lek na złamane serce
Re: lek na złamane serce
co nagorsze ty tez.
- Public Enemy
- Przyjaciel Forum
- Posty: 311
- Rejestracja: 17 grudnia 2012, 18:58
Re: lek na złamane serce
Tez mialem zawod milosny.Wciąz chyba czuje do niej żal,ale tamtych dni i wieczorów nie żałuje....Dziwne co.Dlugo by pisac,ale najlepsza na takie rzeczy jest druga osoba.Choc ja aktualnie ni emoge sie zdobyc zeby wejsc w jakis związek,chyba sie jakos zraziłem do tego i boje sie nastepnego zerwania
Re: lek na złamane serce
Ktoś już wcześniej o tym wspomniał, a ja potwierdzę - praca, nauka, hobby to najlepszy sposób na zabicie problemu. Możesz się np. zapisać na karate albo chodzić na basen, żeby się po prostu wyładować. Trzeba mieć zajęcie, żeby nie rozpamiętywać i nie drapać ran, bo się będą długo goić. Pomyśl tak o nieudanym związku: może los właśnie daje mi szansę spotkania kogoś, z kim będę szczęśliwa? Dziewczyno, idą wakacje, będą imprezy plenerowe, wyjazdy, a tego kwiatu jest pół światu Uszy do góry!
Re: lek na złamane serce
Życie przed Tobą-jeśli ten ktoś się tak wobec Ciebie zachował,po prostu nie był Ciebie wart-głowa do góry.
Re: lek na złamane serce
Stara maksyma mówi- każdy dostanie to na co zasłużył. Trzeba żyć marzeniami i pozytywnymi myślami. Było co było, już tego nie ma- a przyszłość przed nami
-
- Debiutant
- Posty: 6
- Rejestracja: 6 kwietnia 2013, 23:39
Re: lek na złamane serce
cos jeszcze?wilhelm pisze:co nagorsze ty tez.
-
- Guru
- Posty: 133
- Rejestracja: 3 grudnia 2012, 12:58
Re: lek na złamane serce
Koncik złamanych serc
jeśli nie chcesz się zawiesić ,a facetowi dokuczyć ,to znajdź już dziś kogoś i lansuj się po mieście niech się dowie że sobie radzisz a nie kiśniesz w domu
jeśli nie chcesz się zawiesić ,a facetowi dokuczyć ,to znajdź już dziś kogoś i lansuj się po mieście niech się dowie że sobie radzisz a nie kiśniesz w domu
- Diego Forlan
- VIP
- Posty: 605
- Rejestracja: 11 lutego 2011, 14:33
- Lokalizacja: Jasło
Re: lek na złamane serce
Jak masz bliską osobę- przyjaciółkę to najlepiej sie wygadać po prostu. Jeżeli serce zranione to potrzebuje czasu proste ale ważna jest bliskość bratniego serca-nieobłudnego jak to dziś zwyczaj ale jednak tego Ci żadna ucieczka w jakieś pasje nie zastapi.
Re: lek na złamane serce
bzykanko
Re: lek na złamane serce
E,tam-najlepsze winko z Pektowinu.
-
- Guru
- Posty: 168
- Rejestracja: 22 marca 2012, 16:42
Re: lek na złamane serce
Prosisz o pomoc, a potem każesz się nie udzielać, jak ktoś ewidentnie chce pomóc.mirinda539 pisze:mysle jednak ze bylo by najlepiej gdybys ty sie tu nie udzielal bo do temaatu nic nie wnosisz..wilhelm pisze:mirinda ja nie pisze glupio ale pytam co pomoze ci pare zdan od kogos kto cie nie zna i twojej sytuacji. masz 20 lat i jak widac malo jeszcze wiesz o prawdziwym zyciu a zawod milosny nie pierwszy i nie ostatni zacznij sie przyzwyczajac. W kazdej sytuacji musisz dostrzec tez dobre strony a nie tylko uzalac sie i patrzec zeby ktos cie pocieszal. nikt ci nie pomoze sama sie musisz soba zajac albo idz do specjalisty jak juz przychodza ci na mysl takie wynurzenia na jasielskim forum.
Dobrze, że ten ktoś nie jest z Tobą.
Też miałem kiedyś 20-cia lat i wiem jak głupi jest rozum młodego zakochanego człowieka. Przejdzie z czasem.
-
- Doświadczony
- Posty: 60
- Rejestracja: 21 stycznia 2013, 20:25
Re: lek na złamane serce
noo niestety nic się nie da zrobić konkretnego.. każdemu pomaga co innego..
ja np znalazłam sobie zajęcia i jakoś powoli przechodzi.. trzeba przeczekać ..
jakby coś to życzę szczęścia w poszukiwaniu partnera
ja np znalazłam sobie zajęcia i jakoś powoli przechodzi.. trzeba przeczekać ..
jakby coś to życzę szczęścia w poszukiwaniu partnera
Re: lek na złamane serce
MUZYKA! <3