gdzie ukryc kochanka/e?

Jak w tytule, nic dodać nic ująć :]
liwka
Debiutant
Debiutant
Posty: 2
Rejestracja: 25 czerwca 2013, 13:22

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: liwka »

Haha, jak się mieszka na parterze to można wystawić za okno. ;)
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: dragoness »

Nie ukrywać. Najciemniej jest zawsze pod latarnią ;)
kociamberek
VIP
VIP
Posty: 737
Rejestracja: 8 sierpnia 2010, 18:48

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: kociamberek »

dragoness pisze:Nie ukrywać. Najciemniej jest zawsze pod latarnią ;)
tak myślałem że i w tej kwestii masz doświadczenie :hyhy:
yk3lw1
Bywalec
Bywalec
Posty: 34
Rejestracja: 20 grudnia 2013, 14:06

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: yk3lw1 »

najlepiej wrzucić do worka na śmieci :D i wynieś :P
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: dragoness »

Zawinąć w dywan i postawić w kącie :rotfl:
Awatar użytkownika
Dorota31
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 26
Rejestracja: 10 października 2014, 12:26

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: Dorota31 »

ale wątek hehehe. Nigdy nie miałam kochanka więc nie mam pojęcia gdzie go ukryć:D
chłop ze wsi
Obyty
Obyty
Posty: 55
Rejestracja: 26 czerwca 2014, 20:08

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: chłop ze wsi »

Nom, ja tom ostatnio pecha miał malując u mojej szefowej kochanki,bo jej były po jakiejś graty przyjechoł nie dzwonionc wcześniei i ja żem musiau w zbroi rycerzkiej szybko sie ukryć :zawstydzony: :D
Awatar użytkownika
Kulfon
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 280
Rejestracja: 10 sierpnia 2014, 13:10

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: Kulfon »

Gdzie schować tak żeby nie znaleźli... trzeba by spytać pana ze złomu.
łodyniec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 228
Rejestracja: 3 listopada 2014, 10:34

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: łodyniec »

frimont pisze:Kłamstwo ma krótkie nogi, a ja brzydzę się takimi ludźmi.

Nie widziałem nigdy kłamstwa i nie wiem jakie ma nogi :hyhy:

okryć kochanka ,to zależy od koloru skóry ,bo jak to czarny Olek ,to w nocy nie trza go chować ;) a jak biały ,to trza go pomalować :D
słonko99
Debiutant
Debiutant
Posty: 1
Rejestracja: 8 listopada 2014, 19:43

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: słonko99 »

dziewczyna pisze:Pomysły na ukrycie kochanka/kochanki, gdy jedno z partnerów wraca niespodziewanie do domu :P :P :P szafa i dywan odpada :D
Hahaha dobre. Najlepiej w ogóle nie przyprowadzać kochanka do domu. Każdy rozsądny człowiek tak robi :-)
Klusek82
Debiutant
Debiutant
Posty: 7
Rejestracja: 15 grudnia 2014, 12:42

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: Klusek82 »

Przedstawić swojemu "oficjalnemu" partnerowi/partnerce ; )
tomogedac
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 21
Rejestracja: 28 sierpnia 2015, 17:08

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: tomogedac »

Klusek82 pisze:Przedstawić swojemu "oficjalnemu" partnerowi/partnerce ; )
hahah przedstawić i życ w trójkącie :D
tedmugh
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 6 października 2015, 21:28

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: tedmugh »

Wyrzucić przez okno :P
Awatar użytkownika
Warka82
Debiutant
Debiutant
Posty: 5
Rejestracja: 12 października 2015, 21:38
Lokalizacja: Jasło

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: Warka82 »

W odkurzaczu. Niech się odwdzięczy dobrym ssaniem.
introo22
Debiutant
Debiutant
Posty: 5
Rejestracja: 23 listopada 2015, 14:48

Re: gdzie ukryc kochanka/e?

Post autor: introo22 »

Jak go nie masz to nie musisz ukrywać.
ODPOWIEDZ