Troszkę więcej niż prowadzenie podrzędnej firmy w Jaśle:) Przynajmniej nie trzeba leczyć swoich kompleksów na publicznym forum, jak panowie "przedsiębiorcy" z zyskiem nie przekraczającym 6-cyfrowych sumdron pisze:przynajmniej wiemy już że socjologie, politologie, filozofie inne studia zastępcze naprawde czegoś przydatnego w życiu uczą.
Magnat lodówkowy i ... (dron pochwal się swoją branżą). Dorośnijcie chłopcy, bo troszkę wstyd w ten sposób reprezentować tę grupę społeczną.
Taaak... Jechałem kiedyś autobusem PKS i mimowolnie przysłuchiwałem się jak męska młodzież w wieku post gimnazjalnym chwali się ilością wypitych 0,7 l butelek wódki na ostatniej imprezie. Ilość była imponująca. Tak mi się to jakoś przypomniało...A podatków tyle że sam utrzymuję z nich kilku takich pasożytów jak Ty.
Juvuś woli spoconych nastolatków o zacięciu piłkarskimczłowiek z lasu pisze:Juvefan musi się zastanowić, czy przypadkiem nie odrzucił kiedyś uczuć swojego ulubionego jasielskiego byznesmena. To wygląda jak obsesja na punkcie zranionego serca.
Przyzwyczaiłem się już. Ubolewam jednak nad tym, że brak cojones biznesmena sprawia, że nie możemy się spotkać w realu. A różne formy spotkania już proponowałem. Od przyjemnych po mniej przyjemne. Z czego wynika kompleks? Nie wiem, a chciałbyś się dowiedzieć, by pomóc.człowiek z lasu pisze:Juvefan musi się zastanowić, czy przypadkiem nie odrzucił kiedyś uczuć swojego ulubionego jasielskiego byznesmena. To wygląda jak obsesja na punkcie zranionego serca.
Stary, jeśli sobie nie radzisz to się rozwijaj, a nie płacz na forum. To narzekanie to już taka mentalność, czy po prostu jesteś słaby w te klocki?dron pisze: A podatków tyle że sam utrzymuję z nich kilku takich pasożytów jak Ty.
Na początku może i śmieszyło. Teraz stajesz się coraz bardziej żałosny.Jozin pisze: Juvuś woli spoconych nastolatków o zacięciu piłkarskim
Szczylu, proponowałeś mi kiedyś chyba nawet wpie..ol. Pierwsze co byś zrobił po tym "spotkaniu" to pobiegłbyś na obdukcję a potem na policję,a jakiś tydzień później przeczytalibyśmy na tym portalu jak to asystent senator Zając został brutalnie pobity za poglądy.... Bo takie macie cojones.juve_fan pisze:Przyzwyczaiłem się już. Ubolewam jednak nad tym, że brak cojones biznesmena sprawia, że nie możemy się spotkać w realu. A różne formy spotkania już proponowałem. Od przyjemnych po mniej przyjemne. Z czego wynika kompleks? Nie wiem, a chciałbyś się dowiedzieć, by pomóc.człowiek z lasu pisze:Juvefan musi się zastanowić, czy przypadkiem nie odrzucił kiedyś uczuć swojego ulubionego jasielskiego byznesmena. To wygląda jak obsesja na punkcie zranionego serca.
Stary to do ojca lub kolegów to po pierwszejuve_fan pisze: Stary, jeśli sobie nie radzisz to się rozwijaj, a nie płacz na forum. To narzekanie to już taka mentalność, czy po prostu jesteś słaby w te klocki?
. Po drugie pamietaj za co masz papu. Z podatków. Ty i twoja bezposrednia żywicielka, jestescie tylko i wylacznie po to by lizać buty, nie rozumiecie tego i stąd powszechna pogarda do pisiorów, paligłupów i całej reszty tego balastu. ) . 
Proponowałem również piwo. I do jednego, i do drugiego czegoś ci zabrakło:) Święta są, wyjdź z domu, odpocznij.Jozin pisze: Szczylu, proponowałeś mi kiedyś chyba nawet wpie..ol. Pierwsze co byś zrobił po tym "spotkaniu" to pobiegłbyś na obdukcję a potem na policję,a jakiś tydzień później przeczytalibyśmy na tym portalu jak to asystent senator Zając został brutalnie pobity za poglądy.... Bo takie macie cojones.
Czyli muszę albo sprzedawać lodówki, albo jeździć Tirem, bym był mężczyzną?dron pisze:Cos czego smark po studiach, ale bez zawodu nie zrozumie dopóki nie pojdzie do prawdziwej pracy (biurowy pingwin, to na pewno pozycja dla mężczyzny?
Plis biczys... Proponuję troszkę spuścić powietrze z baloników:) Powtórzę jeszcze raz: nie kompromitujcie jasielskich przedsiębiorców, bo na pewno wielu z nich nie zasługuje na to by być postrzeganym przez pryzmat duetu dron-jozin. No chyba, że panowie jako szczyt swoich osiągnięć traktują założenie firmy to ok. Szczere gratulacje, pokolenia Polaków będą z was dumne. Zaskoczenie?antykieckowy pisze:A ja myślałem, że oszołomstwo to domena pisowców.... eh.
