Rekrutacja do szkół ponadgimnazjalnych 2013/2014

[Emily]

dokładnie mat-inf-ang, ale oni i tak mają fizykę rozszerzoną.

[taalaa]

A ktoś wybiera się do Ekonoma, do technikum? Jak z punktami? Ile potrzeba?

[hahaha]

A ktoś wybiera się do Ekonoma, do technikum? Jak z punktami? Ile potrzeba?

Paru moich znajomych zmierza w tamte strony ;p Tylko z tego co wiem to raczej do liceum ;p A co do punktów to nie powiem, bo nie wiem ;p

[kisia13]

A do ZST pod stacją do technikum ktoś sie wybiera też?

[LadyMusic]

jestem załamana
według moich obliczeń, z egzaminu mam 107 punktów ( nie liczę angielskiego rozszerzonego). Chyba nie mam szans dostać się do I LO na biol chema?

[hahaha]

jestem załamana
według moich obliczeń, z egzaminu mam 107 punktów ( nie liczę angielskiego rozszerzonego). Chyba nie mam szans dostać się do I LO na biol chema?

Punkty liczy się inaczej ;p z tego co się orientuje za sam egzamin można mieć 100 punktów.
Liczy sie bodajże tak, że liczysz procent z ilości uzyskanych punktów z poszczególnych testów i mnożysz razy 0.2
A więc wyjdzie ci z testów o dużo mniej niż 107.
Mi podliczając tak normalnie punkty wyszło 118, a tak prawidłowo to 73.
Z biol-chemem będzie ciężko, no ale dochodzą jeszcze punkty za oceny i wg.
No a w ostateczności można złożyć odwołanie i może sie dostaniesz
Trzymam kciuki ;D

[Emily]

jestem załamana
według moich obliczeń, z egzaminu mam 107 punktów ( nie liczę angielskiego rozszerzonego). Chyba nie mam szans dostać się do I LO na biol chema?

Punkty liczy się inaczej ;p z tego co się orientuje za sam egzamin można mieć 100 punktów.
Liczy sie bodajże tak, że liczysz procent z ilości uzyskanych punktów z poszczególnych testów i mnożysz razy 0.2
A więc wyjdzie ci z testów o dużo mniej niż 107.
Mi podliczając tak normalnie punkty wyszło 118, a tak prawidłowo to 73.
Z biol-chemem będzie ciężko, no ale dochodzą jeszcze punkty za oceny i wg.
No a w ostateczności można złożyć odwołanie i może sie dostaniesz
Trzymam kciuki ;D

W tej sytuacji, gdzie jest tylko jeden profil to ciężko będzie się z odwołania dostać. Jeżeli jednak na biol-chemie jest do wyboru język francuski to jest większa szansa. Na moim roczniku zrobili trzy biol-chemy, gdzie na jednym próg był coś lekko ponad 90 pkt. za pierwszym razem. Wszystko zależy od chętnych. W tamtym roku było naprawdę sporo ludzi.

[hahaha]

A nie orentujecie się jaki był dokładnie próg na mat-geow 1LO w zeszłym roku? Tu ktoś pisał, że 140. Ostatnio słyszałam, że 125. Macie jakieś wiarygodne źródła? ;p

[Emily]

Chyba widziałam listę z pierwszego naboru. A z odwołania to może i tyle można było mieć.

[hahaha]

Chyba widziałam listę z pierwszego naboru. A z odwołania to może i tyle można było mieć.

Aha, to dzięki

[hahaha]

A tak wgl to jak Wam poszły egzaminy?

[RaSSta_97]

Przyrodnicze słabo, reszta w miare ok

[zielony87]

według moich obliczeń, z egzaminu mam 107 punktów ( nie liczę angielskiego rozszerzonego). Chyba nie mam szans dostać się do I LO na biol chema?

No i z tego powodu masz co rozpaczać Dziewczyno,na medycynę będzie się i tak ciężko dostać (już nie mówiąc o przetrwaniu jej),a na wszystko pozostałe - wbrew pozorom nie jest tak fajnie też. Biotechnologia w Polsce właściwie leży i kwiczy (pojedyncze przyjęcia do firm bo w Kraju nie ma praktycznie nic takiego,raczej zachód jak już albo uczelnia) Kosmetologia - może jak się uprzesz ale sporo chemii, cała reszta z Chemią też nie jest miła i przyjemna - uwierz,może nie studiowałem chemii,ale miałem z nią wiele jako student wspólnego i powiem tyle,że urody ona pracującym w przemyśle chemicznym nie poprawia,a niemiłych zapachów trochę jest. Zresztą nawet jeśli by ci testy poszły naprawdę źle - jest jeszcze rekrutacja uzupełniająca

Do wszystkich młodziaków, dziewczyn i chłopaków: Naprawdę to się aż tak nie będzie liczyło jaka szkoła.Liczyć się będzie jak napiszecie maturę (+ może trochę końcowe oceny) i na jakie studia pójdziecie i do jakiej potem pracy. O ile chcecie pracować w tym kraju,bo z pracą jest kiepsko aktualnie i nie wygląda by za te 8-9 lat miało być dużo lepiej,nie będę was czarował jak nauczyciele, profesorowie na studiach,okoliczni politykierzy czy rodzice - fajnie to to nie jest.Na razie jeszcze macie trochę czasu do dorosłości,nie wszyscy może z was rozumieją ale powiem wam to wprost jako wasz starszy o jakieś 10 lat kolega:

Szkoła to tylko szkoła,macie ją skończyć w miarę dobrze.Ale pieniądze na dorosłe życie zapewni wam wyższe wykształcenie (choć ciężko będzie i z nim w tym kraju) bądź umiejętności (te talenty które rozwiniecie sami lub te umiejętności które byście pozyskali w technikum). Pomyślcie poważnie o życiu już teraz to potem będzie wam lżej. Ale kwalifikacje do szkół potraktujcie na luzie, i po technikum w razie czego można pójść na studia.Szkoła was wszystkiego tak czy owak nie nauczy,to samo nawet uczelnia musicie samodzielnie też pogłówkować.Oczywiście bez olewania znowu szkoły ! Ale trochę dystansu do tego co robią nauczyciele i wasi rodzice wam karzą też się przyda.

[Emily]

Niestety muszę się podpisać pod komentarzem kolegi. Tylko na niektóre, znikome kierunki ważne są oceny, ale toteż z danych przedmiotów. Dzisiaj liczy się tylko matura. Poza tym, nie rozumiem ostatniego naboru na biol-chemy, chętnych tyle, jakby medycyna też otwierała drzwi na nie wiadomo jaką liczbę studentów. Rozumiem, że jest niż demograficzny. Rozumiem, że ktoś może mieć takie zainteresowania, a nie inne. Mam tylko nadzieję, że z kierunków przyrodniczych nie stanie się coś takiego, jak z humanistycznymi. A szkoła szkołą. Jeżeli chcesz się uczyć to możesz iść wszędzie.

[hahaha]

jestem załamana
według moich obliczeń, z egzaminu mam 107 punktów ( nie liczę angielskiego rozszerzonego). Chyba nie mam szans dostać się do I LO na biol chema?

Pier*ol biol-chema, idź na mat-geo