przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
-
- Przyjaciel Forum
- Posty: 410
- Rejestracja: 20 czerwca 2009, 17:10
- Lokalizacja: z piwnicy sąsiada
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
A jam ci myślał, że w małżeństwie to jeno miłość istnieje począwszy od sakramentalnego "tak" aż po po śmierć, która, jako jedyna, związek taki rozłączyć może! Widać, że jeszcze się będę musiał długo uczyć
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
No najwyraźniej, bo miłośc nie zaczyna sie w chwili "sakramentalnego tak" tylko najczęściej pewnie już wczesniej a owo "tak" jest jej skutkiem. smierc zaś jednego z małżonków nie oznacza, że ten pozostajacy automatycznie przestaje go kochać. Jednak z drugiej strony moze go przestac kochac juz na długo przed smiercią i sakramentalne tak ( do którego mogło dojśc zwyczajnie pod presja kulturową) nic tu nie pomoże!
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
Wg mnie taka przyjaźń nie istnieje nawet mogę powiedzieć że troche się na takiej przyjaźni przejechałam,kiedy niby przyjaciółka mojego chłopaka zaczęła mu prawić dobre rady...takie że pożal się Boże...a wszystko po to żeby nas rozdzielić. W pewnym momencie wiedziała o mnie więcej rzeczy niż ja o sobie,choć nigdy ze mną nie rozmawiała pewnie chciała go mieć tylko dla siebie, bo potem nie miał dla niej tyle czasu..... dziewczyny, jeśli jakaś panna kręci się koło waszego ukochanego i przypina sobie miano PRZYJACIÓŁKI to miejcie się na baczność, przyjaźń między kobietą a mężczyzną nie istnieje
-
- Przyjaciel Forum
- Posty: 220
- Rejestracja: 15 lipca 2011, 15:05
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
Wg mnie nie istnieje. Jeszcze kilka lat temu byłam innego zdania, ale często jest tak, że któraś ze stron za bardzo się angażuje.
-
- Stały bywalec
- Posty: 46
- Rejestracja: 28 marca 2011, 14:06
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
Niby racja, ale nie do końca.Szeherezada pisze:Wg mnie nie istnieje. Jeszcze kilka lat temu byłam innego zdania, ale często jest tak, że któraś ze stron za bardzo się angażuje.
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
Moim zdaniem nie istnieje bo wcześniej czy później któraś ze stron się zaangażuje i chcąc czegoś więcej zniszczy przyjaźń.
- Mała_Miczitanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 218
- Rejestracja: 24 czerwca 2009, 11:00
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
Wydaje mi się, że przyjaźń pomiędzy kobietą a mężczyzną jest o wiele prawdziwsza niż pomiędzy dwoma dziewczynami. Na pewno sobie nigdy nie odbiją faceta, nie wytargają za włosy itp Poza tym facet nie ma czegoś takiego jak PMS i wtedy zawsze można mu ściemnić że to jest to i nie ma prawa się wkurzać o nasze gorsze dni
Ja osobiście mam więcej kolegów niż koleżanek i jakoś lepiej jest mi się dogadać z facetami. A przyjaciela mam jednego, co prawda w osobie chłopaka, ale wiem, że gdybyśmy się kiedyś rozstali, to znamy się na tyle dobrze, że przyjaźń moglibyśmy kontynuować I wierzę że przyjaźń pomiędzy osobami dwóch różnych płci jest możliwa, bez podtekstów
Ja osobiście mam więcej kolegów niż koleżanek i jakoś lepiej jest mi się dogadać z facetami. A przyjaciela mam jednego, co prawda w osobie chłopaka, ale wiem, że gdybyśmy się kiedyś rozstali, to znamy się na tyle dobrze, że przyjaźń moglibyśmy kontynuować I wierzę że przyjaźń pomiędzy osobami dwóch różnych płci jest możliwa, bez podtekstów
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
uważam, że prędzej czy póżniej każda taka "przyjażń" kończy się romansem i nie ma co więcej nad tym debatować
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
moim zdaniem nie ma takiego czegoś !!!
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
Oczywiście, że taka przyjaźń może istnieć choć nie u każdego jest to możliwe.
Wystarczy żeby przyjaciele lubili się bardzo i akceptowali ale żeby nie czuli do siebie wzajemnego pociągu seksualnego.
Ja miałem taką koleżankę kiedyś bardzo ją lubiłem i lubię nadal z tym, że teraz się nie widujemy bo mieszka kawałek ode mnie. Ale jeżeli tą naszą znajomość można nazwa przyjaźnią to trwała ona dobre 5 lat.
Wystarczy żeby przyjaciele lubili się bardzo i akceptowali ale żeby nie czuli do siebie wzajemnego pociągu seksualnego.
Ja miałem taką koleżankę kiedyś bardzo ją lubiłem i lubię nadal z tym, że teraz się nie widujemy bo mieszka kawałek ode mnie. Ale jeżeli tą naszą znajomość można nazwa przyjaźnią to trwała ona dobre 5 lat.
- avicularia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 464
- Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
- Lokalizacja: Dżasło
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
Oczywiscie,że istnieje, pod warunkiem,że jedno jest gejem a drugie pasztetem
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
Aaaaaa zniszczyłaś mnie tym postem.Super!
-
- Stały bywalec
- Posty: 44
- Rejestracja: 2 listopada 2009, 17:29
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
Hmm... Nie ma to jak o 3:30 z nudów przeglądać forum...
Też się zawsze zastanawiałam, jak to jest z tą przyjaźnią.
Doszłam do prostego wniosku. Taka przyjaźń jest możliwa, ale BARDZO rzadko się zdarza. Najczęściej tak przyjaźń prędzej czy później przeradza się w pożądanie, jednostronne lub - czego wszystkim życzymy - obustronne ; ). Często jest też tak, że od początku jedna strona ma w planach coś więcej niż tylko przyjaźń. Ale wtedy tego przyjaźnią nie można nazwać, bo to jest zwykłe oszustwo... Gdzieś kiedyś znalazłam pytanie, jak odróżnić przyjaźń damsko-męską od miłości. Hmm... Bo to też jest miłość, ale taka, jak do rodzeństwa. Proste ; D
To takie moje skromne zdanie na temat takiej przyjaźni. Wesołych świąt! ; )
Też się zawsze zastanawiałam, jak to jest z tą przyjaźnią.
Doszłam do prostego wniosku. Taka przyjaźń jest możliwa, ale BARDZO rzadko się zdarza. Najczęściej tak przyjaźń prędzej czy później przeradza się w pożądanie, jednostronne lub - czego wszystkim życzymy - obustronne ; ). Często jest też tak, że od początku jedna strona ma w planach coś więcej niż tylko przyjaźń. Ale wtedy tego przyjaźnią nie można nazwać, bo to jest zwykłe oszustwo... Gdzieś kiedyś znalazłam pytanie, jak odróżnić przyjaźń damsko-męską od miłości. Hmm... Bo to też jest miłość, ale taka, jak do rodzeństwa. Proste ; D
To takie moje skromne zdanie na temat takiej przyjaźni. Wesołych świąt! ; )
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
A czemu miałaby nie istnieć??
to jest tak naprawdę przyjaźń - bo wtedy facet może doradzić przyjaciółce co robi źle (z punktu widzenia faceta) i odwrotnie
to jest tak naprawdę przyjaźń - bo wtedy facet może doradzić przyjaciółce co robi źle (z punktu widzenia faceta) i odwrotnie
Re: przyjaźń między kobietą a mężczyzną....istnieje?
Moim skromnym zdaniem nie ma takiej przyjaźni i nie oszukujmy się zawsze się to kończy romansem