Zespol weselny, opinie
- Jagoda Fioletowa
- VIP
- Posty: 635
- Rejestracja: 10 lutego 2009, 13:06
- Lokalizacja: RJS/RZE
Re: Zespol weselny, opinie
Masz rację, ale jeśli wszystkie dobre zespoły z okolicy mają zajęty termin (nie mówię tu o sobie , ale czasami sytuacja 'zmusza' do szybkiego zorganizowania wesela) lub bardzo wysoko się cenią to pozostaje szukać w innych miastach. Poza tym zespoły z Jasła i okolic na pewno wyjeżdżają na wesela w inne strony, wiec rotacja jest zachowana Na pewno krzywda im się nie dzieje
Re: Zespol weselny, opinie
Witam,
a czy może mi ktoś powiedzieć coś o zespole Symonides, czy bawił sie ktoś przy ich muzyce na weselu lub innym przyjęciu ??? Proszę o pomoc bo zastanawiam się nad nimi na wesele????
a czy może mi ktoś powiedzieć coś o zespole Symonides, czy bawił sie ktoś przy ich muzyce na weselu lub innym przyjęciu ??? Proszę o pomoc bo zastanawiam się nad nimi na wesele????
Re: Zespol weselny, opinie
Chyba musiałam pominac przy poszukiwaniach.avicularia pisze:Jeden z chwalonych na forum jasielski zespół zażyczył sobie 5,500 wynagrodzenia, ponieważ gra na żywo.
Faktycznie kwota niebotyczna.
A możesz napisać który to zespół z Jasła obsługuje wesela za takie wynagrodzenie?
- avicularia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 464
- Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
- Lokalizacja: Dżasło
Re: Zespol weselny, opinie
Ponieważ wyznaję zasadę,,jeśli nie masz nic dobrego do powiedzenia - milcz" i nie chce siać zamentu i wywoływać niezdrowych pyskówek, dlatego nie napiszę nazwy zespołu. Znany , chwalony jasielski zespół, który - w co nie wątpię - na pewno jest wyśmienity, lecz 5,500
( plus wyżywnienie jak to niewiedzieć czemu w zwyczaju na weselach bywa-moze mi ktoś niedouczonej wyjaśni), to zdźebko zbyt duze wymagania.
( plus wyżywnienie jak to niewiedzieć czemu w zwyczaju na weselach bywa-moze mi ktoś niedouczonej wyjaśni), to zdźebko zbyt duze wymagania.
Re: Zespol weselny, opinie
tzn. akurat być może domyślam się o który zespół chodzi. Może to ten sam nawet.
Tyle że ja cene z poczty pantoflowej słyszałam więc nawet nie dzwoniłam.
A doszła mnie cena 5800zł.
Skład 6-osobowy z wokalistką.
Co do wykarmienia kapeli - hmmm... pewnie się już tak przyjęło. Z drugiej strony przecież to jest ich praca.
Akurat w tym przypadku te 5500 + dajmy na to za zespół 6x te minimum 120zł i już cena wzrasta do 6220zł.
Tyle że ja cene z poczty pantoflowej słyszałam więc nawet nie dzwoniłam.
A doszła mnie cena 5800zł.
Skład 6-osobowy z wokalistką.
Co do wykarmienia kapeli - hmmm... pewnie się już tak przyjęło. Z drugiej strony przecież to jest ich praca.
Akurat w tym przypadku te 5500 + dajmy na to za zespół 6x te minimum 120zł i już cena wzrasta do 6220zł.
- avicularia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 464
- Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
- Lokalizacja: Dżasło
Re: Zespol weselny, opinie
Ja rozumiem,że zespół nie będzie przychodził z własnymi kanapkami, ale przecież są w pracy. Mi szef pięciodaniowego obiadu na stół nie serwuje, tylko dlatego,że mnie zatrudnił Rozumiem ciepły obiad , owoce i ewentualnie zimna płyta i napoje - granie i śpiewanie to ciężka praca, ale zespół to nie goście weselni, oni dostają wynagrodzenie za swoje usługi. Zupełnie niedopuszczalnie dla mnie jest picie przez zespół alkoholu w trakcie wesela, na którym pracują. Ja za picie w pracy pożegnałabym się z nią automatycznie. A na weselach...czasami to aż wstyd na to patrzeć, a co dopiero w tym uczestniczyć.
-
- Guru
- Posty: 174
- Rejestracja: 10 stycznia 2011, 01:08
Re: Zespol weselny, opinie
Tak, w Jaśle jest chyba tylko 1 zespół który zbija taka kasę za wesela... Może i dobrze grają ale za 1 noc tyle pieniędzy to moim zdaniem(nawet nie lekka, a wielka) przesada.
W Jaśle i okolicach jest kilka zespołów grających bardzo dobrze na zywo (między innymi te które wymienił drakonel) za kwotę 2000 mniejszą niż ten 6-osobowy zespół, który nawet poprawin nie gra, (wg. mnie nie ze wzglęgów osobistych, lecz dlatego że po prostu im się to nie opłaca... bo po cóż grać za hm ok 1000 zł za niedziele, jak biora tyle pieniędzy za sobotę:) )
Ja wybrałam tańszy i wszyscy byli zadowoleni
A co do jedzenia... no tak się u nas przyjęło, że orkiestra też dostaje jedzenie i wstydem byłoby gdyby go nie podano. A co do alkoholu myślałam, że już nie ma "ochlaptusów" w zespołach. Te które ja poznałam to raczej nie piją, a jeśli już do w małych ilościach, ale widać sa jakieś wyjątki
W Jaśle i okolicach jest kilka zespołów grających bardzo dobrze na zywo (między innymi te które wymienił drakonel) za kwotę 2000 mniejszą niż ten 6-osobowy zespół, który nawet poprawin nie gra, (wg. mnie nie ze wzglęgów osobistych, lecz dlatego że po prostu im się to nie opłaca... bo po cóż grać za hm ok 1000 zł za niedziele, jak biora tyle pieniędzy za sobotę:) )
Ja wybrałam tańszy i wszyscy byli zadowoleni
A co do jedzenia... no tak się u nas przyjęło, że orkiestra też dostaje jedzenie i wstydem byłoby gdyby go nie podano. A co do alkoholu myślałam, że już nie ma "ochlaptusów" w zespołach. Te które ja poznałam to raczej nie piją, a jeśli już do w małych ilościach, ale widać sa jakieś wyjątki
- avicularia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 464
- Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
- Lokalizacja: Dżasło
Re: Zespol weselny, opinie
Picie w ,,małych ilosciach" mnie nie przekonuje. Wogóle picie w jakiejkowiek pracy jest dla mnie niedopuszczalne, ale skoro się godzimy na takie praktyki, to potem nie dziwmy się,że np.: we Francji jest powiedzenie,,Pije jak Polak". Nie jestem zagorzałą abstynentką, ale na wszystko jest czas i pora, a profesjonaliści w każdym(!) zawodzie podczas wykonywania obowiązków nie piją alkoholu.
Re: Zespol weselny, opinie
Każdy ma prawo wypowiedzieć się na forum, to czynię to i ja.. otóż muzyka ma to do siebie, że od wielu wielu wieków nieodłącznym jej elementem jest alkohol, na rauszu grają nawet profesjonaliści (nie będę wymieniał nazw zespołów ale np. Panowie którzy śpiewają..śniadanie do łóżka..albo nie płacz ewka.. tez występują pod wpływem) i amatorzy też piją co grają w garażu. Życzyłbym sobie aby goście weselni którzy wypiją kilka głębszych potrafili się odpowiednio zachowywać na weselu. Nie oznacza to, że uważam że zespół na weselu ma prawo wlać w siebie wiaderko wódki!
Co do wyżywienia zespołu..wszystko zależy od gościnności państwa młodych i ich rodziców, no ale jak to miałoby wyglądać.. jak zaczynam pracę o 9 rano, miałbym zabrać ze sobą menażkę z bigosem i później prosić kucharkę o zagrzanie bigosu na sali? czajnik bezprzewodowy też wezmę ze sobą żeby zrobić sobie kawę..hmm..
Dobrze jest gdy zespół gra cały czas, doskonale bawi gości podczas wesela, ma dobry kontakt z gośćmi, gra do ostatniego gościa na sali - ale....... wg niektórych najlepiej byłoby gdyby podczas takiej imprezy zespół nic nie zjadł, nie wspominając o wypiciu alkoholu z upartym wujkiem weselnym , i najlepiej wziął max 2.000zł i to za dwa dni... Coś tu chyba nie tak? no...to teraz czekam na posty krytykantów wszystkich i wszystkiego co się da
Co do wyżywienia zespołu..wszystko zależy od gościnności państwa młodych i ich rodziców, no ale jak to miałoby wyglądać.. jak zaczynam pracę o 9 rano, miałbym zabrać ze sobą menażkę z bigosem i później prosić kucharkę o zagrzanie bigosu na sali? czajnik bezprzewodowy też wezmę ze sobą żeby zrobić sobie kawę..hmm..
Dobrze jest gdy zespół gra cały czas, doskonale bawi gości podczas wesela, ma dobry kontakt z gośćmi, gra do ostatniego gościa na sali - ale....... wg niektórych najlepiej byłoby gdyby podczas takiej imprezy zespół nic nie zjadł, nie wspominając o wypiciu alkoholu z upartym wujkiem weselnym , i najlepiej wziął max 2.000zł i to za dwa dni... Coś tu chyba nie tak? no...to teraz czekam na posty krytykantów wszystkich i wszystkiego co się da
- avicularia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 464
- Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
- Lokalizacja: Dżasło
Re: Zespol weselny, opinie
Jak juz pisałam, zespół to nie goście weselni, ale może ja tylko nie lubię pijanych pracowników w jakichkolwiek zawodach ( włączam w to budowlańców, lekarzy, kierowców, księży, nauczycieli etc) Wyżywienie? rozumiem poczęstunek, bo granie na weselu to cięzka fizycznie praca, ale poczęstunek to nie 5 gorących dań, na które zespół musi mieć za każdym razem 45 minutową przerwę. Moze mam za duze wymagania i skoro ja staram się być w pracy profesjonalna,to wymagam tego profesjonalizmu od innych. Typowo polskie myślenie, gdzie króluje ,,zastaw się a postaw się" a przy tym przaśny kicz i cepelia jest mi obcy ideowo. Za wesele płacimy z narzeczonym sami, dorośli ludzie nie mają prawa wymagać,żeby rodzice sponsorowali im zabawę, bo to nie studniówka. Więc skoro płacę za usługę to wymagam profesjonalizmu i szacunku dla mnie i moich gości, a tym samym szanuje ludzi, których wynajmuję, bo nie są najemnikami i rozumiem,że nie mają ochoty grać,,do ostatniego gościa". A co do wymagrodzenia jak pisze mój poprzednik..ja tam chciałabym zarabiać w 2 dni 2000 zł
Re: Zespol weselny, opinie
Jak chcaiałbyś zarabiać tyle co oni to weż jakiś instrument i idź grać .... Zobaczymy w tedy co powiesz
Re: Zespol weselny, opinie
@avicularia oj nie chciałbym pracować u Ciebie na weselu... z wielu względów masz bardzo nieludzkie podejście, ale to Twój wybór. Na marginesie opowiem ci historie właśnie z takiego wesela na którym zespół był potraktowany w sposób jaki Ty przedstawiasz. Owszem mieli na stole tzw. zimną płytę która niestety długo na nim nie stała bo na 7 facetów (zespół 5 + fotograf i kamerzysta) to trochę mało było.
Później już oczywiście nie dostaliśmy nic (bo przecież jesteśmy w pracy a dopominać się sumienie nam nie dało).Więc w okolicach 22 doszliśmy do wniosku że trzeba coś na ciepło w końcu zjeść więc zamówiliśmy 5 pizz z jednej z jasielskich pizzerii. Miny gości którzy zauważyli, że zespół je pizze na weselu bezcenne(rodziców weselnych i Państwa Młodych tym bardziej). Przerw do godziny 22 praktycznie nie było, powiedzmy 5 min przerwy na 1 h grania. Ale jak przyjechała pizza to dobre 30-40 min siedzieliśmy. Powiesz, że nie profesjonalnie się zachowali? OK! tylko postaw się w sytuacji że pracujesz bez przerwy od 9 rano do 16 zjadasz 2 kanapki i pracujesz dalej do 4 nad ranem! Jeśli czegoś takiego sobie życzysz u siebie na weselu to życzę powodzenia.
NOTA BENE: Kelnerom, kucharzowi też zabronisz jeść na Twoim weselu, bo to może być ciekawe
Później już oczywiście nie dostaliśmy nic (bo przecież jesteśmy w pracy a dopominać się sumienie nam nie dało).Więc w okolicach 22 doszliśmy do wniosku że trzeba coś na ciepło w końcu zjeść więc zamówiliśmy 5 pizz z jednej z jasielskich pizzerii. Miny gości którzy zauważyli, że zespół je pizze na weselu bezcenne(rodziców weselnych i Państwa Młodych tym bardziej). Przerw do godziny 22 praktycznie nie było, powiedzmy 5 min przerwy na 1 h grania. Ale jak przyjechała pizza to dobre 30-40 min siedzieliśmy. Powiesz, że nie profesjonalnie się zachowali? OK! tylko postaw się w sytuacji że pracujesz bez przerwy od 9 rano do 16 zjadasz 2 kanapki i pracujesz dalej do 4 nad ranem! Jeśli czegoś takiego sobie życzysz u siebie na weselu to życzę powodzenia.
więc ten szacunek powinien się chyba w tym przejawić, że na własnym weselu ugościsz zespół, fotografa czy kogo tam jeszcze zatrudnisz.avicularia pisze: a tym samym szanuje ludzi, których wynajmuję
podziel to na członków zespołu i kierowce, który ich zawozi to już takich kokosów nie zarobiąavicularia pisze:ja tam chciałabym zarabiać w 2 dni 2000 zł
NOTA BENE: Kelnerom, kucharzowi też zabronisz jeść na Twoim weselu, bo to może być ciekawe
-
- Obyty
- Posty: 55
- Rejestracja: 28 lipca 2011, 22:47
Re: Zespol weselny, opinie
jak mozna nie dac orkiestrze jesc na weselu nie mowie o zimnych przekaskach ale o cieplych daniach...rany na miejscu tych muzykow bym wyszla normalnie to tez ludzie ..jak by sie ta dziewczya czula jakby poszla na wesele i ej jesc ne dali bez sensu
-
- Obyty
- Posty: 55
- Rejestracja: 28 lipca 2011, 22:47
Re: Zespol weselny, opinie
Dziewczyno jak mozna nie dac orkiestrze jesc zastanow sie to tak jak ty bys poszla na wesele i ciebie pomineli bez sensu..zastanow sieavicularia pisze:Jak juz pisałam, zespół to nie goście weselni, ale może ja tylko nie lubię pijanych pracowników w jakichkolwiek zawodach ( włączam w to budowlańców, lekarzy, kierowców, księży, nauczycieli etc) Wyżywienie? rozumiem poczęstunek, bo granie na weselu to cięzka fizycznie praca, ale poczęstunek to nie 5 gorących dań, na które zespół musi mieć za każdym razem 45 minutową przerwę. Moze mam za duze wymagania i skoro ja staram się być w pracy profesjonalna,to wymagam tego profesjonalizmu od innych. Typowo polskie myślenie, gdzie króluje ,,zastaw się a postaw się" a przy tym przaśny kicz i cepelia jest mi obcy ideowo. Za wesele płacimy z narzeczonym sami, dorośli ludzie nie mają prawa wymagać,żeby rodzice sponsorowali im zabawę, bo to nie studniówka. Więc skoro płacę za usługę to wymagam profesjonalizmu i szacunku dla mnie i moich gości, a tym samym szanuje ludzi, których wynajmuję, bo nie są najemnikami i rozumiem,że nie mają ochoty grać,,do ostatniego gościa". A co do wymagrodzenia jak pisze mój poprzednik..ja tam chciałabym zarabiać w 2 dni 2000 zł
Re: Zespol weselny, opinie
A ja popieram Avicularię w 100%!!!
Idąc do pracy biorę własne wyzywienie bo mój pracodawca nie stawia mi obiadu ani śniadania.Zespół bierze "grube "pieniądze za swoja pracę i mają ją wykonywać profesjonalnie.Tak samo nie dostaje od szefa w czasie pracy ŻADNEGO ALKOHOLU !!!!
Ludzie skończcie wreszcie z "co ludzie powiedzą" i otwórzcie oczy!!!Goście weselni są gośćmi weselnymi a zespół WYKONUJE SWOJĄ PRACĘ ZA KTÓRĄ DOSTAJE NIEMAŁE WYNAGRODZENIE..............
Do usera Stanisław- co jeszcze chciałbyś za swoja pracę w zespole? dostajesz duze pieniądze za jedną noc grania...może jeszcze pieniążki uzbierane z koncertu życzeń? a może kołderkę i piżamkę by się przespać trochę w czasie pracy? może czerwony dywan ?
Zastanówcie sie ludzie dla Waszego własnego dobra czy nie czas skonczyc wreszcie raz na zawsze z "bo nie wypada"....
Idąc do pracy biorę własne wyzywienie bo mój pracodawca nie stawia mi obiadu ani śniadania.Zespół bierze "grube "pieniądze za swoja pracę i mają ją wykonywać profesjonalnie.Tak samo nie dostaje od szefa w czasie pracy ŻADNEGO ALKOHOLU !!!!
Ludzie skończcie wreszcie z "co ludzie powiedzą" i otwórzcie oczy!!!Goście weselni są gośćmi weselnymi a zespół WYKONUJE SWOJĄ PRACĘ ZA KTÓRĄ DOSTAJE NIEMAŁE WYNAGRODZENIE..............
Do usera Stanisław- co jeszcze chciałbyś za swoja pracę w zespole? dostajesz duze pieniądze za jedną noc grania...może jeszcze pieniążki uzbierane z koncertu życzeń? a może kołderkę i piżamkę by się przespać trochę w czasie pracy? może czerwony dywan ?
Zastanówcie sie ludzie dla Waszego własnego dobra czy nie czas skonczyc wreszcie raz na zawsze z "bo nie wypada"....