zielony87 pisze:Skandaliczna - owszem,ale możliwe,że tak było,że to faktycznie był wypadek a nie rozkaz z góry.Jaki pożytek dla PZPR z Księdza-męczennika I co to za problem "zniknąć" kogoś.Zważywszy na dzisiejsze czasy i seryjnego samobójcę oraz na likwidację setek niewygodnych ludzi od prof.Sylwestra Kaliskiego po Andrzeja Leppera,Petelickiego a może i starego Wilczka. Zawał,wylew,samobójstwo w piątek,wypadek... Jest wiele opcji... Tak to robią służby po dziś dzień.Jeśli to była egzekucja to wysoce nieprofesjonalna...
I matka Palikota (wyskoczyła z okna rok czy dwa temu). Może ktoś go chciał zastraszyć? Może dlatego spartolił eurowybory? Jak spisek to spisek.
@Antykieckowy.Ludzie spiskowali,spiskują i będą spiskować,po prostu to część polityki.Morderstwa polityczne też,choć może je kiedyś się wyeliminuje (ale zapewne nieprędko). Co do matki Palikota - ona nie miała takiego znaczenia,poza tym nie zabija się komuś matki czy ojca by zastraszyć,bo to gaszenie ognia benzyną i duże prawdopodobieństwo próby zemsty.
o jakich komisjach badających wrak i jakich ekspertyzach mówi JKM?
Pewnie oficjalnych.
To, że nie należy do sekty smoleńskiej ustawia go jako sługusa PO - to jak mniemam stara się pan przekazać? Śmieszne.
Dodam jeszcze: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/janusz-k ... alna/6yp6b - cieszę się, co widać po komentarzach, że coraz więcej ludzi patrzy ponad to, co starają się wmówić wszelkie "niezależne" media, czy to PO (TVN, Wyborcza), czy to PiSowskie (GPC, TV Republika, niezależna i takie tam) i popiera słowa Korwina, co widać zarówno w komentarzach jak i np. w zamieszczonej w tym linku sondzie.
o jakich komisjach badających wrak i jakich ekspertyzach mówi JKM?
Pewnie oficjalnych.
To, że nie należy do sekty smoleńskiej ustawia go jako sługusa PO - to jak mniemam stara się pan przekazać? Śmieszne.
Nie obchodzi mnie czy jest to "sługus PO" czy nie. Są tylko dwie możliwości:
albo plecie bzdury o rzeczach o których nic nie wie, albo celowo kłamał.
Może Pan wybrać któreś założenie, lub udowodnić mi że to ja się mylę (za co będę wdzięczny).
Te 'oficjalne' komisje i ekspertyzy na pewno szybko można odnaleźć.
To, że nie należy do sekty smoleńskiej ustawia go jako sługusa PO - to jak mniemam stara się pan przekazać?
Nie wiem, czy od razu "sługus PO"... Ale na pewno określenie "użyteczny idiota" dla Januszka pasuje jak ulał. Bo popatrz sam na siebie chłopczyku: w narrację Donalda ws. katastrofy w Smoleńsku pewnie byś nie uwierzył ale jak to samo powie Januszek to wierzysz bez zastrzeżeń. I teraz dokonaj znacznego wysiłku intelektualnego i odpowiedz sobie na pytanie: czyż twój idol nie jest pożyteczny dla rządzących? Choćby nawet po to, by tacy durnie jak ty mogli pisać o "smoleńskiej sekcie" i wzmacniać rządową propagandę, tylko z troszeczkę innej strony.
I co z tym sfałszowanymi wyborami? Jak PiS podniósł problem, to KNP zamilkło?
zielony87 pisze:@Antykieckowy.Ludzie spiskowali,spiskują i będą spiskować,po prostu to część polityki.Morderstwa polityczne też,choć może je kiedyś się wyeliminuje (ale zapewne nieprędko). Co do matki Palikota - ona nie miała takiego znaczenia,poza tym nie zabija się komuś matki czy ojca by zastraszyć,bo to gaszenie ognia benzyną i duże prawdopodobieństwo próby zemsty.
Lepper też się nie liczył, był już skończonym politykiem. To co wiedział było już w momencie jego śmierci powszechnie znanymi "plotko-faktami'.
"Dureń", "chłopczyk" - no cóż, gdybym miał używać pańskiej retoryki i kultury wypowiedzi musiałbym pana nazwać przemądrzałym idiotą, aczkolwiek - to nie w moim stylu.
To nie jest temat o Smoleńsku. Co więcej, nie we wszystkim się z JKMem zgadzam, co do Smoleńska - uważam, iż nigdy nie dowiemy się prawdy jak było do końca, moim zdaniem zamach to nie był, ale liczne zaniedbania ze strony polskiej i rosyjskiej były i całe śledztwo z tego powodu było farsą.
Smoleńska sekta - no przepraszam bardzo, ale taka grupa wyraźnie zaistniała w polskim społeczeństwie, a sekta jak to sekta zawsze jest niebezpieczna.
Co więcej, osobiste poglądy JKMa na pewne sprawy są jego osobistymi poglądami a nie zdaniem partii, co on sam często podkreśla, ogólnie w KNP jest miejsce na różnice poglądów, w przeciwieństwie do wyznawanego przez pana PiSu.
Przyjmując pana linię myślenia, pożytecznym idiotą jest Jarosław Kaczyński, który wspiera propagandę rządowo-unijną co do Ukrainy. Gratuluję, ma pan rację!
Sfałszowanie wyborów.. wiadomo, że jakiś tam procent głosów nieważnych to są fałszerstwa. Ale bardzo mały. Większość głosów nieważnych pochodzi od ludzi, którzy (tak jak przypominam np. podczas wyborów uzupełniających do senatu i wybrania pani Alicji Zając) oddają głos nieważny celem zanegowania wszystkich partii i ich kandydatów. Pójdą na wybory, bo uważają to za obowiązek, ale tylko po to, żeby oddać ten pusty głos.
JKM pisał o możliwości fałszowania wyborów, pewnie jednak nie uważa że tak się na większą skalę stało, skoro się nie odzywa. Ma do tego prawo.
Tyle słów użyć, by nic nie napisać! Widzę, że zielonemu87 rośnie bardzo poważna konkurencja... Więc jak: jest li Januszek "pożytecznym idiotą" dla rządzących czy nie jest? Postaraj się w skrócie odpowiedzieć. A co do sekt: słyszałem o "sekcie pancernej brzozy". To inna nazwa tej "sekty smoleńskiej"?
p.s.
I darujmy sobie Jarka, Ukrainę, UE - skupmy się na Januszku!
Czego sobie mamy darować Jarka? Moim zdaniem jeśli rozpatrywać kwestie pożytecznych idiotów i takiej hmm.. jakby to ująć "fałszywej opozycji" to dużo bardziej tu JarKacz pasuje niż Korwin. W zdecydowanie większej liczbie spraw podobne poglądy ma jaśnie wielmożny Jarosław Kaczyński i Donald Tusk, niż JE Słońce Peru i JKM. Taka jest moja odpowiedź.
@Juve_fan
Naprawdę byłbym wdzieczny gdybyś odpowiedział na moje ostatnie pytanie. Rozumiem, że może Ci się nie chcieć, bo po co wyjaśniać lemingom tak oczywiste rzeczy.
Krzyśka Bosaka lubię średnio, ale w kwestii idiotyzmów JKM na temat polityki energetycznej trafił w punkt.
Za jego FB: "Jest także inny istotny powód, zawarty w linkowanym tekście. Otóż w mojej opinii lider KNP choć jest świetny w przekłuwaniu balona poprawności politycznej w różnych sprawach, to na gospodarce zna się po prostu słabo. W strategicznych sprawach nie ma zupełnie (lub nie chce mieć) wyczucia interesu narodowego.
Wiara w to, że w Polsce energetyka atomowa rozwinie się bez udziału państwa, to czysta fantazja. Postulat "likwidacji" (czyli - jak rozumiem - wyprzedaży) państwowych "spółek energetycznych", to idealny prezent dla naszych silnych sąsiadów - Niemiec i Rosji, którzy tylko czekają, żeby kapitałowo przejąć kontrolę nad nerwem naszej gospodarki. Banki i media już mają, teraz jeszcze Orlen, Lotos, PGNiG, GazSystem, OLPP i będzie komplet!
Sektor paliwowy i elektroenergetyka to fundament stabilności gospodarczej, ale także łakomy kąsek dla sąsiadów, którzy chcieliby móc na tę stabilność wpływać. Rosjanie wielokrotnie udowodnili, że są zdolni przez wiele lat ponosić straty, po to by poszerzyć swoje pole geopolitycznego manewru. Z kolei UE regułami jednolitego rynku wymusza na nas formę kontroli kapitałowej nad energetyką, bo nie pozwala administracyjnie ingerować w politykę sprywatyzowanych spółek.
Jako narodowcy rozumiemy te wszystkie uwarunkowania.
Rozumiemy też, co zaszło w ostatnich latach - gdy rząd PO stopniowo obniżał udział kapitałowy skarbu państwa w strategicznych spółkach (w celu dofinansowania budżetu).
Prezes JKM tego nie rozumie lub nie chce rozumieć. Tak jest z całym szeregiem innych spraw, które w kampanii streściłem słowami, że dla nas "kapitał ma narodowość", a - jak przyznał jeden z liderów KNP w debacie ze mną - dla Nowej Prawicy nie ma.
To są poważne różnice i nie ma co ich redukować do uproszczonej kliszy liberalizm/socjalizm, bo nie o to tu chodzi. Rzecz w tym kto rozumie jak gospodarka działa naprawdę, tu i teraz, a nie w tym kto ma wyobrażenie jak gospodarka miałaby wyglądać w jakimś abstrakcyjnym, idealnym modelu"
Nikt na pewno nie podejmie (z ludzi JKM) dyskusji na ten temat, bo i wiedzy jego wyznawców na tym forum nie zauważam, dlatego przyznam jedynie, że KB was "zmasakrował". Możecie wierzyć w swoje abstrakcje, ale polityka nie jest tym, czym chcielibyście by była. Tam nie ma miejsca dla populistów i ludzi oderwanych od rzeczywistości (ofkoz mówimy o tej polityce z kategorii "poważnych").
Jeśli ktoś chce wejść ze mną w polemikę to tylko i wyłącznie na temat treści pogrubionego tekstu.
Jak pana Bosaka lubię, to nie uważam go za wyrocznię w sprawach gospodarki (a co dopiero pisanie o kimś innym, że słabo się zna na gospodarce), bo RN osiągnął cokolwiek słaby wynik w ostatnich wyborach (i z całym szacunkiem: prawdopodobnie lepiej nie będzie, bo to nie partia, tylko jak sama nazwa wskazuje ruch), bo prawie w ogóle kwestii gospodarki nie poruszają, skupiając się na patriotyzmie, krytyce komunizmu i takimi tam sprawami.
Co do samego pomysłu całkowitego sprywatyzowania sektora energetycznego - nie powinniśmy. Z drugiej strony, trzeba by ograniczać wpływy polityków na ten sektor, bo sami widzimy jak się to kończy (fatalny kontrakt z Rosją, zerwanie negocjacji z Norwegią za Millera, nie mówiąc już o idiotycznych pomysłach płynących z Brukseli, przez który musimy ograniczać używanie węgla i takie tam).
Zresztą, pisałem już to kilka razy, nie wiem, czy nie dociera: KNP to nie sam JKM. Coraz więcej znaczący Wipler, jak sam Bosak przypomina w komentarzach ma całkiem odmienne zdanie w tej kwestii, prawdopodobnie jak wielu innych członków KNP, więc to nie jest tak, że gdyby ta partia doszło do władzy, stałoby się tak jak Korwin mówi.
Wyraziłem się o JKM, a Pan napisał że to "puste słowa".
Wyjaśniłem na czym opieram swoje spostrzeżenia i dostałem coś o sekcie smoleńskiej
i akceptacji wyborów przez JKM pomimo jego wcześniejszej wypowiedzi że będą fałszowane.
i teraz..
1) pisze Pan o " sekcie smoleńskiej" a nie potrafi Pan nawet uwiarygodnić słów Korwina
więc pytanie: kto tu należy do jakiejś sekty? Ja, który wiem o czym mówię czy pan?
2) co do fałszowania wyborów, to jest to idealny moment dla Korwina aby powiedział temu rządowi: "sprawdzam"
ale JKM tego nie zrobi, bo nie zależy mu na pociągnięciu do odpowiedzialności kogokolwiek z obecnej władzy
(może się napinać w telewizorze ale krzywdy obecnej władzy nie zrobi. IMHO)
grzeh pisze:
ale JKM tego nie zrobi, bo nie zależy mu na pociągnięciu do odpowiedzialności kogokolwiek z obecnej władzy
(może się napinać w telewizorze ale krzywdy obecnej władzy nie zrobi. IMHO)
Bo to nie jest na to czas. Myślę, że w razie czego zrobi to przy wyborach parlamentarnych a peło o tym wie i będzie miało się na baczności.
Bo to nie jest na to czas. Myślę, że w razie czego zrobi to przy wyborach parlamentarnych a peło o tym wie i będzie miało się na baczności.
Ty to serio piszesz? Każdy, kto polityką interesuje się przynajmniej na tyle, by odróżniać Piechocińskiego od Grupińskiego wie, że wystarczy, by TVP i TVN przestały Januszka pokazywać "na okrągło" i poparcie dla KNP spadnie do poziomu błędu statystycznego. A ty tutaj piszesz teksty o obawach PO przed Korwinem. Wiara to jednak rzecz piękna...
I co to za problem "zniknąć" kogoś.Zważywszy na dzisiejsze czasy i seryjnego samobójcę oraz na likwidację setek niewygodnych ludzi od prof.Sylwestra Kaliskiego po Andrzeja Leppera,Petelickiego a może i starego Wilczka. Zawał,wylew,samobójstwo w piątek,wypadek... Jest wiele opcji... Tak to robią służby po dziś dzień.Jeśli to była egzekucja to wysoce nieprofesjonalna...
