Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?
: 25 czerwca 2020, 22:14
Jest coraz dynamiczniejcuriosus sum pisze: ↑10 czerwca 2020, 14:49hahahahahh, dobre. Czy bierzesz pod uwagę coś takiego jak czas i wydarzenia, które mają w nim miejsce? Chyba ( sorry , nie chce obrażać ) ale trochę zawiało betonem. Coś jak u wyborców PiSu - mogą widziec ze jest do bani i dokonali złego wyboru, ale zdania nie zmienią bo w ich mniemaniu wyszliby na durni. Nie jest mi po drodze z taką postwą.wlad pisze: ↑10 czerwca 2020, 14:20curiosus sum pisze: ↑10 czerwca 2020, 13:54
Po czym wysnułeś ten wniosek? Raczej byłem zawsze wyborcą lewej strony, nie bardzo po drodze mi z PO ale byli "mniejszym złem". Na chwilę obecną obserwuję sytuację i decyzje podejmę po pierwszej turze ( jesli nie wejdzie do niej SH) czy głosuję na RT, czy też oddam nieważny głos. Nie wyobrazam sobie w przyszłosci sytuacji takiej samej jak teraz w wersji PO (senat, sejm, prezydent jedna partia)
Wniosek wysunąłem po tym co piszesz...
chronologicznie:
"Obecnego prezydenta również osobiście nie biorę pod uwagę ponieważ - powtarzając za kimś - miał już okazję być prezydentem ale nie skorzystał"
"Osobiście sklaniam sie do oddania głosu na kandydata, który przed pierwszą turą będzie miał największe szanse na pokonanie obecnego tzw prezydenta w drugiej turze."
"Temat i pytanie zaistniało dlatego, że pojawił się kandydat który zdobywa poparcie a jedynie w naszym regionie wg sondażu ma najmniejsze poparcie. Ja nie mam z nim większego problemu i o ile będzie wiadomo, że da radę z Dudą to ma mój głos. Ma go również Biedroń i Kosiniak Kamysz. "Do Trzaskowskiego mam najmniejsze przekonanie ale w krytycznym momencie również głosuję na niego."
"Obecnego prezydenta również osobiście nie biorę pod uwagę ponieważ - powtarzając za kimś - miał już okazję być prezydentem ale nie skorzystał"
"Oczywiście Trzaskowski i pozostali kandydaci opozycyjni tez mają mój głos jak wejdą do drugiej tury"
"Ja z wielką chęcią zagłosuje na kogokolwiek, aby ten mały pokrzykujący człowiek (nie o wzrost chodzi) odszedł w niepamięć."
Tak, że no...
Jeśli przytaczasz, to pewnie też natrafiłeś na kontekst ostatnich wypowiedzi, które dotyczyły dosyć nagłego i aktywnego ataku KO na Hołownię. Do tej pory okładali się z umiarem i po równo. Zaangażowanie w dyskredytacje Hołowni przez całą KO i media im sprzyjające jak i publicystów, daje do myślenia i jest dosyć słabe. Nie było takiego zachowania przed wejsciem RT. Nie wiem czy pamietasz debatę jeszcze z MKB , którą prowadził Lis - nie ma się do czego doczepić, klasa. Nie wiem, może nie wierzyli ze zbierze kasę lub zgromadzi jakikolwiek elektorat .....
Odrzuca mnie polaryzacja i tak jak pisałem - najmniejsze przekonanie mam do Trzaskowskiego ( własnie ze względu na cały aparat, który ciągnie za sobą). Ostatnie zabawy medialne pokazują jeszcze wyraźniej "tępemu ludowi" że albo PiS albo PO. Nic więcej się nie liczy. A jako ze zaczęło wyłazić coś, na co nie mają wpływu i nad czym nie panują to poszli śladem mistrza od "dziadka z Wehrmachtu " i sklecili materiał, który "lekko" wyśmiewa kandydata, a przede wszystkim jego wyborców. Po co ? Trzaskowski ma takie środki finansowe i machinę partyjną, że sięgniecie po coś takiego mocno u mnie zdyskredytowało i tak słabe PO
Tak, że no..... Ja widziałeś DROGÓWKĘ Smarzowskiego to zacytuję "sytuacja dynamiczna"