Forum Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

Które z kierunków studiów Waszym zdaniem należą do najłatwiejszych? Które uczelnie w pobliżu są "niewymagające"? Jakie kierunki moglibyście polecić dla osób które nie mają zbyt wiele czasu na zakuwanie regułek itd?

Polecam Ci AHE w Jaśle (ekonomik), tam kazdy kierunek jest ok. Poradzisz sobie bez zadnego wysilku albo z minimalnym

Jeśli ktoś wybiera się na jakiekolwiek studia z myślą, aby przebrnąć bez żadnej nauki i najlepiej bez obecności na zajęciach przez 3 lub 2 lata, to polecam pozostanie na wykształceniu średnim.

haha ale sie usmiałam:)

...a co w wypadku gdy ktoś na już skończone jedne studia i ma ochotę na kolejne?
Wróćmy do tematu:)

Jak tak, to ja proponuje Zarządzanie na PRZ

polecam WSPB, kierunek dowolny

a najlepiej studia korespondencyjne

WSPB - Wyższa Szkoła Pasienia Byków


Może inaczej, bo widzę nie wszyscy załapali o co chodzi w temacie... Chodzi o uczelnię, która nie robi studentowi problemu, nie ma wymagań z kosmosu itd. Oczywiście przy prostych założeniach, że dana osoba uczęszcza na zajęcia itp. Co więcej... najlepiej kierunek zaoczny- ze względu na ograniczoną ilość czasu oraz kierunek taki na którym nie ma wiele zakuwania na pamięć-również ze względu na ograniczony czas. Podsumowując: kierunek zaoczny, blisko, 'łatwy'...właściwie to jedynie dla kolejnego papierka
Liczę na ciekawe propozycje, a nie uwagi dotyczące powrotu do szkoły średniej bądź pastwiska:)

Ok, ale ty chcesz uczyć się, czy studiować w szerokim tego słowa znaczeniu. No bo jeśli chodzi o papierek tylko to ja naprawdę tego nie rozumiem. Chyba staroświecka jakaś jestem.

Gdybym chciała zakuwać poszłabym na dzienne studia i zapewne nie pytałabym na forum, którą uczelnię wybrać aby się w niej uczyć:)
Wszystkim ciekawym powiem tak: mam skończony jeden kierunek (inż.), między czasie skończyłam policealną szkółkę, teraz szukam czegoś nowego, jakiegoś kierunku który będę mogła skończyć dla kolejnego papierka (bo kolekcjonuję:P) i zabicia rutyny. Mam nadzieję, iż każdy zaspokoił ciekawość:)
...a teraz ludzie do rzeczy!!!

wybierz się na studia podyplomowe, zgodnie z przedmiotem Twoich zainteresowań.
bez sensu studiować coś, czego się nie lubi..

Lady_P pisze:Gdybym chciała zakuwać poszłabym na dzienne studia i zapewne nie pytałabym na forum, którą uczelnię wybrać aby się w niej uczyć:)
Wszystkim ciekawym powiem tak: mam skończony jeden kierunek (inż.), między czasie skończyłam policealną szkółkę, teraz szukam czegoś nowego, jakiegoś kierunku który będę mogła skończyć dla kolejnego papierka (bo kolekcjonuję:P) i zabicia rutyny. Mam nadzieję, iż każdy zaspokoił ciekawość:)
...a teraz ludzie do rzeczy!!!

Ja tez wybrałem kierunek łatwy, żeby mi nie przeszkadzał w pracy. Traktuje to jako alternatywe na przyszłość i rozwinięcie zainteresowań.

Zamiast pytać o łatwe kierunki zastanów się co lubisz i co rozwinęloby Cię jako osobę.

Idź na PSW, tam nic nie będziesz umiała i nic się nie będziesz musiala uczyć. A za kasę którą trzeba tam władować jeden papierek Ci wystawią, że ukończyłaś dany kierunek studiów.

PS. A poźniej będą tacy jojczeć, że są po studiach i pracy nie ma dla nich...

Produkujemy ,,magistruff" na potęgę. Nawet w przysłowiowym Pcimiu Wielkiem są szkoły wyższe. A później Ci ,,magystrowie" uważaja,ze pozjadali wszelkie rozumy, bo mają kilka bezwartosciowych zaświadczeń ukończenia różnych różności. Obecnie nie liczy się papier tylko doświadczenie i umiejętnosci zawodowe, czego dowodem jest wysoki odsetek bezrobotnych właśnie wśród ludzi z ,,papierkami". Studia powinny być męczące i wymagające, żeby człowiek zdawał sobie sprawę,że nauka nie polega na przesiedeniu kilku godzin i wpłacie czesnego. Studiowanie ma rozwijać, kształcić myślenie i dawac nowe umiejętności zawodowe, a prawdziwe studia zawsze są okupione wyrzeczeniami, ciężką pracą i godzinami spędzonymi w książkach.