PiS - rządy i opozycja

[wlad]

Ale interesują Cię z płyty, drewna, lakierowane???
Jakie okucia?? Prowadnice??
To ważne
I znowu kończy się bełkotem a można normalnie wyjaśnić i wszyscy się dowiedzą co z tymi szufladami.
Uspakajają Cię ??
Bardziej lubisz je otwierać czy zamykać??
Eeeh pewnie i tak nie odpowiesz

[Mosznicki]

Czy ja wspominałem o szufladach??? Te wasze są wyraźnie nie pokolei. Dosłownie kilka postów, a nie pamiętacie, kto o czym wspomniał (jako pierwszy). Folia w jelitach równie szkodliwa jak ta na głowie. Tylko na główce się sprawdza.

[wlad]

Tak łącze te szuflady z jajami... I...
Wkładasz jaja do szuflady??? Pamiętaj żeby wtedy jej nie zamykać - no chyba, że o to chodzi.
Nie oceniam
Nie szufladkuje

[Mosznicki]

No i co? Kto wyciągnął szuflady? No właśnie. Psyche kuleje. To nie ocena, to obserwacja.

[wlad]

Ale co Ci da lecenie w cajones???

Pedro Ty wyciągnąłeś
szuflady.
Tyle proszę o wyjaśnienie a Ty ciagle lepperyzujesz🥱🥱
Ładnie musisz mieć wymięty katalog z IKEA

[Mosznicki]

Chyba do siebie - bo z błędem

To błąd czy jednak nie błąd? Jestecie niekonsekwentni. Bo jak błąd, to chyba niczego nie wyciągałem. Zwłaszcza, że pierwotnie jest przez „o”. Jeszcze musicie trochę chlebka zjeść.

[wlad]

Ja ładnie podziękowałem za poprawę za swój a Pedro tyle razy proszony o wyjaśnienie jechał dalej swój tekst No i Pedro nie raz, to już nie wiem czy aby nie chodzi o szufladę .

[Mosznicki]

Padre Wladislao, ustalmy o co chodzi. O to, ze błąd czy o to, ze coś rzekomo wyciągnąłem? Bo jeśli to pierwsze, co przyznałes (cytat), to co miałem wyciągać lub tez wyjaśniać? Trochę logiki i się gubisz.

[wlad]

Zejdź z Andrzeja
Ja napisałem, że to błąd Ty nie potwierdziłeś więc nieomylny kozak zaporoski pisał o szufladach
Ja pytam ciagle a Ty fantazjujesz - co szkodzi napisać pomyliłem się
Wiem, że ciężko ale można
Chyba, że ego na takim poziomie, że jakbyś skoczył z niego na poziom kultury to byś się połamał

[Mosznicki]

Ale czy w związku z tym, ze to nie był przecież pierwszy raz, gdy użyłem tego słowa, o czym już napisałem (choć potem napisałem go z błędem), to czy w ogóle można snuć fantazje o wyciąganiu przeze mnie nagle jakichś szuflad??? W tym świetle potwierdzanie oczywistego błędu, tak by ktoś nie pomyślał, ze cokolwiek wyciągam, nie ma nawet sensu. Czy możesz w takim razie być mniej niepoważny?

[wlad]

Coś czuje, że ręka będzie się trzęsła przy kolejnym wpisie
To Ty się jednak mylisz Czy nie?? Bo dalej nie wiem. Ale poważnie odpowiedz
Jeśli się jednak pomyliłeśTo co się stało

[Mosznicki]

Chyba do siebie - bo z błędem

Jak widać popełniłeś zdanie twierdzące, nie pytające. Czyli nie miałeś wątpliwości, ze to właśnie błąd, a nie być może inny wyraz o innym znaczeniu. Forsowanie teraz alternatywnej narracji wygląda niewiarygodnie. A kysz, dziadu! Do koszar!

[wlad]

Ja takAle Ty raczej nie potwierdzisz
Tak tylko pogłębiasz kompleksy Ziomuś
Czyli jednak ja myślałem, że błąd a Ty pisałeś o szufladach
Kiedyś też bredziłeś jakieś głupoty o lokalizacja zakładu Sokołowa ale też się nigdy nie odniosłeś
Ego by Ci nie wybaczyło
Marta się odezwała???

[Mosznicki]

Czyli wiedziałeś, ze nie ma mowy o szufladach. Dziękuje.

Odpisałem „pani Anii”, nie Tobie. A ze posługując się cytatem z Ciebie (i jeszcze nieraz to zrobię )? To wciąż nie oznacza, ze odpisałem Tobie. Miałeś okazje milczeć, ale nie skorzystałeś. Nie wytrzymałeś.
Przypinasz się do okien, edycji, wyimaginowanych szuflad... Komentarz jest chyba zbędny. A to, czy ktoś o czymś bredził, to wszyscy sobie mogą znaleźć i się przekonać.

[krzysztof1]

Liczby nie kłamią, analiza też.
Miło popatrzeć, gdy machinator od wlasnej ginie machiny https://innpoland.pl/163701,swiateczna- ... zgLesPfEDo

Mógł facet zarobić ale zarobi ktoś inny, a ten pewnie potem będzie miauczał, że mu interes pada.

Bo widzisz cieciu-śmieciu, są jeszcze ludzie w tym kraju dla których istnieje takie coś jak honor i jest to coś więcej niż tylko słowo ze słownika, jak dla bydła twego pokroju....

Śmiecie to masz u siebie w domu, sam też jesteś niczym więcej niż tylko g.ó.w.nę.m.