W Twoim wypadku jest to np. sytuacja, gdy oburza Cię meraforyczne rzucanie mięsem, ale to faktyczne, gdy to mięso wciąż żyje i czuje- już zupełnie nie. Dość poważne zaburzenie wartości. Poświęć temu choćby ułamek uwagi, jaka poświęcasz czepialstwu.
PiS - rządy i opozycja
Re: PiS - rządy i opozycja
Re: PiS - rządy i opozycja
Ale gdy ich nie wtrącały, to nie były skuteczne (a przynajmniej słuchane). Gdyby inne formy oporu, jakie radzą im wszyscy i wszystkie dookoła, były takie korzystne, to pewnie już dawno bysmy o tym wiedzieli.dragoness pisze: ↑28 listopada 2020, 19:34Dobry artykuł. Bo czasami po prostu inaczej się nie da. Inna sprawa, że gdy panie Lempart i Suchanow, na konferencjach prasowych wtrącają wulgaryzm co drugie słowo, mnie to razi i ja nie traktuję takiego rozmówcy poważnie. Bo co innego emocje, a co innego zaśmiecanie języka. Nie gniewam się za "panią Anię", zresztą pozwalam tak mówić uczniom zaraz po skończeniu szkoły, a z wieloma jestem na "ty".Mosznicki pisze: ↑28 listopada 2020, 19:17 https://oko.press/nie-cmokaj-z-niesmaki ... nie-gniew/
„Uczymy młodych, jak palić żywcem ludzi, a zabraniamy im pisać »[...]« na samolotach, bo to nieprzyzwoite! (We train young men to drop fire on people, but their commanders won’t allow them to write »fuck« on their airplanes because it’s obscene!)”.
I to jest właśnie Twój problem, kolego.
Twoi uczniowie jako tacy przynajmniej mają jakieś podstawy do takiej formy. Zwłaszcza, gdy są na „ty”.
Re: PiS - rządy i opozycja
No nie odlatuj... strasznie metaforyczne jest „wypierd...j”
No właśnie czy to są emocje - w co mogę uwierzyć choć nie do końca - jeśli jednak nie emocje to trzeba się zgodzić z przedmówczyniom - nie ma co traktować poważnie chamstwa i prymitywu
P.S. Słownik sprawdziłeś
No właśnie czy to są emocje - w co mogę uwierzyć choć nie do końca - jeśli jednak nie emocje to trzeba się zgodzić z przedmówczyniom - nie ma co traktować poważnie chamstwa i prymitywu
P.S. Słownik sprawdziłeś
Re: PiS - rządy i opozycja
Lecisz dalej w kulki. A lepiej z kulek. Zrob to dla zdrowia.
„Eat pussy, not animals”. To tez Cię oburza?
PS Piszemy „przedmówczynią”.
„Eat pussy, not animals”. To tez Cię oburza?
PS Piszemy „przedmówczynią”.
Re: PiS - rządy i opozycja
Dziękuje za poprawkę.
Oburza mnie chamski język i dobrze wiesz o co mi chodzi, nie przykryjesz tego taki wrzutkami
A może tego nie widzisz - może tak być a to by oznaczało, że tego nie kontrolujesz...
Oburza mnie chamski język i dobrze wiesz o co mi chodzi, nie przykryjesz tego taki wrzutkami
A może tego nie widzisz - może tak być a to by oznaczało, że tego nie kontrolujesz...
Re: PiS - rządy i opozycja
Papużka. Za to Ty przykrywasz moje źdźbło swoją BELKA. To właśnie ona jest oburzająca.
Re: PiS - rządy i opozycja
Chyba sobota wjechała za bardzo
Prostactwo po prostu takie, że aż prymitywne i na odwrót.
Daruj przypowieści, słowo na niedziele i kabaret Albo pisz jak będziesz w lepszej formie.
Może szklana wody na początek
Re: PiS - rządy i opozycja
Może zmniejsz dawke wit.C?
Re: PiS - rządy i opozycja
Panowie, do brzegu bo offtop się tu zrobił....
Re: PiS - rządy i opozycja
Jesteśmy dopiero przy Nowym Testamencie
Nie wiadomo czym nas jeszcze Padre uroczy
I jest nawet dobrze - nie klnie chamsko
Ale zaczął edytować
Nie wiadomo czym nas jeszcze Padre uroczy
I jest nawet dobrze - nie klnie chamsko
Ale zaczął edytować
Re: PiS - rządy i opozycja
O, jest słowo na „e”! Przerwałem remisje
Re: PiS - rządy i opozycja
Panowie, do brzegu.....
Re: PiS - rządy i opozycja
Nie wiem czy Padre dobije Mocno się rozbujał Aż się boje żeby nie nałożył ekskomuniki
Re: PiS - rządy i opozycja
Nowa fobia - oglądanie męskich genitaliów ??
Jesteście na Ty??
Btw nie przypominam sobie żeby było za co 🥱🥱🥱
Według Twojego rozumku Puchatku to każdy standuper w Polsce za swoje teksty by musiał przepraszać każdego.
To jakaś Twoja ukryta misja
Jesteście na Ty??
Btw nie przypominam sobie żeby było za co 🥱🥱🥱
Według Twojego rozumku Puchatku to każdy standuper w Polsce za swoje teksty by musiał przepraszać każdego.
To jakaś Twoja ukryta misja
Re: PiS - rządy i opozycja
A każdy dziennikarz ma prawo do misgenderowania, bo tak- prawda, papużko? Ta „wolność słowa” stoi w Twojej postawionej na głowie hierarchii wartości wyżej niż prawo jednostki (nawet transseksualnej) do godności.
Tak myślałem, ze nie masz.
Tak myślałem, ze nie masz.