samotni i samotne...
Re: samotni i samotne...
przez to że ludzie właśnie myśla "pasuje" już kogoś mieć wychodzą takie związki jak wyżej
Re: samotni i samotne...
Widzę że niektórzy Panowie wiedzą o co chodzi
Re: samotni i samotne...
Reszta muszę niestety stwierdzić to jeszcze niewyżyte podrostki bo prawdziwy męszczyzna jest po to żeby dogodzić kobiecie a nie swojemu... i tyle!
Re: samotni i samotne...
wieśniak pisze:Po co męczyc się z jedna skoro można mieć kilka? Kot przy jednej dziurze długo nie pociągnie znudzi sie należy wymienic na lepszy szybszy młodszy model a jeśli ktoś ma się męczyć całe życie z jedną to sie pytam po co? żyć z kimś z przyzwyczajenia nie ma sensu...Maja321 pisze:Postarajcie się utrzymać przy sobie partnerkę nie tylko na początku związku, ale przez caaaaly okres jego trwania, a tu co? jest moja to już odpuszczam starania bo po co się tyle męczyć jak już CEL osiągnięty. Pan Bóg dobrze wiedzial żeby Adamowi jednak tą kobietę dać, bidak by nie przetrwał
Jak Ci takie życie pasuje i jak znajdziesz takie zabłąkane owieczki..
Ale wcześniej czy później tak żyjąc ani się nie oglądniesz jak zostaniesz sam, a latka lecą, i w długie zimowe wieczory zostanie Ci koc do ogrzania.
Re: samotni i samotne...
Nie wiem po co piszesz 3 posty pod rząd Do dogadzania kobiecie są inne sprzęty, nie mężczyźni Najlepiej się pantoflić żeby mieć kogoś na długie zimowe wieczory- tekst roku.Maja321 pisze:Reszta muszę niestety stwierdzić to jeszcze niewyżyte podrostki bo prawdziwy męszczyzna jest po to żeby dogodzić kobiecie a nie swojemu... i tyle!
Re: samotni i samotne...
Hola , hola faceci nie są po to żeby dogodzić kobiecie to po co są zeby na rodzine zarobić gadżety są drogie więc po co przepłacać jedynie chyba tylko aby urozmaicić życie intymne ale to może służyć dla obojga jak facet nie dogodzi kobiecie to nie stety jest d....a wołowa i tyle a kobieta jak nie będzie zaspokojona to pójdzie na bok i poszuka sobie kochanka ale jak się kogoś kocha to chce się temu komuś dogodzić z wszystkich stron i kobieta też sie powinna starać żeby jej mężczyzna był zadowolony z sexu
Re: samotni i samotne...
A po co zaspokajać takie nudziary? Lepiej znaleźć kogoś odpowiedniego a nie męczyć się z kurą domową
-
- Guru
- Posty: 168
- Rejestracja: 22 marca 2012, 16:42
Re: samotni i samotne...
Przeginacie trochę, co to, wojna płci?
Niektóre teksty kolegów stawiają nas w złym świetle i potwierdzają stereotypy.
Wiadomo, że niektórzy się śmieją, ale nie każdy ma poczucie humoru.
Kobiety natomiast uważają, że właściwie, to my jesteśmy ''wszystkiemu'' winni.
Drogie Panie, My też mamy swoje potrzeby i nie wszystko kręci się wokół Was.
Może Wasi Panowie już odpuścili i im już raczej w tych związkach nic nie pomorze, żeby było lepiej.
Czas na zmiany, znaleźć kogoś konkretnego, same też pewnie nie jeden błąd popełniłyście i oby w nowym związku tych błędów było jak najmniej to nikt nie będzie siedział sam jak stary kapeć mając blisko drugą osobę.
Niektóre teksty kolegów stawiają nas w złym świetle i potwierdzają stereotypy.
Wiadomo, że niektórzy się śmieją, ale nie każdy ma poczucie humoru.
Kobiety natomiast uważają, że właściwie, to my jesteśmy ''wszystkiemu'' winni.
Drogie Panie, My też mamy swoje potrzeby i nie wszystko kręci się wokół Was.
Może Wasi Panowie już odpuścili i im już raczej w tych związkach nic nie pomorze, żeby było lepiej.
Czas na zmiany, znaleźć kogoś konkretnego, same też pewnie nie jeden błąd popełniłyście i oby w nowym związku tych błędów było jak najmniej to nikt nie będzie siedział sam jak stary kapeć mając blisko drugą osobę.
Re: samotni i samotne...
Niektorzy Panowie zabierajacy glos w tej dyskusji chyba nigdy nie byli w powaznym zwiazku przez dluzszy czas i nie wiedza o czy w ogole mowia. I wcale nie jest tak ze kobiety uwazaja ze to mezczyzna jest wszystkiemu winien (przynajmniej nie wszystkie kobiety tak uwazaja). Moim zdaniem wina problemow w zwiazku lezy po obu stronach tylko jesli chodzi o ich rozwiazywanie to zazwyczaj staraja sie tylko Panie...
Re: samotni i samotne...
Zgadzam sie z poniższym postem bo facet pójdzie sie napić jak w domu nie chalo a kobieta z dziećmi w domu .Rutyna przychodzi w naj mniej oczekiwanym momencie i trzeba jakoś sobie z tym poradzić ale musi zależeć obu stronom
Re: samotni i samotne...
albo zawsze ma coś do zrobienia, nagle gdy poprosimy o jakąś domową pomoc. Kobieta w łóżku zawsze ma seksi wyglądać a Panowie...no cóż..wiemy o co chodzi. Bynajmniej mój Pan i władca pewnie pod choinkę znów dostanie piąty perfum który tylko zajmuje w łazience miejsce...
Chcecie COŚ to dajcie też od siebie!
Chcecie COŚ to dajcie też od siebie!
Re: samotni i samotne...
To idźcie się kochać pod prysznic )
Re: samotni i samotne...
Zaczynają sie feministyczno - mizoginistyczne pierduły. Proponuję odstawić demotywatory
-
- Guru
- Posty: 168
- Rejestracja: 22 marca 2012, 16:42
Re: samotni i samotne...
Nic z tego nie będzie, nie chce mi się już uczestniczyć w tej dyskusji, pa.
- Diego Forlan
- VIP
- Posty: 605
- Rejestracja: 11 lutego 2011, 14:33
- Lokalizacja: Jasło
Re: samotni i samotne...
Samotność to jest poważny problem czy singli czy w związku. Jeżeli tutaj ktoś chcę się wygadać; popisać; jest Mu z tym lepiej to uszanujmy to i jeżeli nie pomagamy to przynajmniej nie docinajmy bo sypiące się małżeństwo to nie jest powód do drwin.