Mieć 6mcy doświadczenia a nie mieć w ogóle to też różnica
W ERKO również wymagają niezłego doświadczenia. Jeśli jednak będziesz znać jakieś podobne oferty to napisz tutaj lub na prywatną wiadomość do mnie.
Dziękuję
Praca, czy ktoś szuka pracownika
-
- Guru
- Posty: 174
- Rejestracja: 28 sierpnia 2010, 12:40
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
aha to tak jak nie masz wogóle dośw. w administracji to trochę kicha z tym ZUS... spoko popytam jak coś to napisze na PW.
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
viktoria11 dzięki za zainteresowanie, sprawdź PW
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
Napiszę z ciekawości, ponieważ wiele razy szukaliśmy:
- co sądzicie o pracy dziennikarza? Mam wrażenie, że w Jaśle to jakaś praca typu "trędowaty", albo trafiały się osoby, które po prostu nie mają żadnej bazy, że tutaj trzeba czasami "porozmawiać z ludźmi". Praca typu "kamerka / składanie / publikacja". Wszystkiego uczyliśmy, jeśli ktoś nie potrafił a chciał. Czy to jest jakieś praca-cliche?
- co sądzicie o pracy dziennikarza? Mam wrażenie, że w Jaśle to jakaś praca typu "trędowaty", albo trafiały się osoby, które po prostu nie mają żadnej bazy, że tutaj trzeba czasami "porozmawiać z ludźmi". Praca typu "kamerka / składanie / publikacja". Wszystkiego uczyliśmy, jeśli ktoś nie potrafił a chciał. Czy to jest jakieś praca-cliche?
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe (jeśli chce się być dobrym). Studia na dobrej uczelni (w sensie, stawiającej na umiejętności praktyczne) też są w cenie. Wielu dziennikarzy zostaje w dużych miastach, bo wiedzą jaka bryndza panuje w Jaśle.hao pisze:Napiszę z ciekawości, ponieważ wiele razy szukaliśmy:
- co sądzicie o pracy dziennikarza? Mam wrażenie, że w Jaśle to jakaś praca typu "trędowaty", albo trafiały się osoby, które po prostu nie mają żadnej bazy, że tutaj trzeba czasami "porozmawiać z ludźmi". Praca typu "kamerka / składanie / publikacja". Wszystkiego uczyliśmy, jeśli ktoś nie potrafił a chciał. Czy to jest jakieś praca-cliche?
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
Z czystej ciekawości zapytam: a jakie wy macie kwalifikacje i na czym ta nauka polegała?
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
To co nam potrzebne było, było naprawdę łatwe. Parę osób, które się przewinęło, a które robiły wiadomości filmowe, szybko się nauczyły i same wszystko robiły. Tutaj nie trzeba dziennikarstwa z TV Kultura. Naprawdę, na lokalne potrzeby, tylko trzeba było chcieć. I zawsze się zastanawialiśmy, "gdzie jest to bezrobocie?" :PPPjuve_fan pisze:Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe (jeśli chce się być dobrym). Studia na dobrej uczelni (w sensie, stawiającej na umiejętności praktyczne) też są w cenie. Wielu dziennikarzy zostaje w dużych miastach, bo wiedzą jaka bryndza panuje w Jaśle.
Na tym, że siadaliśmy do kompa i robiliśmy temat przez godzinę, dwie, a potem tylko sprawdzaliśmy wyniki własnej twórczości. Jakie my mamy kwalifikacje? Jeśli pytasz o wykształcenie, ja mam trochę pokrewne w tym kierunku, druga osoba ma studia dziennikarskie. Każde z nas potrafi obsługiwać komputer. Ale naprawdę wykształcenie nie ma tutaj nic do rzeczy, bo nawet słoń z kulawą nogą by się nauczył, gdyby chciał.Sun Tzu pisze:Z czystej ciekawości zapytam: a jakie wy macie kwalifikacje i na czym ta nauka polegała?
Masz na myśli polityka i podkładanie sobie świń? Tak - w Jaśle to jest syf nie z tej ziemi (chociaż pewnie jak wszędzie) - ale my nie szukaliśmy chyba nigdy armatniego mięsa. Wiesz, czego nam brakowało? kogoś, kto by poszedł na miasto i zrobił jakiś fajny wywiad z ludźmi na jakiś śmieszny, albo aktualny temat (pełno czegoś takiego jest na you tubie), albo poszedł i nagrał jakiś skrót z meczu, pogadał z trenerem, poszedł do JDKu, nagrał co w Muzeum itp. Do tego nie trzeba uczelnibryndza panuje w Jaśle.
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
Na nasze lokalne potrzeby może i masz rację, ale jeśli ktoś chciałby to potraktować jako trampolinę i by móc liczyć się na tym rynku to taka partyzantka jest niewystarczająca
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
Taaak... I przychodzą do człowieka jacyś kompletni dyletanci o ujemnej wiedzy o problemie i zerowym pomyśle na rozmowę. A potem ten zbiór zdań pozbawionych sensu ktoś publikuje... I to się nazywa lokalne dziennikarstwoWiesz, czego nam brakowało? kogoś, kto by poszedł na miasto i zrobił jakiś fajny wywiad z ludźmi na jakiś śmieszny, albo aktualny temat (pełno czegoś takiego jest na you tubie), albo poszedł i nagrał jakiś skrót z meczu, pogadał z trenerem, poszedł do JDKu, nagrał co w Muzeum itp. Do tego nie trzeba uczelni
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
Właśnie, że bardzo wystarczająca :-) Może nawet aż zaskakująco. Oczywiście, jeśli ktoś chce się wybić, to jedzie do UK. A Jeśli ktoś świadomie zostaje w Jaśle, to chyba raczej nie oczekuje zostać wielkim bogaczem, prawda? Więc... "Pytam się Panie, gdzie to bezrobocie?" ;P
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
Taaak... Szukam kogoś w Jaśle, kto mi wykona zabudowę jachtu (oczywiście wymagane jest doświadczenie, wiedza, itp.)... Jestem przekonany, że zgłoszą się tłumy, bo jak nie to napiszę: więc, gdzie jest to bezrobocie?Więc... "Pytam się Panie, gdzie to bezrobocie?" ;P
p.s.
Oferta jest całkiem serio!
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
hao raczej nie wyczuwa struktury bezrobocia w powiecie jasielskim, dlatego trochę naiwne podejście do tematu.Sun Tzu pisze:Taaak... Szukam kogoś w Jaśle, kto mi wykona zabudowę jachtu (oczywiście wymagane jest doświadczenie, wiedza, itp.)... Jestem przekonany, że zgłoszą się tłumy, bo jak nie to napiszę: więc, gdzie jest to bezrobocie?Więc... "Pytam się Panie, gdzie to bezrobocie?" ;P
p.s.
Oferta jest całkiem serio!
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
Pewnie nie wyczuwam. Nie wiem. Ja szukałem już wiele razy nie-olewacza, nie potrzebowałem ani wykształcenia, ani doświadczenia, tylko zaangażowania i chęci do doszkolenia się, do prac dosyć prostych - można powiedzieć (prace monterskie "trzymaj, ja wywiercę dziurę, a ty zakręć", już tego nie robię bo nie mam z kim i ogólnie mi się już nie chce), do pakowania produktów do wysyłki (ostatecznie mój kolega się tym zajął) i ostatnio do pracy właśnie w portalu podobnym do tego (idź z kamerą, postój, nagraj, wróć).
To jaka jest struktura bezrobocia w Jaśle? Pytam zupełnie poważnie.
Zresztą po nowym roku pewnie znów będziemy szukać kogoś, więc i tu napiszę ogłoszenie. Ciekawe czy ktokolwiek się odezwie.
To jaka jest struktura bezrobocia w Jaśle? Pytam zupełnie poważnie.
Zresztą po nowym roku pewnie znów będziemy szukać kogoś, więc i tu napiszę ogłoszenie. Ciekawe czy ktokolwiek się odezwie.
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
Ok! Mogę się zająć dziennikarstwem na pełny etat. Umowa o pracę na 6 miesięcy - wynagrodzenie miesięczne 3 tys. zł netto. Następnie umowa o pracę na czas nieokreślony - miesięcznie 4 tys. zł netto. Oczywiście, do tego dochodzą takie szczegóły jak służbowy laptop, telefon komórkowy ze stosownym limitem, koszty używania prywatnego samochodu. Ale to jest tzw. oczywista oczywistość. Oferta z mojej strony jest naprawdę bardzo promocyjna! Więc jak?
Re: Praca, czy ktoś szuka pracownika
Tylko kto by chciał zatrudnić "dziennikarza" który swoich rozmówców będzie wyzywał od durniów i idiotów ???