luki666 teraz to dowaliłeś po całości
gdzie masz zabronione przebywać na basenie po 2 piwkach które przykładowo wypijesz jeszcze w domu przed wyjściem ?
to tak jak by Cię do kina po 2 piwkach mieli nie wpuścić bo to też miejsce publiczne
ochrona na basenie
Re: ochrona na basenie
Alkomat na wejściu nie rozwiązuje sprawy...Większość tych pijących małolatów wchodzi przez płot . Nie dość, że nie płacą, to jeszcze robią syf. Będąc dzisiaj na basenie przeczytałem sobie regulamin. Jest tam wyraźny zapis o zakazie wnoszenia i spożywania alkoholu!!! Ktoś powinien tego pilnować. Ratownicy mają swojej roboty dość, a poza tym sprawdzanie pijących nie leży w ich kompetencjach! Reszta obsługi też nie ma nic do powiedzenia, bo to kobiety i jak zwrócą komuś uwagę to wiadomo co usłyszą...np. sp....aj k...o itp. Ciężka sprawa...
Re: ochrona na basenie
Poczytaj N regulamin. Wstęp na fazie też jest zabroniony. Chyba że masz problemy z czytaniem...
-
- Mistrz
- Posty: 91
- Rejestracja: 10 lutego 2010, 18:05
Re: ochrona na basenie
ratman a może komisariat na basenie by zrobili ?? a najlepiej to wyrok w zawieszeniu za piwo na basenie jak powtórzy się to raz jeszcze do wiezienie
nie pasuje ? nie ide albo ide gdzie indziej, nikt mnie zmusza żeby akurat był to basen !
nie pasuje ? nie ide albo ide gdzie indziej, nikt mnie zmusza żeby akurat był to basen !
Re: ochrona na basenie
Drogi arcy! Zarówno woda jak i droga nie jest właściwym miejscem dla smakoszy alkoholu, którzy oprócz siebie , narażają również innych. Odrobinę wyobraźni
Re: ochrona na basenie
I jak sam bardzo słusznie zauważyłeś, jeśli nie pasują Ci warunki przebywania na basenie(prohibicja) to zawsze możesz wybrać inne miejsce
Re: ochrona na basenie
Nie czytałem regulaminu ale nie tym rzecz czyli np. po wczorajszych imieninachratman pisze:Poczytaj N regulamin. Wstęp na fazie też jest zabroniony. Chyba że masz problemy z czytaniem...
u wujka Zenka jak popiłeś to też nie powinieneś iść na basen bo będą stali z alkomatem
jak co niektórzy by chcieli i Cię nie wpuszczą a szedłeś się tylko poopalać i schłodzić wodą
a nie wydzierać się, przeklinać i zaczepiać ludzi:hyhy:
Jak Ci się przekleństwo wyrwie to też nie chodź bo dzieciaki zgorszysz.
Tak jak pisałem niech każdy pilnuje sam siebie i będzie oki.
Czepiacie się głupot ale parady pedalstwa w Warszawie nikt nie potępia ! ! !
Ciekawe czy tak głośno protestowalibyście jak by w Jaśle na basenie przyszło 2 pedałów i za rękę sobie spacerowali itp.
To by zgorszenie pewnie dla większości nie było ale piwko pod drzewkiem w upalny dzień to już zbrodnia !
-
- Mistrz
- Posty: 91
- Rejestracja: 10 lutego 2010, 18:05
Re: ochrona na basenie
ja tam jakoś siedzę na tym basenie i nie widzę nikogo kto by się wywraca ochlany ! no ale zawsze sie znajdzie jakis gadatek N_ dobrze gada, niech każdy siebie ogarnia ogólnie nie widzę w piwku na basenie nic złego
Re: ochrona na basenie
problem alkoholu na basenie zostanie za niedługo zakończony.
Re: ochrona na basenie
"Uderz w stół a nożyce się odezwą"
Tak też tu się stało, ktoś zaproponował wprowadzenie porządku na basenie, a tu nagle jakaś buntownicza dyskusja, że co komu przeszkadza piwo, młody nawalony, dziecko z papierosem w ustach itd. itp.
A jednak może przeszkadzać, większość na basen idzie po to by się zrelaksować po tygodniu, czy dniu spędzonym w pracy, a nie po to by słuchać patologii i patrzeć na oborę jaką robią. Monitoring i jakaś ochrona to jest coś co powinno być tam od dawna, a do tego barek i jakiś plac z parasolami ( bo miejsca jest na tyle) gdzie można usiąść i wypić co nieco:)
Tylko teraz też nasuwa się pytanie. Kto by to wszystko za sponsorował? A w szczególności po tegorocznej powodzi, gdzie MOSiR ma niemałe kłopoty finansowe. Myślę, że trzeba poczekać jeszcze trochę na takie udogodnienia. A pozostaje nam dbanie o samych siebie i cieszenie się z tego co jest ( mimo obory jaką robią).
Ktoś napisał, że ta [...] przez bramkę przechodzi i nic nie płaci a do tego jeszcze drze się najwięcej. 100% zgadzam się...
Parę lat temu byłem świadkiem jak jakiś szczyl z reklamówką w której dzwoniło przez bramkę przechodził... Ratownik zobaczył to i zaczął gonić tego delikwenta, po chwili złapał go i za karę kazał mu sprzątać cały teren ze wszystkich grubszych śmieci. Tak więc młody biegał dość długo po terenie basenu i sprzątał.... Ratownik potem pozwolił mu zostać ale jak widziałem koleś nie odzyskał reklamóweczki :D:D:D
Więc w sumie da się jakoś załatwić taką sprawę...
Tak też tu się stało, ktoś zaproponował wprowadzenie porządku na basenie, a tu nagle jakaś buntownicza dyskusja, że co komu przeszkadza piwo, młody nawalony, dziecko z papierosem w ustach itd. itp.
A jednak może przeszkadzać, większość na basen idzie po to by się zrelaksować po tygodniu, czy dniu spędzonym w pracy, a nie po to by słuchać patologii i patrzeć na oborę jaką robią. Monitoring i jakaś ochrona to jest coś co powinno być tam od dawna, a do tego barek i jakiś plac z parasolami ( bo miejsca jest na tyle) gdzie można usiąść i wypić co nieco:)
Tylko teraz też nasuwa się pytanie. Kto by to wszystko za sponsorował? A w szczególności po tegorocznej powodzi, gdzie MOSiR ma niemałe kłopoty finansowe. Myślę, że trzeba poczekać jeszcze trochę na takie udogodnienia. A pozostaje nam dbanie o samych siebie i cieszenie się z tego co jest ( mimo obory jaką robią).
Ktoś napisał, że ta [...] przez bramkę przechodzi i nic nie płaci a do tego jeszcze drze się najwięcej. 100% zgadzam się...
Parę lat temu byłem świadkiem jak jakiś szczyl z reklamówką w której dzwoniło przez bramkę przechodził... Ratownik zobaczył to i zaczął gonić tego delikwenta, po chwili złapał go i za karę kazał mu sprzątać cały teren ze wszystkich grubszych śmieci. Tak więc młody biegał dość długo po terenie basenu i sprzątał.... Ratownik potem pozwolił mu zostać ale jak widziałem koleś nie odzyskał reklamóweczki :D:D:D
Więc w sumie da się jakoś załatwić taką sprawę...
Re: ochrona na basenie
...Ratownik potem pozwolił mu zostać ale jak widziałem koleś nie odzyskał reklamóweczki :D:D
Więc w sumie da się jakoś załatwić taką sprawę...
No teraz zapewne ratownik nie za bardzo odzyskałby zdrowie po rozmowie po pracy z kolegami tego chłoptasia, ale co do twojego postu to masz racje.Są miejsca gdzie spija sie piwko i nie tylko, i niekoniecznie takim miejscem jest basen Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.Natomiast mnie osobiscie gdy bywam na naszym basenie wkurza zgnilizna językowa wydobywajaca sie z ust pryszczatych bachorów ledwo od ziemi wyrosnietych i ich równie rozgarnietych kolezanek.
Więc w sumie da się jakoś załatwić taką sprawę...
No teraz zapewne ratownik nie za bardzo odzyskałby zdrowie po rozmowie po pracy z kolegami tego chłoptasia, ale co do twojego postu to masz racje.Są miejsca gdzie spija sie piwko i nie tylko, i niekoniecznie takim miejscem jest basen Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.Natomiast mnie osobiscie gdy bywam na naszym basenie wkurza zgnilizna językowa wydobywajaca sie z ust pryszczatych bachorów ledwo od ziemi wyrosnietych i ich równie rozgarnietych kolezanek.
Re: ochrona na basenie
Może nie byłoby tak źle...przecież ratownicy też nie są z pierwszej łapanki , ale i Herkules [...], kiedy chłopów kupa...
Re: ochrona na basenie
ja sie całkowicie zgadzam z użytkownikiem N_.
prawie codziennie jak jest ładna pogoda, chodze na basen i też nie widziałam zeby ktoś kogoś zaczepiał, a co do picia alkoholu na terenie basenu to zawsze tak chyba było, że ktoś sie napił piwka czy tam dwóch.
prawie codziennie jak jest ładna pogoda, chodze na basen i też nie widziałam zeby ktoś kogoś zaczepiał, a co do picia alkoholu na terenie basenu to zawsze tak chyba było, że ktoś sie napił piwka czy tam dwóch.
-
- Doświadczony
- Posty: 64
- Rejestracja: 21 kwietnia 2010, 20:56
Re: ochrona na basenie
Również sie zgadzam zimne piwo w czasie upałów to przecież nic złego..katdeluna pisze:ja sie całkowicie zgadzam z użytkownikiem N_.
prawie codziennie jak jest ładna pogoda, chodze na basen i też nie widziałam zeby ktoś kogoś zaczepiał, a co do picia alkoholu na terenie basenu to zawsze tak chyba było, że ktoś sie napił piwka czy tam dwóch.
i tak jak katdeluna nie widziałam nikogo kto szuka zaczepki
Re: ochrona na basenie
Zimne piwo w czasie upałów to nic złego, ZGADZA SIĘ! ALE W PRZEZNACZONYM DO TEGO MIEJSCU!!!
Idziesz popływać, czy CHLAĆ? PIć możesz w knajpie, w domu, a nie musisz chamsko w miejscu publicznym. Dla jednych drażniące jest palenie w miejscach publicznych, dla innych seks, dla innych wulgaryzmy, a dla innych PICIE ALKOHOLU. I nie bez powodu w Polsce picie w miejscach publicznych jest ZABRONIONE.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji nie jest odpowiednim miejscem do picia. Chyba, że zmienimy nazwę na: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, oraz Picia Piwa.
Idziesz popływać, czy CHLAĆ? PIć możesz w knajpie, w domu, a nie musisz chamsko w miejscu publicznym. Dla jednych drażniące jest palenie w miejscach publicznych, dla innych seks, dla innych wulgaryzmy, a dla innych PICIE ALKOHOLU. I nie bez powodu w Polsce picie w miejscach publicznych jest ZABRONIONE.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji nie jest odpowiednim miejscem do picia. Chyba, że zmienimy nazwę na: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, oraz Picia Piwa.