Widać, że nie rozumiesz co to demokracja i prawo rynku. Za komuny dawali pracę. Teraz trzeba być dobrym, aby właściciel chciał Ciebie zatrudnić, aby miał z Ciebie korzyść. Po co właścicielowi pracownik-garb? Gdybyś miał swoją firmę to tak samo byś robił. Przykład: Kupujesz samochód chcesz i ustawiasz go tak aby jak najmniej palił /w odniesieniu do pracownika - jak najmniej wypłacić/. Dżungla!yorker pisze:warez pisze:yorker pisze: Taka "wolnośc" to nowoczesne niewolictwo
Handel w niedziele
Re: Handel w niedziele
Re: Handel w niedziele
Nie każdy przedsiębiorca traktuje ludzi jak przedmioty. Jeśli ty tak traktujesz swoich pracowników to ja im współczuję
- antykieckowy
- VIP
- Posty: 2992
- Rejestracja: 21 stycznia 2011, 19:54
Re: Handel w niedziele
Gdy wprowadzano Trzech Króli jako dzień wolny od pracy różnej maści ekonomiści, politycy itd. krzyczeli, że kolejny wolny dzień od pracy to kolejny cios dla polskiej gospodarki.
Wy chcecie wymierzyć dodatkowo ok 52 takie ciosy. A potem będzie krzyk - RZĄD ZNISZCZYŁ GOSPODARKĘ!
Wy chcecie wymierzyć dodatkowo ok 52 takie ciosy. A potem będzie krzyk - RZĄD ZNISZCZYŁ GOSPODARKĘ!
Re: Handel w niedziele
Właśnie to jest chore. Brak szcunku i nierespektowanie praw pracowników.
Jeśli ludzie nie kupią, co im potrzeba na weekendzie zrobią to w tygodniu.
Jeśli ludzie nie kupią, co im potrzeba na weekendzie zrobią to w tygodniu.
Re: Handel w niedziele
Używasz ty głowy do czegoś więcej niż jedzenia ????
Re: Handel w niedziele
Uważasz, że zakaz handlu dla dużych sklepów w 52 niedziele zniszczy gospodarkę? Gratuluję podjścia.antykieckowy pisze:Gdy wprowadzano Trzech Króli jako dzień wolny od pracy różnej maści ekonomiści, politycy itd. krzyczeli, że kolejny wolny dzień od pracy to kolejny cios dla polskiej gospodarki.
Wy chcecie wymierzyć dodatkowo ok 52 takie ciosy. A potem będzie krzyk - RZĄD ZNISZCZYŁ GOSPODARKĘ!
Jestem skłonny się założyć, że po wprowadzeniu takiego zakazu gospodarka się nie zawali.
Re: Handel w niedziele
Twoja argumentacja jak zawsze powalająca. No rzeczywiście myliłam się: Pracodawcy są bezkrytycznie wdzięczni pracownikom, że oni są w stanie przyjść do pracy. Ba, nawet przyjmują ich ponad stan, żeby sie nie zmęczyli w pracy. Dają motywacyjne i nagrody. A tak i tu też masz racje: jeśli ktoś coś może kupić w niedzielę, to nie może tego kupić w tygodniu.
Oh jozinie, gdyby nie Ty dalej żyłabym w nieświadomości. Dziękuję. Jesteś git
yorker. No właśnie, bo kraj prawie nie ma gospodarki.
Oh jozinie, gdyby nie Ty dalej żyłabym w nieświadomości. Dziękuję. Jesteś git
yorker. No właśnie, bo kraj prawie nie ma gospodarki.
Re: Handel w niedziele
Tzw. markety prawie całkowicie zniszczyły mały handel. Gdyby odpoczęły sobie w 52 niedziele to te sklepiki co jeszcze zostały mogłyby sobie jeszcze troche pozipać. Tylko tyle i aż tyle.
Ale nie! tzw liberałowie, dzisiejsi "panowie szlachta" wymagają! Im się należy! Bo mają 'piniądz'! WOLNOŚĆ ponad wszystko!
Ale nie! tzw liberałowie, dzisiejsi "panowie szlachta" wymagają! Im się należy! Bo mają 'piniądz'! WOLNOŚĆ ponad wszystko!
Re: Handel w niedziele
Yorker proszę Cię..... ile razy pojechałeś w niedzielę na zakupy ???yorker pisze:Tzw. markety prawie całkowicie zniszczyły mały handel. Gdyby odpoczęły sobie w 52 niedziele to te sklepiki co jeszcze zostały mogłyby sobie jeszcze troche pozipać. Tylko tyle i aż tyle.
Ale nie! tzw liberałowie, dzisiejsi "panowie szlachta" wymagają! Im się należy! Bo mają 'piniądz'! WOLNOŚĆ ponad wszystko!
No właśnie, więc sam się do tego przyczyniasz.....
Re: Handel w niedziele
Sam swego czasu miałem mały biznesik z handlem ale niestety padł bo nie wytrzymal konkurencji z molochami. Podatki płaciłem uczciwie , a tamci tylko ulgi na inwestycje i najlepiej ludzi na grupach. Yorker masz racje dzisiaj tylko pieniądz sie liczy , człowiek jest tylko małym trybikiem.yorker pisze:Tzw. markety prawie całkowicie zniszczyły mały handel. Gdyby odpoczęły sobie w 52 niedziele to te sklepiki co jeszcze zostały mogłyby sobie jeszcze troche pozipać. Tylko tyle i aż tyle.
Ale nie! tzw liberałowie, dzisiejsi "panowie szlachta" wymagają! Im się należy! Bo mają 'piniądz'! WOLNOŚĆ ponad wszystko!
- antykieckowy
- VIP
- Posty: 2992
- Rejestracja: 21 stycznia 2011, 19:54
Re: Handel w niedziele
Może najpierw wróć się do podstawówki i doucz czytać bo ta umiejętność wyraźnie u ciebie kuleje. Wyraźnie napisałem w pierwszym zdaniuyorker pisze:Uważasz, że zakaz handlu dla dużych sklepów w 52 niedziele zniszczy gospodarkę? Gratuluję podjścia.antykieckowy pisze:Gdy wprowadzano Trzech Króli jako dzień wolny od pracy różnej maści ekonomiści, politycy itd. krzyczeli, że kolejny wolny dzień od pracy to kolejny cios dla polskiej gospodarki.
Wy chcecie wymierzyć dodatkowo ok 52 takie ciosy. A potem będzie krzyk - RZĄD ZNISZCZYŁ GOSPODARKĘ!
Jestem skłonny się założyć, że po wprowadzeniu takiego zakazu gospodarka się nie zawali.
A skoro tak zwani eksperci obawiają się jednego dnia wolnego od handlu to 52 dni są, logicznie rzecz biorąc, większym złem.różnej maści ekonomiści, politycy itd.
Re: Handel w niedziele
Nie wiem, czy ktos z was sie nad tym zastanawial, ale od kilku lat slyszymy, że podstawą rozwoju polskiej gospodarki jest popyt wewnetrzny, ostatni rząd próbuje z tym walczyć podnosząc vat, to nie załamalo do końca popytu, wiec rzad sie nie poddaje dalej - teraz chca wprowadzic kasy fiskalne drobnym ulicznym handlarzom (bo spadaja dochody panstwa, a moze raczej rosna zobowiazania, przywileje, splaty majatkow (bardzo czesto nieslusznie i w niewlasciwe rece), no nie zapominajmy o coraz wiekszej rzeszy administracji rządowej... i mozna by tak dalej biadolić, ale ani mi to 13-tki nie przyniesie, ani Premierowi zbytnio nie zaszkodzi, wiec bede sie dalej cieszył wolnością słowa (jesli CBS, czy inny organ nie pomyli pięter ;D) i demokracją - głosując na tych, których mi podano na jedynkach list partyjnych w wyborach, sielanka, sioło...
Re: Handel w niedziele
Zdaje się, że nadal sie nie rozumiemy. Ja nie mówie o zakazie handlu w ogóle. Mówie o zakazie dla wielkich sklepów. Małe mogłby być otwarte i 24h, gdyby tylko właściciele chcieli tyle siedzieć.Jozin pisze:Yorker proszę Cię..... ile razy pojechałeś w niedzielę na zakupy ???yorker pisze:Tzw. markety prawie całkowicie zniszczyły mały handel. Gdyby odpoczęły sobie w 52 niedziele to te sklepiki co jeszcze zostały mogłyby sobie jeszcze troche pozipać. Tylko tyle i aż tyle.
Ale nie! tzw liberałowie, dzisiejsi "panowie szlachta" wymagają! Im się należy! Bo mają 'piniądz'! WOLNOŚĆ ponad wszystko!
No właśnie, więc sam się do tego przyczyniasz.....
@dunczyk, siedziałbyś sam osobiście w niedziele, gdybyś wiedział, że w ten sposób zarobisz?
Re: Handel w niedziele
Popieram!Ja nie mówie o zakazie handlu w ogóle. Mówie o zakazie dla wielkich sklepów. Małe mogłby być otwarte i 24h, gdyby tylko właściciele chcieli tyle siedzieć.
Re: Handel w niedziele
Pewnie bym posiedział ,gdybym coś zarobił, ale na pewno swojego pracownika do tego bym nie zmuszal.yorker pisze:Zdaje się, że nadal sie nie rozumiemy. Ja nie mówie o zakazie handlu w ogóle. Mówie o zakazie dla wielkich sklepów. Małe mogłby być otwarte i 24h, gdyby tylko właściciele chcieli tyle siedzieć.Jozin pisze:Yorker proszę Cię..... ile razy pojechałeś w niedzielę na zakupy ???yorker pisze:Tzw. markety prawie całkowicie zniszczyły mały handel. Gdyby odpoczęły sobie w 52 niedziele to te sklepiki co jeszcze zostały mogłyby sobie jeszcze troche pozipać. Tylko tyle i aż tyle.
Ale nie! tzw liberałowie, dzisiejsi "panowie szlachta" wymagają! Im się należy! Bo mają 'piniądz'! WOLNOŚĆ ponad wszystko!
No właśnie, więc sam się do tego przyczyniasz.....
@dunczyk, siedziałbyś sam osobiście w niedziele, gdybyś wiedział, że w ten sposób zarobisz?