Strona 14 z 17

Re: zdrada...

: 28 stycznia 2015, 09:13
autor: baranowski
Nie lubie kobiet, które zdradzają...

Re: zdrada...

: 28 stycznia 2015, 09:19
autor: dragoness
baranowski pisze:Nie lubie kobiet, które zdradzają...
Facetów takich też nie lubię...

Re: zdrada...

: 29 stycznia 2015, 08:40
autor: Dacja
Co jest ciekawe to teoretycznie więcej mężczyzn zdradza. Z drugiej strony zdradzają swoje kobiety z płcią przeciwną tak więc kobiet musi być tyle samo... Po prostu większość się chyba nie przyznaje. Sama nigdy jeszcze nie zdradziłam chociaż muszę przyznać,ze kilka razy byłam narażona na pokusę. Głównie podczas kłótni małżeńskich. Kiedy to człowiek jest zagubiony...
Co sądzicie o portalach randkowych?
W artykule:
http://www.bezpiecznyromans.pl/poradnik ... ns-milosc/
Obecnie jest napisane,że coraz więcej osób traktuje to jako sposób na romans , na znalezienie kochanka czy kochanki. Nie na znalezienie miłości.

Re: zdrada...

: 29 stycznia 2015, 09:07
autor: dragoness
zdradzają swoje kobiety z płcią przeciwną tak więc kobiet musi być tyle samo...
ciekawe wyliczenie :hyhy: no chyba, że seks z kobietą wolną też jest zdradą... ideałów Dekalogu. "Nie cudzołóż" i takie tam. Co tu dyskutować, okazja czyni w tym przypadku złodzieja.

Re: zdrada...

: 31 lipca 2015, 11:38
autor: Suzanna
Każda zdrada boli, nie ważne na jakim gruncie. Ale mam wielki szacunek dla ludzi których spotkała zdrada ze strony bliskiej osoby i potrafiły ja wybaczyć. To naprawdę wielka umiejętność.

Re: zdrada...

: 1 sierpnia 2015, 01:42
autor: lol666
Suzanna pisze:Każda zdrada boli, nie ważne na jakim gruncie. Ale mam wielki szacunek dla ludzi których spotkała zdrada ze strony bliskiej osoby i potrafiły ja wybaczyć.
Tego nie da się w pełni "wybaczyć" i zawsze pozostaje jakiś (najczęściej długotrwały) uraz, mimo, że się udaje, że jest wszystko w porządku.

Re: zdrada...

: 2 sierpnia 2015, 19:43
autor: Amfitryta
Zdrada to ZAWSZE wina obu stron.
Facet nie zdradzi, jeśli w domu wszystko w porządku. posprzątane, ugotowane, czynne pożycie małżeńskie etc.
Jak coś nie gra, to szuka gdzie indziej pociechy.
Proste jak drut.

No a kobieta, cóż... pewnie ma tu większe znaczenie poczucie bliskości i zrozumienia. Jeśli tego nie ma - też wypuszcza się na polowanie i szuka szczęścia gdzie indziej...

Re: zdrada...

: 5 sierpnia 2015, 12:42
autor: Kate_rouge
Kazde niepowodzenie w zwiazku jest wina nie tylko jednej strony. Zawsze kazdy mogl cos zrobic lepiej. A jak wydaje mu sie ze robil wszystko dobrze, to moze trzeba sie zastanowic, ze moze czasem ludzie do siebie nie pasuja, a to co nazywaja miloscia jest przyzwyczajeniem. Zdrada boli, ale czy tak naprawde ludzie urodzili sie monogamistami? To spoleczenstwo narzuca takie kajdany przywiazania, ktore w wiekszosci sa oparte na nieszczerosci! Pozdrawiam cieplo

Re: zdrada...

: 24 sierpnia 2015, 13:11
autor: dragoness
Facet nie zdradzi, jeśli w domu wszystko w porządku. posprzątane, ugotowane, czynne pożycie małżeńskie etc.
Ideał kobiety jednym słowem; sprzątaczka, kucharka i kochanka. Rany... święta naiwności. Przyczyn zdrad jest tyle, ile ludzi.

Re: zdrada...

: 15 września 2015, 20:19
autor: tomogedac
czarna_pantera pisze:podziwiam tych, którzy po zdradzie potrafią wybaczyć i dać sobie drugą szansę. Ja tak bym nie umiała, drugi raz zaufać. Juz zawsze bym podejrzewała że coś się dzieje.
U mnie tak samo, nigdy bym nie wybaczyla. Dla mnie taka osoba przestaje istniec

Re: zdrada...

: 16 września 2015, 12:44
autor: Amfitryta
dragoness pisze:
Facet nie zdradzi, jeśli w domu wszystko w porządku. posprzątane, ugotowane, czynne pożycie małżeńskie etc.
Ideał kobiety jednym słowem; sprzątaczka, kucharka i kochanka. Rany... święta naiwności. Przyczyn zdrad jest tyle, ile ludzi.
nie ma czegoś w domu - szuka na mieście. proste jak drut.

a tak najwyżej może "przeczytać menu". A je i tak w domu.

Nie widzę w tym nic naiwnego :)

Re: zdrada...

: 17 września 2015, 00:28
autor: martunialla
Amfitryta pisze:
dragoness pisze:
Facet nie zdradzi, jeśli w domu wszystko w porządku. posprzątane, ugotowane, czynne pożycie małżeńskie etc.
Ideał kobiety jednym słowem; sprzątaczka, kucharka i kochanka. Rany... święta naiwności. Przyczyn zdrad jest tyle, ile ludzi.
nie ma czegoś w domu - szuka na mieście. proste jak drut.

a tak najwyżej może "przeczytać menu". A je i tak w domu.

Nie widzę w tym nic naiwnego :)
A jednak. Czasem kobiecie wydaje sie ze robi wszystko na tip top i facet musi byc zadowolony a on i tak zdradza. I to samo tyczy sie kobiet - on staje na glowie a ona i tak znajduje sobie kogos innego. Czasem zwyczajnie z nudow, czasem bo sie nadarza okazja. Trudno powiedziec, ale mysle ze takie przekonanie 'on mnie nigdy nie zdradzi, bo ja jestem najwspanialsza zona na swiecie' jest w pewnym stopniu naiwne.

Re: zdrada...

: 28 września 2015, 00:28
autor: menua
Zdradzić może przyjaciel. Tak mnie zawsze uczyli. Gdyby przyjaciel mnie zdradził nie tylko w kwestiach miłosnych, ale ogólnie to bym nie wybaczyła.

Re: zdrada...

: 15 stycznia 2016, 12:34
autor: Mustang
Bardzo boli. Najlepszy detektyw to serce a sędzia to sumienie, które będzie dręczyło do końca i w zgryzocie odejdzie sie na drugą stronę tylko co dalej pod warunkiem ,że naprawde była to miłość obustronna i wzajemna.

Re: zdrada...

: 4 lutego 2016, 21:30
autor: Cieba
wesemir pisze:zdradzilas raz dasz rade i drugi

zgadzam się z tobą