Forum Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

zadowolona pisze:jest szansa aby taki zwiazek miał szanse?

Szansa to może i jest o ile szybko narzeczony z netu będzie takim w realu. Same rozmowy przez internet to za mało by takie związki przetrwały próbę czasu.

Tak naprawdę każde uczucie ma szansę przetrwać. Problemem może być tylko to,że uczuciem możemy zacząć darzyć kogoś kto z nami czatuje a wiadomo że w realu każdy rózni się jednak od swojej internetowej osobowości.

tak ma szanse !!
moi znajomi poznali sie przez neta i są szczęsliwie od 8 lat

Każda miłość ma szansę przetrwać jeśli partnerzy są lojalni i naprawdę zakochani

nie ma znaczenia gdzie się pozna!

eyyyyeee.......a ślub i życie też przez internet? ;]

Znajoma poznala górnika ,z gazety.W tamtych latach nie bylo neta jeszcze,wytrzymali 20 lat ale sa juz po rozwodzie pare lat.I to nie było życie tylko jedna wielka kłótnia.

Temat sprzed kilku lat..
Teraz chyba autorka pytania może udzielić odpowiedzi

badzmy realistami, nie

poznawanie przez internet ma sens chociaż jest trochę patologiczne (były fajne badania na ten temat mówiące jak to mając zbyt duży wybór potencjalnych partnerów zachowujemy się idiotycznie i odrzucamy ludzi z którymi gdybyśmy na żywo się poznali to związalibyśmy się z nimi, a wybieramy ludzi z którymi nie mamy szans na szczęśliwy związek) ale związek przez internet to jak seks przez internet (można to tak nazywać ale to nie to samo)

Wydaje mi się, że to zależy od ludzi aczkolwiek nie widzę takiego związku który by do końca życia odbywał się przez neta - halo, można teraz wszędzie dojechać, jest tyle możliwości spotkania

Jeżeli nie widzieli się w realu to wiadomo, że to nawet nie można nazwać związkiem. Ale jeżeli widzieli się to czemu nie, może przetrwać..., tylko co dobrego z tego wyniknie nie wiadomo. Musieliby się naprawdę mocno kochać i mieć do siebie zaufanie.

przypomniał mi się żart, - Tato, chciałam ci powiedzieć, że jestem zakochana. Adama poznałam na eDarling, potem zostaliśmy przyjaciółmi na Facebooku, często gadaliśmy na WatsApp, teraz oświadczył mi się na Skype.
- Córciu, wobec tego weź ślub na Twitterze, dzieci kupcie na eBay, a po kilku latach, jak ci się mąż znudzi, to wystaw go na Allegro.

Wybaczcie ale nie wierzę w takie związki - nie ma to szans bytu.

Nie ma szans, mialam takiego, teraz mam realnego i wiem ze nie ma szans. Tylko sie ludzisz.