Re: Marsz Żołnierzy Wyklętych 2016
: 21 lutego 2016, 14:28
a te bandy UPA jak pytałem POwyżej? to wyklęci czy przeklęci? jak to wg "narodowy" jest?
Forum dyskusyjne miasta Jasło
https://forum.jaslo4u.pl/
Wystarczy że wtedy nim zginęli z rąk oddziału Ognia mieli możliwość wypowiadania się i wyboru drogi życiowej i dokonali jej, stając po stronie władzy ludowej i komunistów.Kuraś w końcowym rozrachunku stanął po drugiej stronie i dlatego też został przez komunistów zabity.piotrek pisze:czyli jednak bohater? OK, szkoda że zabici przez niego nie mają głosu
Hmmm... Według koncepcji OUN tzw. Zakierzoński Kraj, którego częścią były Bieszczady oraz Beskid Niski, stanowił część Ukrainy, dlatego oddziały UPA działały na tym obszarze. A broniły m.in. Bojków, Łemków czy Ukraińców przed wysiedleniem i walczyły z komunistami wprowadzającymi "jedyny, sprawiedliwy ustrój".A te bandy UPA po wojnie w Bieszczadach /.../, to znowuż przed czym nas broniły?
Walnijmy się w głowę, zanim napiszemy głupoty? Polak broniący swoich jest cacy, Ukrainiec w takim samym przypadku jest be? Najłatwiej oceniać po fakcie. I nie wracamy tu do rzezi wołyńskiej przypadkiem, bo to całkiem inna para kaloszy.Łyssy pisze:Tak więc krzyczmy :"Sława Ukrainie"
Ma pan prawo do swojego zdania, jak najbardziej. Podobnie jak ja.narodowy pisze:Dla mnie każda osoba broniąca barbarzyńców od bandery lub porównująca ich do polskich żołnierzy wyklętych ma nie do końca dobrze w głowie
Nie bardzo rozumiem, przecież według logiki Pana Sun Tzu, nie różnili się od żołnierzy wyklętych bo też walczyli z komuną.....dragoness pisze:Walnijmy się w głowę, zanim napiszemy głupoty? Polak broniący swoich jest cacy, Ukrainiec w takim samym przypadku jest be? Najłatwiej oceniać po fakcie. I nie wracamy tu do rzezi wołyńskiej przypadkiem, bo to całkiem inna para kaloszy.Łyssy pisze:Tak więc krzyczmy :"Sława Ukrainie"
Taaak... Hrubieszów 27 maja 1946 roku... I jak nazwiemy współpracę UPA z WiN?narodowy pisze:Dla mnie każda osoba broniąca barbarzyńców od bandery lub porównująca ich do polskich żołnierzy wyklętych ma nie do końca dobrze w głowie
AnalogiaSun Tzu pisze:Taaak... Hrubieszów 27 maja 1946 roku... I jak nazwiemy współpracę UPA z WiN?narodowy pisze:Dla mnie każda osoba broniąca barbarzyńców od bandery lub porównująca ich do polskich żołnierzy wyklętych ma nie do końca dobrze w głowie
Taaak... Jeszcze raz? Bo widzę, że dla ciebie poprzednie pytanie było za trudne... Jak zatem twój zdrowy, narodowy umysł określi współpracę "barbarzyńców od bandery" z "polskimi żołnierzami wyklętymi" w akcji na Hrubieszów w maju 1946 roku?narodowy pisze:Dla mnie każda osoba broniąca barbarzyńców od bandery lub porównująca ich do polskich żołnierzy wyklętych ma nie do końca dobrze w głowie
A jak określisz współprace AK z sowietami w akcji Ostra Brama?Sun Tzu pisze:Taaak... Jeszcze raz? Bo widzę, że dla ciebie poprzednie pytanie było za trudne... Jak zatem twój zdrowy, narodowy umysł określi współpracę "barbarzyńców od bandery" z "polskimi żołnierzami wyklętymi" w akcji na Hrubieszów w maju 1946 roku?narodowy pisze:Dla mnie każda osoba broniąca barbarzyńców od bandery lub porównująca ich do polskich żołnierzy wyklętych ma nie do końca dobrze w głowie
nie posiadasz chyba umiejętności czytania ze zrozumieniemSun Tzu pisze:Chłopczyku! Nie odpowiadaj mi pytaniem na pytanie, tylko skup się nad odpowiedzią na pytanie: Jak zatem twój zdrowy, narodowy umysł określi współpracę "barbarzyńców od bandery" z "polskimi żołnierzami wyklętymi" w akcji na Hrubieszów w maju 1946 roku? Przypomnę ci, że wcześnie napisałeś: Dla mnie każda osoba broniąca barbarzyńców od bandery lub porównująca ich do polskich żołnierzy wyklętych ma nie do końca dobrze w głowie. Więc są dwie możliwości: 1. albo ludzie, którzy w maju 1946 roku w imieniu Okręgu Lublin WiN podjęli decyzję o wspólnej akcji z UPA byli niespełna rozumu; 2. twoja wiedza jest na poziomie kompromitującym. Które wybierasz?