Może to nie jest moja sprawa, ale trudno pozostać obojętnym.
W naszym mieście mieszka pewien chłopiec, takich dzieci jak on zapewne jest wiele, ale skupie się na tym jednym jako przykładzie, bo czasami go widuję i przykuł moją uwagę, poza tym pamiętam go praktyk uczęszczał wtedy do "arki"nie wiem czy nadal tak jest, to było wieki temu. Już wtedy był niezły z niego gagatek. Chłopiec ma bardzo jasne włosy, jest szczupły, czasami jeździ na rowerze...nie wiem ile może mieć lat? może 9? .Wczoraj wieczorem dodam, że późnym wracam, do domu i widzę go z kolegą w jego wieku, w kieszeni chowa alkohol dokładnie piwo... chłopiec klnie jak przysłowiowy szewc, wiem, bo nie pierwszy raz słyszę.
Pytam się gdzie są jego rodzice? I jakimi są ludźmi? Dlaczego nikt nie wziął do tej pory odpowiedzialności za to dziecko. Podejrzewam , że chłopiec "wychowuje" się w patologicznym środowisku, ale dlaczego się na to pozwala? Dlaczego nie skierowano go do dobrej rodziny zastępczej, która pokazałaby mu jak należy żyć, gdzie nie przesiąkłby złymi wzorcami? Gdzie nie uznawałby je za słuszne...
Jak można tak skrzywdzić dziecko?
jasielskie dzieci ulicy
Re: jasielskie dzieci ulicy
Wychowanek hotelu bieszczady:D
Re: jasielskie dzieci ulicy
Dokładnie , jest z hotelu , również go kojarzę , żeby to było tylko piwo , cygary również wchodzą w grę . Niestety nie ma kto mu dać przykładu to i takie są tego skutki , robi co chce . Co do wieku to chyba starszy jest tylko wzrost może zmylić .
Re: jasielskie dzieci ulicy
Mówią na Niego "Bioły". Myślę, że wielu ludzi z Jasła Go kojarzy. Żal patrzeć na tego chłopaka bo już w tym momencie sobie życie niszczy i zaprzepaszcza szanse na jakiekolwiek normalne życie. Tylko, że to jest młody chłopak, On jeszcze może wielu rzeczy nie rozumieć dlatego pytam się: gdzie jest opieka społeczna? Kurator? Bo widać, że prawdziwej rodziny to On nie ma.
- Jaślanin77
- Guru
- Posty: 112
- Rejestracja: 15 stycznia 2010, 20:44
- Lokalizacja: Jasło
Re: jasielskie dzieci ulicy
Też go kojarze.
Re: jasielskie dzieci ulicy
Wszyscy wiedzą kto to, każdy wie co należy zrobić, nikt nie reaguje.
Polska
Polska
Re: jasielskie dzieci ulicy
ja nie wiem kto to
Re: jasielskie dzieci ulicy
a kto ma wziąć odpowiedzialność?dziewczyna pisze:Dlaczego nikt nie wziął do tej pory odpowiedzialności za to dziecko
- avicularia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 464
- Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
- Lokalizacja: Dżasło
Re: jasielskie dzieci ulicy
Za dziecko odpowiedzialni sa RODZICE. Mają go ubrać , nakarmić, zapewnić dach nad głową i nauczyć funkcjonowania w społeczeństwie. Rodzice ,,hotelowi" oczwkują,ze KTOS, COS, magia, zajmie sie ich dzieckiem, a oni jeszcze z Mopsu może coś skubną. Dzieci hotelowe umieją już wszystko, kraść, ćpać, pić i wypiągać rękę po datki. Brac potrafią znakomicie.
- smerfetka1718
- Guru
- Posty: 192
- Rejestracja: 22 maja 2010, 19:48
Re: jasielskie dzieci ulicy
przeciez on ma 18 lat ...
Re: jasielskie dzieci ulicy
W tym roku konczy 6 klase wiec nie moze miec 18 policz sobie.
Re: jasielskie dzieci ulicy
Może, może..., ale pewnie ma gdzieś 16, więc jeszcze go czeka dwa lata pobytu w gimnazjum, czego szczerze współczuję nauczycielom i uczniom. Nawet jeśli kogoś zabije, to najwyżej załapie się na poprawczak. Takie mamy prawo dziwne. Tę wylęgarnię patologii, jaką jest hotel "Bieszczady", należałoby zamknąć. I dobrze zdezynfekować.dyna pisze:W tym roku konczy 6 klase wiec nie moze miec 18 policz sobie.
Re: jasielskie dzieci ulicy
Oczywiście, kogoś zabije, pani kochana, a jak nie zabije to przynajmniej.. - jak stara baba w maglu.dragoness pisze:Może, może..., ale pewnie ma gdzieś 16, więc jeszcze go czeka dwa lata pobytu w gimnazjum, czego szczerze współczuję nauczycielom i uczniom. Nawet jeśli kogoś zabije, to najwyżej załapie się na poprawczak. Takie mamy prawo dziwne. Tę wylęgarnię patologii, jaką jest hotel "Bieszczady", należałoby zamknąć. I dobrze zdezynfekować.dyna pisze:W tym roku konczy 6 klase wiec nie moze miec 18 policz sobie.
Zamknać, zdezynfekować a mieszkańców w kontenerze na Madagaskar, a jak. Porządek musi być!
Poza tymi świetnymi pomysłami masz jeszcze (jako "pedagog") jakieś inne w związku z tą sytuacją? Tak sobie pytam, spróbuj się przy okazji powstrzymać na moment i nie pisać przy okazji o Tusku, Szechterze, tvn i wyborczej - ten hotel nie istnieje od kilku lat..
- CrazyVirus
- Przyjaciel Forum
- Posty: 301
- Rejestracja: 22 czerwca 2009, 08:33
Re: jasielskie dzieci ulicy
Hotel "Bieszczady"? A co to jest, gdzie się znajduje. Oświećcie mnie.
Re: jasielskie dzieci ulicy
tyle w temacierobobosss pisze:Wychowanek hotelu bieszczady:D
to uświadom tępą "uczycielkę" co tam się teraz znajduje?ten hotel nie istnieje od kilku lat..
No popatrz... telepatiaZamknać, zdezynfekować a mieszkańców w kontenerze na Madagaskar, a jak. Porządek musi być!
Jak już napisałam, cóż mnie, tępej "uczycielce" równać się z takim człowiekiem Renesansu jak Ty. No więc może jakieś propozycje resocjalizacji z Twojej strony? Ciekawe, że jedynie mnie zaszczycasz swoją uwagąPoza tymi świetnymi pomysłami masz jeszcze (jako "pedagog") jakieś inne w związku z tą sytuacją?
, natomiast pomysł odebrania dziecka spokojnym, ciężko pracującym, aczkolwiek doświadczonym przez los ludziom, pomijasz milczeniem?Dlaczego nie skierowano go do dobrej rodziny zastępczej, która pokazałaby mu jak należy żyć,
Na ul. Puszkina, ups, sorry, Franciszkańskiej. Nota bene, takich "dzieci ulicy" jest więcej, np. z bloku socjalnego za Kauflandem, albo tzw. "sierot europejskich", których rodzice pracują za granicą, a je wychowuje babcia, bardzo często jedynie formalnie.Hotel "Bieszczady"? A co to jest, gdzie się znajduje. Oświećcie mnie.