Jozin pisze:Taka jest niestety ludzka natura. Załóżmy, że startujesz w szkole do stołka przewodniczącego samorządu.W 12 klasach wygrywasz a w 3 nie. Obejmujesz stołek. Masz do rozdzielenia jakieś dobra, np. bilety do kina. Jak je dzielisz ? Zapewne najpierw wśród klas, które Cię poparły...a reszta wała, bo byli przeciw.
A guzik prawda.To zagranie które przedstawiasz przeciętniakom wydaje się sprytne,ale:
1.Załóżmy,że od tego czy wszyscy pójdą zależeć potem będzie wynik szkoły na maturze (bo piszesz o klasach). To przecież od dyrektora mi się dostanie no nie ?
W przypadku Polski analogia sama się nasuwa.Te pasożyty budżetowe nawet pasożytować porządnie nie potrafią.
Normalny pasożyt nie dąży do uśmiercenia żywiciela 
.
2.Kilka biletów w takim przypadku powinni choć dostać albo ci co kandydowali oprócz mnie albo ci,co najmniej pyskowali w tamtych klasach. (byle choć dla klas które poparły też starczyło) Dlaczego ? Dziel i rządź,lub inwestuj w tych którzy wykazali się wytrwałością... Neofici są cenniejsi od wyznawców Jozin.Dużo cenniejsi.
3.Jak biletów jest dość i mogę ich brać ile się da,to nie wyrzucam części do kosza "bo tak" ,tylko biorę i rozdaję osobiście nawet niezadowolonym.
(Kasy z UE by im nie brakło,podlizują się Niemcom i tyle)
Podsumowując jakby ci się nie chciało czytać (bo >5 linijek): nawet z czysto cwaniackiej,wręcz psychopatycznej i do bólu pragmatycznej strony - pomysł który wspominasz jest GŁUPI Jozin. Tak samo jak ci,którzy uwalili ten pomysł i dali się na tym jeszcze złapać za rękę.
(Z prywatnego piractwa,1 ZUS by nic nie miał 
)
