witam, czy ktoś się orientuje jak zadziałać, żeby ucichło stworzenie zwane sową, które spać po nocach nie daje?
bardzo lubię zwierzątka ale ta sowa od kilku dobrych dni drze się jak jakaś szalona!dzwięk jak tej pierwszej z linka:
http://www.youtube.com/watch?v=MD-lKV5ll4w
no masakra jakaś totalna czy to cyklicznie tak się uaktywnia taka sowa i za jakiś czas ucichnie czy trzeba jakoś na nią wpłynąć ?
upiorna sowa ;D
Re: upiorna sowa ;D
Sowa jak sowa,jak chcesz mieć otwarte okno owiń uszy poduszką/załóż jakieś nauszniki,albo po prostu sobie daruj - przyzwyczaisz się.
Re: upiorna sowa ;D
Jak młode dorosną to przestaną piszczeć, na razie musimy jakoś to wytrzymać, a ja niestety również słysze je każdej nocy także wiem co przeżywasz
Re: upiorna sowa ;D
Strzał z wiatrówki i lezy buahahahahah ciesze się ze się przeniosla od nas do was haha
Re: upiorna sowa ;D
mam informację ze sprawdzonego źródła , że jest "ich" co najmniej kilka w mieście także jeszcze z szampanem się wstrzymaj heheheh
Re: upiorna sowa ;D
zielony87 pisze:Sowa jak sowa,jak chcesz mieć otwarte okno owiń uszy poduszką/załóż jakieś nauszniki,albo po prostu sobie daruj - przyzwyczaisz się.
szczególnie jak na zewnątrz 30+ nauszniki i zawijanie się w poduszki do dopiero musi być przyjemność ale dzięki za rade sprawdzę czy działa
Re: upiorna sowa ;D
Najlepiej się przyzwyczaić. Są jeszcze żaby, świerszcze i inne ptaki, które lubią w nocy pohałasować. Jest to zdecydowanie lepsze od brzęczących komarów lub muchy uparcie siadającej na twarzy.
Jak można w ogóle spać w całkowitej ciszy? Wtedy dochodzi piszczenie w uszach i depresja murowana.
Jak można w ogóle spać w całkowitej ciszy? Wtedy dochodzi piszczenie w uszach i depresja murowana.
Re: upiorna sowa ;D
z sowa jest takie starodawne.wierzenie.ze tam gdzie ona przebywa to wkróte nadejdzie tez czyjs koiecscand pisze:witam, czy ktoś się orientuje jak zadziałać, żeby ucichło stworzenie zwane sową, które spać po nocach nie daje?
bardzo lubię zwierzątka ale ta sowa od kilku dobrych dni drze się jak jakaś szalona!dzwięk jak tej pierwszej z linka:
http://www.youtube.com/watch?v=MD-lKV5ll4w
no masakra jakaś totalna czy to cyklicznie tak się uaktywnia taka sowa i za jakiś czas ucichnie czy trzeba jakoś na nią wpłynąć ?
w mojej okolicy to sie zawsze sprawdza
szczegolnie jak sowa ,,ulubi" so bie czyjs ,,komin " na domku
jeszcze nie bylo tak aby było niezgodnie z tym wierzeniem osob starszych
dziwne
smialam sie z tego dopoki nie mialo miejsca kilka zdarzen...............
Re: upiorna sowa ;D
grozą powiało..na szczęście mieszkam w bloku a one (bo jest ich co najmniej 2) nie zasiadają na moim balkonie tylko okupują okoliczne drzewostany
Re: upiorna sowa ;D
Parasol pisze:Najlepiej się przyzwyczaić. Są jeszcze żaby, świerszcze i inne ptaki, które lubią w nocy pohałasować. Jest to zdecydowanie lepsze od brzęczących komarów lub muchy uparcie siadającej na twarzy.
Jak można w ogóle spać w całkowitej ciszy? Wtedy dochodzi piszczenie w uszach i depresja murowana.
zgadzam się z pierwszą częścią wypowiedzi co do drugiej to sory ale mi w uszach piszczy tylko sowa i nie demonizuję po prostu wole ciszę i raczej zaliczam się do ogółu:)
-
- VIP
- Posty: 1851
- Rejestracja: 28 września 2013, 10:56
Re: upiorna sowa ;D
z sowa jest takie starodawne.wierzenie.ze tam gdzie ona przebywa to wkróte nadejdzie tez czyjs koiec
w mojej okolicy to sie zawsze sprawdza
szczegolnie jak sowa ,,ulubi" so bie czyjs ,,komin " na domku
jeszcze nie bylo tak aby było niezgodnie z tym wierzeniem osob starszych
dziwne
smialam sie z tego dopoki nie mialo miejsca kilka zdarzen...............[/quote]
A co mieli zrobic, jak im się sowa darła na kominie?
w mojej okolicy to sie zawsze sprawdza
szczegolnie jak sowa ,,ulubi" so bie czyjs ,,komin " na domku
jeszcze nie bylo tak aby było niezgodnie z tym wierzeniem osob starszych
dziwne
smialam sie z tego dopoki nie mialo miejsca kilka zdarzen...............[/quote]
A co mieli zrobic, jak im się sowa darła na kominie?
Re: upiorna sowa ;D
Z tą sową w kominie zgadzam się w 100% ! U mojej siostry zamieszkała w kominie,ktoś jej nawet mówił żeby się jej pozbyła bo będą kłopoty przez nią. Tydzień później wydarzyła się ogromna tragedia. Ojciec miał poważny wypadek. I jak tu nie wierzyć w takie rzeczy? Jak tylko widzicie sowę w kominie to wygońcie ją stamtąd jak najszybciej się da!!
Re: upiorna sowa ;D
koncert na dwa głosy trwa
Re: upiorna sowa ;D
Dla mnie jest to do przeżycia, nawet gdy siedzi pod samym oknem, a jak wystraszyć? Nie mam pomysłu ;p
-
- Przyjaciel Forum
- Posty: 397
- Rejestracja: 12 marca 2010, 12:57
Re: upiorna sowa ;D
Ale bredzicie.
U mnie w pobliżu domu, przez 3 lata sowa wyprowadzała młode. 4 lata temu - 3, 3 lata temu - 2, a rok temu - 4.
Co roku, przez 2 miesiące razem z młodymi wałęsała się w pobliżu. To fakt - pisk/miauczenie młodych jest , hmmmmm...... wkurzające. Ale są o wiele nieprzyjemniejsze odgłosy przyrody. Rok temu ulubionym miejscem nocnego bazowania młodych była barierka balkonu i brzoza przed balkonem. Cóż - niech sobie piszczą, latają, żyją. Szkody nie wyrządzają żadnej, a pożyteczne jak diabli. W tym roku sowa wyprowadziła młode u sąsiada, 200 m dalej.
I zapewniam - w ciągu tych 3 lat gdy były u mnie, nikt ani nie umarł, nie zachorował, ani nie zdarzyło się żadne inne nieszczęście.
U mnie w pobliżu domu, przez 3 lata sowa wyprowadzała młode. 4 lata temu - 3, 3 lata temu - 2, a rok temu - 4.
Co roku, przez 2 miesiące razem z młodymi wałęsała się w pobliżu. To fakt - pisk/miauczenie młodych jest , hmmmmm...... wkurzające. Ale są o wiele nieprzyjemniejsze odgłosy przyrody. Rok temu ulubionym miejscem nocnego bazowania młodych była barierka balkonu i brzoza przed balkonem. Cóż - niech sobie piszczą, latają, żyją. Szkody nie wyrządzają żadnej, a pożyteczne jak diabli. W tym roku sowa wyprowadziła młode u sąsiada, 200 m dalej.
I zapewniam - w ciągu tych 3 lat gdy były u mnie, nikt ani nie umarł, nie zachorował, ani nie zdarzyło się żadne inne nieszczęście.