dlaczego tak mówisz ???? jaka bieda ??? pod jakim względem ????
OPOWIADAJ !!!!!!!
Biały Kot
Re: Biały Kot
Prosimy o szczegóły- dlaczego bieda? Może sama to dziś sprawdzę... ?
Re: Biały Kot
Veni, vidi... Niestety, przyznaję rację. Szkoda. Kolejne miejsce gdzie popełniane są te same błędy.michal85 pisze:Byłem. Straszna bieda. Przewiduję, że zdechnie naturalną śmiercią w ciągu roku.
Re: Biały Kot
jaka bieda ? lokal fajny, super wystrój, extra muzyka, nie pali się w środku co też na duży plus. Niby zakaz palenia w miejscach publicznych, ale w większosci knajp nadal się pali, sama zdążylam się o tym przekonac. Ochroniarz jest wporządku, wiadomo trafiają się jakieś nieciekawe typki, które przysiadają się do stolika i szukają towarzystwa, ale ochroniarz interweniuje. Nie spodobalo mi się to, że zajęliśmy miejsce po grupce ludzi, którzy zostawili na stole kilkanascie butelek, szklanek. Zamówiliśmy kilka rzeczy, a śmieci leżaly na stole przez najblizsze 40 minut i nikt nie raczył ich posprzątac OGÓLNIE TO POLECAM !
Re: Biały Kot
hmm...no jak ktoś lubi jeść między śmieciami....to smacznego....
Re: Biały Kot
akurat nie jadłam, tylko piłam
Re: Biały Kot
nie ważne co się robi ...je czy pije...czy tylko siedzi i patrzy...ma byc czysto i basta ! :
Re: Biały Kot
Ty ruda39.39 wrzuć na luz, albo weź jakis nerwosol Jeśli włączasz się do dyskusji to wnoś w nią coś mądrego a nie
pitolenie
A tak wracając do tematu, to pewnie wybiorę się w najbliższym czasie zobaczyć co to za miejsce i zdam Wam relacje
pitolenie
ruda39.39 pisze:trzeba było iść samemu .....
ruda39.39 pisze:pitu ...pitu...mój drogi....opowiadasz banialuki.....
Sorki za offtop powstrzymywałam się od napisania tego postu, ale nie dałam rady dłużejruda39.39 pisze: hmm...no jak ktoś lubi jeść między śmieciami....to smacznego....
A tak wracając do tematu, to pewnie wybiorę się w najbliższym czasie zobaczyć co to za miejsce i zdam Wam relacje
Re: Biały Kot
hmm.....i tak właśnie .... pitolenie * pitoleniem ...przynajmniej udało mi się kogokolwiek zmobilizować do czegokolwiek....nie sądzisz ????...każda metoda jest dobra jak działa na człowieka mobilizująco....pozdrawiam serdecznie ....niespotykanie spokojny człowiek....
Re: Biały Kot
Po wizycie widziałem białe myszki.
Re: Biały Kot
Wystrój lokalu ok, ale jak zwykle wstęp od 21 lat okazał się jedynie pustą obietnicą. A co do muzyki - totalna porażka! Nie wiem czy w każdy weekend jest ten sam dj, ale jeśli tak to nie wróżę mu powodzenia. Połączone techno i disco polo oraz dziesiąty raz ten sam utwór nie wszystkim odpowiada. Szkoda, zapowiadało się fajnie, a wyszło jak zwykle
Re: Biały Kot
wczoraj byłam pierwszy raz w tym lokalu i moje odczucia są takie
muzyka beznadziejna
brak ciekawego menu niema nic do zjedzenia , pizza jest dowożona z innego lokalu
piwo za drogie jak na taki lokal
takie są moje odczucia
muzyka beznadziejna
brak ciekawego menu niema nic do zjedzenia , pizza jest dowożona z innego lokalu
piwo za drogie jak na taki lokal
takie są moje odczucia
Re: Biały Kot
a ile wstep co weeken i w ten weekend moze kos wie i wybiera sie ktos ?
Re: Biały Kot
w sobotę było za darmo
Re: Biały Kot
a w ten week ?lilijka pisze:w sobotę było za darmo