przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?

[dragoness]

Przekonałam się dość boleśnie, że nie.

[Mosznicki]

Ale może ktoś inny ma zgoła inne doświadczenia?

[Zynek6]

wszystko jest dla ludzi

[wirgin]

Mam wrażenie, że jestem dość świadomą istotą ale jak dotychczas nie udało mi się zaprzyjaźnić bezinteresownie z kobietą. Wzorce seksualne z poziomu podświadomości mają potężny wpływ na zachowanie. Zdaję sobie sprawę z niektórych zachowań podczas konfrontacji i reaguję nienaturalne. Udaje mi się utrzymywać przyjaźń ale nie jest to proste. Trzeba być chyba mnichem by to całkowicie ogarnąć.

[Mosznicki]

Z każda osoba, z która poszedłbyś do łóżka od razu zaczęłaby Cię łączyć relacja romantyczna? To raczej seks byłby konsekwencja takiej juz zaistnialej relacji (a tylko nieskonsumowanej) niż odwrotnie.

[Renatta90]

Istnieje, sama mam wieloletniego przyjaciela, żadne z nas nigdy nie chciało nic "więcej". Oboje mamy poukładane życie uczuciowe i w sumie nigdy nas do siebie nie ciągnęło. ALE! Jednocześnie uważam, że związki mające początek w przyjaźni są wyjątkowe.