większej bredni nie słyszałem. Jak mi znajdziesz w księdze nostradamusa ten fragment, to daje Ci 5000zł!!

GŁUPOTA LUDZKA NIE ZNA GRANIC NAPRAWDĘ I WIERZĄ WE WSZYSTKO!!! TU MACIE PRAWDE O STALOWYM PTAKU HAHAHA

http://www.mmwroclaw.pl/8828/2010/4/12/ ... egory=news
pastel
Doświadczony
Doświadczony
Posty: 66
Rejestracja: 4 kwietnia 2009, 22:23

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: pastel »

Nie schowac na górze tylko wejśc na górę i otworzy się niebo i tam wejdą. Ale mamy wolnośc wyznania i jak chcą to niech mówią. Zresztą mają taki obowiązek.
Awatar użytkownika
CrazyVirus
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 301
Rejestracja: 22 czerwca 2009, 08:33

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: CrazyVirus »

Jocke pisze:
CrazyVirus pisze:Widzę, że temat cieszy się sporą ilością wyświetleń. Nie napisałem tego by kogokolwiek straszyć. Potraktujcie to tylko informacyjnie. Szczerze: nie znam żadnej przepowiedni napisanej czarno na białym, która sprawdziłaby się pasując tylko do jednego, konkretnego wydarzenia. Głośno też jest o przepowiedni Nostradamusa, który napisał, że upadnie stalowy ptak który rozdzieli na zawsze dwóch braci bliźniaków, a wróg ze wschodu najedzie na to państwo. Niby wszyscy krzyczą, że to chodzi o Kaczyńskich. Ale z drugiej strony zobaczcie na ataki z 11 września na WTC. Samolot uderzył w bliźniacze wieże rodzielając je. Dodatkowo wg. oficjalnych informacji był to atak terrorystyczny, który nastąpił ze wschodu. Czyż nie pasuje ta przepowiednia także do tego? A wracając do tematu: już tylko kilka dni i przekonamy się czy to kolejna bzdeta czy prawdziwa przepowiednia. Jeśli bzdeta to będzie kolejny argument by nie wierzyć w przepowiednie, jeśli się sprawdzi no to najprawdopodobniej już nie będzie okazji napisać to w tym wątku. Ale nie zawracajcie sobie tym głowy, przecież i tak nie mamy na to wpływu :cwaniak:

hahaha większej bredni nie słyszałem. Jak mi znajdziesz w księdze nostradamusa ten fragment, to daje Ci 5000zł!!

GŁUPOTA LUDZKA NIE ZNA GRANIC NAPRAWDĘ I WIERZĄ WE WSZYSTKO!!! TU MACIE PRAWDE O STALOWYM PTAKU HAHAHA

http://www.mmwroclaw.pl/8828/2010/4/12/ ... egory=news
Dobra masz racje, faktycznie nie sprawdzałem autentyczności tego. :ok:
Awatar użytkownika
CrazyVirus
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 301
Rejestracja: 22 czerwca 2009, 08:33

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: CrazyVirus »

Panie i Panowie, oto dzisiaj przeżyliśmy kolejny koniec świata (ktory to juz raz?). Tą przepowiednie wkładamy między bajki. Myślę, że temat do zamknięcia, chyba ze jeszcze się coś wydarzy :hyhy:
smigol
Guru
Guru
Posty: 134
Rejestracja: 27 maja 2009, 07:45

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: smigol »

nie zamykajcie tematu poczekajmy do konca dnia hahahahahahahahahahahahhahahahahahahhaha :rotfl:
Cajmon
Początkujący
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 29 lipca 2010, 09:24

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: Cajmon »

noo własnie, nie konczmy tego tematu :D zobaczymy co to bedzie do konca dnia :D moze to chodzilo o 10 w nocy a nie rano :D hehehehehe :D
T135
VIP
VIP
Posty: 1176
Rejestracja: 7 czerwca 2010, 17:33

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: T135 »

"przepowiednia" poniekąd się sprawdziła, bo nad Polską przechodzą dziś faktycznie burzy, które sieją spustoszenie, Ale końca świata nie będzie :D
Cajmon
Początkujący
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 29 lipca 2010, 09:24

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: Cajmon »

przez T135 » 15 sierpnia 2010, 21:28

"przepowiednia" poniekąd się sprawdziła, bo nad Polską przechodzą dziś faktycznie burzy, które sieją spustoszenie, Ale końca świata nie będzie
hehe :D no konca swiata napewno nie bedzie :D jak by mial byc koniec swiata to by to wszystko troche inaczej wyglądalo :D heh :D noo a dzis to rzeczywiście przechodzą troche straszne nawalnice przez Polske... :/
NoobStyle
Debiutant
Debiutant
Posty: 1
Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 07:50

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: NoobStyle »

Hmm.
Z tego co pamiętam to koniec świata nastąpi wtedy, gdy na Ziemi nie będzie ani jednej osoby wierzącej.
Co to tematu...
Zacznijmy od zacytowania Wikipedii " Cywilizacja Majów – rozwinięta cywilizacja rolnicza i miejska [...] "
Rolnicza tak ?
Może i przewidzieli zaćmienie słońca, ale to do niczego nie prowadzi!
Jedyne co nam pozostaje to czekać .
Dodatkowo napiszę : Koniec Świata miał być już pełno razy...
Moim zdaniem wszystkie te fora poświęcone "Końcu Świata" mają na celu wprowadzenie ludzi w panikę.
Tyle na ten temat z mojej strony.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Miś
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 402
Rejestracja: 8 maja 2006, 21:53
Lokalizacja: z zakrystyji...

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: Miś »

Nie bądźcie takimi egocentrykami mówiąc ze to świat się skończy, my(ziemia) jesteśmy niezauważalnym pyłeczkiem w skali ŚWIATA, wiec nie rozumiem czemu wiekszosc mowi "koniec swiata" na rzekomy koniec istnienia ziemi, pozatym jeżeli ziemia liczy prawie 4,6 mld lat to przyjmując, ze czlowiek zyje 100 lat to prawdopodobieństwo ze ten koniec nastapi za jego zycia wynosi jakies 46 mln do jednego, to okolo 3,5 x mniejsze prawdopodobieństwo niz trafienie szóstki w totka- nie liczyl bym na takie szczęście ;)
Awatar użytkownika
clashtorny
VIP
VIP
Posty: 597
Rejestracja: 30 sierpnia 2009, 14:17
Lokalizacja: Jasło

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: clashtorny »

Nie koniec lecz odrodzenie Ziemi a to znaczna różnica ;) Że niby czekają nas kataklizmy bo Bóg jest na nas zły, brednie trzeba mieć otwarty umysł a nie zamknięty w strefie religijnej. Np. taki Saturn, prędkość wiatrów na planecie osiąga 1800 km/h. więc my mamy wielkie szczęście że żyjemy na takiej Ziemi :hyhy: taka Wenus np temperatura na powierzchni globu oscyluje w pobliżu 460 °C, a w niektórych miejscach dochodzi nawet do 500 °C (jest więc wyższa niż temperatura topnienia ołowiu) Na Ziemi jest idealnie ale zawsze zmiany klimatu na Ziemi były są i będą a my się podniecamy że to globalne ocieplenie to nasza wina po części tak my po prostu przyśpieszyliśmy cykl przemian Ziemi więc w tej chwili ocieplenie klimatu o kilka stopni będzie stopniowo prowadzić do ogrzewania planety aż wejdzie w stan w czasie jej pierwotnego formowania czyli Ziemia zmieni się w jedną wielką kulę ognia a wtedy znów zacznie stygnąć a ewolucja zrobi resztę :cwaniak: Jedyny koniec Ziemi może być wtedy gdy ludzie zdetonują kilka Car Bomb (inaczej Tzar lub Big Iwan) naraz co spowoduje rozszczelnienie jądra Ziemi, doprowadziłoby to do jej końca lecz możliwe byłoby ponowne uformowanie się planety z pozostałości po wybuchu, grawitacji człowiek nie zniszczy dzięki Bogu :P
Martiniquaa
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 40
Rejestracja: 21 maja 2010, 15:05

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: Martiniquaa »

Apropo końca świata. Był czas ,że sporo interesowałam się tym zagadnieniem. Z wielu teorii, wielu wersji najkonkretniejsza jest ta, że jeżeli już nastąpi koniec świata, to takiego do jakiego przywykliśmy, bądź koniec panowania religii nad ludzkim życiem. Ponoć 2012 rok to koniec ery Ryb, a początek ery Wodnika, nie trzeba być obeznanym w symbolice,żeby wiedzieć, że ryba to symbol chrześcijaństwa. Według mnie rok 2012 będzie rokiem w którym wielu ludzi odejdzie od kościoła, w sumie to się już zaczęło, bo nigdy wcześniej kościół nie był aż tak krytykowany, a apostazja nie była aż tak popularna. Zresztą co pokazuje świetnie przykład krzyża sprzed pałacu prezydenckiego polscy katolicy dzielą się na 3 grupy - niepraktykujący, praktykujący (ale chyba dewocję - mohery bądź ludzie na wsi którzy idą do kościoła bo tak wypada), ni i 3 prawdziwie wierzący, którzy stanowią chyba promil. Według mnie członkowie dwóch pierwszych grup to ludzie wierzący w to co wypada, którzy przy zmianie "klimatów duchowych" po prostu odejdą od dotychczasowej wiary... Nie wierzę w żadne ocieplenie klimatu, bo nawet jeżeli bylibyśmy w stu procentach "pro eko" to po wybuchu jakiegokolwiek wulkanu, który w ciągu kilku godzin zanieczyszcza atmosferę bardziej niż ludzie od początku cywilizacji, możemy sobie te wszystkie teorie o kant [...] potłuc. Nagonka na ochronę środowiska to po prostu nakręcanie biznesu producentom ekologicznych produktów, nic więcej. Jedyne zagrożenie może przyjść z kosmosu - niby człowiek obserwuje tylko kilka procent nieboskłonu, to jednak wydaje mi się, że w razie jakiegoś zagrożenia ze strony asteroidy nie tylko wiedzielibyśmy o tym wcześniej, ale także bylibyśmy w stanie sobie z tym jakoś poradzić. Może moje zdanie jest trochę zbyt mało finezyjne, ale w życiu już oczytałam się tyle głupot takich jak projekt Cheops, NWO, Nibiru i inne tego typu bzdety, że przeszła mi wiara w nagłe i tajemnicze zjawiska takie jak koniec świata. Ja w czasie swojego 18-letniego życia w sumie przeżyłam już chyba 4 końce świata, jeśli wszystkie byłyby prawdziwe byłabym czymś w rodzaju skondensowanego ducha...
Ypsilon
VIP
VIP
Posty: 522
Rejestracja: 31 marca 2009, 12:21

Re: 15 sierpnia 2010 kataklizm WTF?

Post autor: Ypsilon »

O ile o "kant [...]" roztłuc mozna - jak widac- teorie nt. konca swiata (choc moze nie zdajemy sobie sprawy z tego, ze ktos pracuje nad tym, by sie nie urzeczyuwistnily), o tyle zmiany klimatyczne postepujace za sparwa czloweka są faktem. To raczej poglad o rzekomym sztucznie nakrecanym ekoboiznesie jest przedmiotem popularyzacji. Watpliwe tez, żeby konsekwencje wybuchu wulkanu były dla środowsika powazniejsze niz tksyczne działanie człowieka.
Ryba, owszem, jest symbolem chrzescijanstwa, ale z tego co wiem, ma korzenie zupelnie przeddchrescijanskie- ksztalt i symbol falliczny. Zostala przejęta przez chrzescijanstwo jak i wiele innych rzeczy. jesli masz gdzieś upatrywac problem Kosciola, to raczej w juz od dawna trwajacycm w europie procesie laicyzacji, a nie dopiero w w jakims wewnetrznym sporze o krzyz w "pępku świata", czyli Polsce.
ODPOWIEDZ