Mundziu "30 głosów", co to za policjant co daje się pobić.....
PiS - rządy i opozycja
Re: PiS - rządy i opozycja
Re: PiS - rządy i opozycja
Wytłumacz mi jedno, dlaczego nie mogę sądzić że za urlop powinno się płacić 100% wynagrodzenia a za chorobowe np. 70-80%?Mosznicki pisze: ↑5 marca 2020, 18:11przemo232 pisze: ↑5 marca 2020, 14:38
Niczego nie komplikuje. Po prostu wpadłeś we własne sidła. Twierdziłeś, ze urlop jest planowy i z tego powodu płatny, wiec Ci uświadomiłem, ze chorobowe równiez może być planowe. Bo zarówno nieprzewidziana grypa, jak i planowy zabieg to w papierach zwyczajnie L-4. A ponieważ wczesniej pisałeś, ze kiedy się nic nie robi, nie powinno się otrzymywać wynagrodzenia, to przypomniałem, ze właśnie taka okolicznością jest (płatny) urlop.
Tą wypowiedzią dosadnie dałeś mi do zrozumienia z tego co napisałeś nie rozumiesz. Ja nic o urlopie na początku nie pisałeś, to Ty zacząłeś drążyć temat i się uczepiles jak rzep psiego ogona mimo że w tym aspekcie mamy podobne poglądy
Jeśli chodzi o zabieg to patrz: idziesz na urlop na czas zabiegu, potem idziesz na chorobowe i kto wychodzi na tym lepiej?
Nie, to Ty nie rozumiesz. Kwestia dotyczy urlopu w tym sensie, ze planowoscia uzasadniałes jego pelna platnosc. Wiec Ci wytknalem, ze ostatecznie nie tylko urlop moze byc planowy. Zreszt rownie dobrze moze byc nieplanowy, a chorobowe jak najbardziej planowe.
Uwazasz, ze chorobowe powonno byc niepelnoplatne, bo sie wtedy nie pracuje. Tylko ze na urlopie rowniez i planowosc tego nie zmienia, prawda? A jednak jest platny. Stąd Twoja niekonsekwencja. A jesli piszesz, ze prawo do odpoczynku sie nalezy, to ja tego nie kwestionuje. Ale to wciaz nie zmienia faktu, ze wtedy nie pracujemy- a tym przeciez wlasnie uzasadniasz nieplacenie albo placenie mniej. Niech wiec obie okolicznosci beda traktowane podobnie, bo niczym sie nie różnią.
Jestes wiec dalej za niepelnoplatnym chorobowym, bo wtedy nie pracujemy? OK, ale w takim razie nie uzasadniaj pelnoplatnosci urlopu jego planowoscia czy prawem do niego, bo dokładnie takie samo prawo mamy zachorować. I oile może nam sie to danego roku nie zdarzyc, o tyle raczej na pewno bedziemy jakis czas na urlopie. Jest wiec wieksze prawdopodobienstwo, ze tą pełnoplatnosc pracodawca i tak poniesie.
Od tego jest chorobowe, zeby z niego korzystac podczas stosownych okolicznosci. Smutne jest to, ze roznica w płatności wzgledem uropu zmusza niekiedy do wykorzystywania tego drugiego, co powoduje, ze na wlasciwy wypoczynek moze go juz nie straszyć. Nie powinniśmy musieć dokonywać takich wyborów. Ale takie są właśnie konsekwencje neoliberalynch przekonań, których posiadacze głosują ostatecznie przeciwko sobie.
Podsumowując, nie jestes jednak w stanie wyobrazic sobie programu Zandberga jako korzystnego. Z pewnością za to Konfederację.
I masz racje, nie jestem w stanie sobie wyobrazić programu Zandberga
https://www.youtube.com/watch?v=gQ00ZxAu3IU System podatkowy wedlug Zandberga, czyli opodatkować wszystko polecam oglądnąc od 9 minuty
Re: PiS - rządy i opozycja
Możesz tak sadzić. Wszak nie pierwszy to raz prawiczek robi tu qurwe z logiki. Niepotrzebnie tylko starałeś się dowodzić, ze jesteś spójny w swych racjach.
Nie powiedział niczego, co byłoby podstawa do sadzenia, ze nie stac nas na to, o czym pisałem. Redaktor nie złapał go na niczym takim, a tylko to byłoby tak naprawdę godne uwagi. I pewnie gdyby mógł go na czymś takim przyłapać, to by to zrobił.
Przypomnę, ze sam napisales, ze skoro urlop jest płatny, to już bierzesz ta kasę - mimo ze przecież, jak twierdzisz, kiedy się nie pracuje, to nie powinno się nic dostawać. Hipokryzja.
A czy Zandberg jest hipokryta? Padly słowa: „nie będzie świętych krów” oraz „rozwiązania systemowe”. To jednoznaczne sformułowania. Gdyby wszedł krótszy tydzień pracy, to obowiązywałby wszystkich, w tym jego.
Rozwiązania podatkowe ma tez właściwe, choć jako zwolennik kogoś, kto chciałby wszystko sprywatyzować, może Ci się oczywiście zdawać inaczej.
Jak wspomniałem - głosujemy przeciwko sobie i jeszcze jestesmy z tego dumni, będąc przekonani ze gonimy komucha. Niektórzy po prostu maja alergie na „komunizm” i wszelki socjalizm i zdaje im się to rekompensowac brak opieki zdrowotnej oraz bycie podatkowo dymanym na rzecz wspolczesnych panów i przenajswietrzej gospodarki.
Nie powiedział niczego, co byłoby podstawa do sadzenia, ze nie stac nas na to, o czym pisałem. Redaktor nie złapał go na niczym takim, a tylko to byłoby tak naprawdę godne uwagi. I pewnie gdyby mógł go na czymś takim przyłapać, to by to zrobił.
Przypomnę, ze sam napisales, ze skoro urlop jest płatny, to już bierzesz ta kasę - mimo ze przecież, jak twierdzisz, kiedy się nie pracuje, to nie powinno się nic dostawać. Hipokryzja.
A czy Zandberg jest hipokryta? Padly słowa: „nie będzie świętych krów” oraz „rozwiązania systemowe”. To jednoznaczne sformułowania. Gdyby wszedł krótszy tydzień pracy, to obowiązywałby wszystkich, w tym jego.
Rozwiązania podatkowe ma tez właściwe, choć jako zwolennik kogoś, kto chciałby wszystko sprywatyzować, może Ci się oczywiście zdawać inaczej.
Jak wspomniałem - głosujemy przeciwko sobie i jeszcze jestesmy z tego dumni, będąc przekonani ze gonimy komucha. Niektórzy po prostu maja alergie na „komunizm” i wszelki socjalizm i zdaje im się to rekompensowac brak opieki zdrowotnej oraz bycie podatkowo dymanym na rzecz wspolczesnych panów i przenajswietrzej gospodarki.
SRe: PiS - rządy i opozycja
Nie chce wszystkiego sprywatyzować, i to że chciałbym żeby dwie rzeczy działały na innych zasadach nie oznacza ze jestem niekonsekwentny, ale widzę że nie możesz tego pojąć
Re: PiS - rządy i opozycja
Zabawnie się słucha aparatczyków PiSu powołujących się na konstytucję https://crowdmedia.pl/emerycie-nie-miej ... F2mVA8Fzv4
Re: PiS - rządy i opozycja
Konstytucja upolitycznia sądownictwo już w Art. 10. par. 1. określając sądy jako władzę Rzeczypospolitej Polskiej, bez wątpienia władzę państwową, a więc polityczną z definicji.
Jednym słowem konstytucja w Polsce jest niekonstytucyjna i śmieszą mnie osoby które ją bronią (oczywiście w takiej formie jaka jest obecnie). Zapomina się o tym że Konstytucja ma być dla ludzi, nigdy odwrotnie oraz że istnieje (przyjnamniej) jedna rzecz, która jest od niej ważniejsza
Jednym słowem konstytucja w Polsce jest niekonstytucyjna i śmieszą mnie osoby które ją bronią (oczywiście w takiej formie jaka jest obecnie). Zapomina się o tym że Konstytucja ma być dla ludzi, nigdy odwrotnie oraz że istnieje (przyjnamniej) jedna rzecz, która jest od niej ważniejsza
Re: PiS - rządy i opozycja
Zabawne pani dragoness to jest słuchanie przedstawicieli Totalnej Opozycji zarzucających PiS-owi PRZESTRZEGANIE konstytucji...
Re: PiS - rządy i opozycja
Ta, zwolnienie osób do 26 roku życia z podatku dochodowego jest najlepszym przejawem równości, zwłaszcza tej na którą powołuje się p. minister.....
Re: SRe: PiS - rządy i opozycja
Znieść podatki? A najlepiej tylko „uciemiężonym”?
Sam w jednym miejscu przyznałeś, ze „zbyt ogolnie się wyraziłeś” (nie pracujesz- nie dostajesz (całości). Niekonsekwentne w odniesieniu do urlopu. Krowie na rowie byłoby szybciej...
A to, na jakiej podstawie charakteryzujesz sądownictwo jako upolitycznione i zdajesz się usprawiedliwiać łamanie Konstytucji, to już mistrzostwo świata.
Re: SRe: PiS - rządy i opozycja
Znieść podatki (lub obniżyć), najlepiej wszystkim i jak najwięcej, a nie zlikwidować wszystkoMosznicki pisze: ↑6 marca 2020, 12:00Znieść podatki? A najlepiej tylko „uciemiężonym”?
Sam w jednym miejscu przyznałeś, ze „zbyt ogolnie się wyraziłeś” (nie pracujesz- nie dostajesz (całości). Niekonsekwentne w odniesieniu do urlopu. Krowie na rowie byłoby szybciej...
A to, na jakiej podstawie charakteryzujesz sądownictwo jako upolitycznione i zdajesz się usprawiedliwiać łamanie Konstytucji, to już mistrzostwo świata.
Masz wyjaśnione, nie rozumiesz nie mój problem.
Co do sądów, wyglosiles swoje zdanie, super, pasuje jeszcze podać argumenty
Re: SRe: PiS - rządy i opozycja
Ktoś coś pisał o likwidacji?
Znieść, obniżyć... A dziury w drogach załatają się same...
„Nie pracujesz- nie dostajesz. - A urlop? - Hm... urlop jest planowany. - Okej- ale chorobowe ostatecznie także może być. - No okej, ale czy nie mogę po prostu uważać, ze urlop tak, chorobowe- nie?” Czaisz?
Twierdzisz, ze sądy z natury rzeczy i tak są
upolitycznione (jako niezawisłe?), wiec cokolwiek PiS z nimi zrobi nie ma znaczenia? To dlaczego to robi??? Ech, znów ta „logika”...
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... ucony.html
Re: PiS - rządy i opozycja
To lepiej wszystko opodatkować niech się ludzie głowią skąd brać na to kasę?
Urlop jest planowany i ograniczony nie możesz wziąć więcej urlopu niż Ci przysługuje, przy chorobowym czegoś takiego nie ma, nie zaplanujesz w stu procentach ani nie ma ograniczenia, rozumiesz? Nie wiem dlaczego w ogóle stawiasz znak równości między tymi rzeczami...
PiS nie robi nic innego co poprzednicy
Urlop jest planowany i ograniczony nie możesz wziąć więcej urlopu niż Ci przysługuje, przy chorobowym czegoś takiego nie ma, nie zaplanujesz w stu procentach ani nie ma ograniczenia, rozumiesz? Nie wiem dlaczego w ogóle stawiasz znak równości między tymi rzeczami...
PiS nie robi nic innego co poprzednicy
Re: PiS - rządy i opozycja
Wszystko, czyli np. co takiego, co obecnie nie jest opodatkowane? Czy ktoś występuje z takim pomysłem? - to jest zasadnicze pytanie.przemo232 pisze: ↑6 marca 2020, 17:24 To lepiej wszystko opodatkować niech się ludzie głowią skąd brać na to kasę?
Urlop jest planowany i ograniczony nie możesz wziąć więcej urlopu niż Ci przysługuje, przy chorobowym czegoś takiego nie ma, nie zaplanujesz w stu procentach ani nie ma ograniczenia, rozumiesz? Nie wiem dlaczego w ogóle stawiasz znak równości między tymi rzeczami...
PiS nie robi nic innego co poprzednicy
Chcesz sprawnie funkcjonujących usług i służb? Trzeba to sfinansować. Jasne, to nie moja sprawa, na co ktoś chce wydać swoją kasę. Tylko oprócz tego wymaga się jeszcze jakościowej infrastruktury itp. To kto ma to sfinansować? Czy aby nie użytkownicy? Jeśli musisz odżałować kasę na pilna naprawę w domu, to co robisz? Odżałowujesz, choć wolałbyś mieć więcej na zachcianki, prawda?
Czy okres przebywania na zwolnieniu nie jest ostatecznie ograniczony? Jeśli twój stan nie pozwala pracować - przechodzisz na rentę. Jeśli sie nie kwalifikujesz, nie przedłuża to w nieskończoność „chorobowego”.
Nie można robić z ludzi zakładników ewentualnych lewych zwolnień, tylko takie przypadki odpowiednio kontrolować i pociągać do odpowiedzialności. Za urlop płaci zawsze pracodawca, za „chorobowe”- niekoniecznie. W żadnym wypadku nie ma w każdym razie powodu, by na „chorobowym” płacić ludziom mniej. A znak równości postawiłeś Ty sam, wychodząc z założenia o nicnierobieniu jako podstawie do niepłacenia.
Wbrew wiejskiej legendzie żaden z poprzedników PiS nie zrobił niczego podobnego.
Re: PiS - rządy i opozycja
Nie będę Ci tłumaczył setki razy tego samego.
Co do sądów:
Mówisz: "Wbrew wiejskiej legendzie żaden z poprzedników PiS nie zrobił niczego podobnego."
Czy aby na pewno?
Włodzimierz Berutowicz - powiązany z PZPR - rok jako prezes Sądu Najwyższego 1976–1987 - sprawowanie władzy PZPR
Adam Łopatka - powiązany z PZPR - rok jako prezes Sądu Najwyższego 1987–(styczeń) 1990 - sprawowanie władzy PZPR
Adam Strzembosz - prezes Sądu Najwyższego 1990 - 1998, powiązania A. Kwaśniewski i Solidarność, - sprawowanie władzy Solidarność i prezydent A. Kwaśniewski
Lech Gardocki - powiązany z A. Kwaśniewski - rok jako prezes Sądu Najwyższego 1998–2010 (8 października 2004 został powołany przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego na drugą kadencję) - prezydent A. Kwaśniewski (do 2005r)
Lech Krzysztof Paprzycki - powiązany z PSL - rok jako prezes Sądu Najwyższego (izba karna) 1999–2016- sprawowanie władzy (na początku) koalicja SLD - PSL, potem koalicja (PO - PSL).
Ja nie wiem na 100%, ja tylko przypuszczam
Sędziowie są tak samo niepowiązani z partią jak i nasi prezydenci, byleby papiery się zgadzały
Co do sądów:
Mówisz: "Wbrew wiejskiej legendzie żaden z poprzedników PiS nie zrobił niczego podobnego."
Czy aby na pewno?
Włodzimierz Berutowicz - powiązany z PZPR - rok jako prezes Sądu Najwyższego 1976–1987 - sprawowanie władzy PZPR
Adam Łopatka - powiązany z PZPR - rok jako prezes Sądu Najwyższego 1987–(styczeń) 1990 - sprawowanie władzy PZPR
Adam Strzembosz - prezes Sądu Najwyższego 1990 - 1998, powiązania A. Kwaśniewski i Solidarność, - sprawowanie władzy Solidarność i prezydent A. Kwaśniewski
Lech Gardocki - powiązany z A. Kwaśniewski - rok jako prezes Sądu Najwyższego 1998–2010 (8 października 2004 został powołany przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego na drugą kadencję) - prezydent A. Kwaśniewski (do 2005r)
Lech Krzysztof Paprzycki - powiązany z PSL - rok jako prezes Sądu Najwyższego (izba karna) 1999–2016- sprawowanie władzy (na początku) koalicja SLD - PSL, potem koalicja (PO - PSL).
Ja nie wiem na 100%, ja tylko przypuszczam
Sędziowie są tak samo niepowiązani z partią jak i nasi prezydenci, byleby papiery się zgadzały