poziom meczu tragedia
a wystarczy pograc troche pilka ,a nie bezmyslnie kopac o przodu//
miejmy nadzieje ze bedzie tylko lepiej
SEZON 2015/2016
-
- Weteran
- Posty: 70
- Rejestracja: 20 października 2009, 19:36
Re: SEZON 2015/2016
kuba1975 ... serdecznie zapraszamy na trening !!!! Wtorek , Środa , Piątek 17 : 00!!!!
Re: SEZON 2015/2016
Zaproś zawodników na trenig, bo zagrali bardzo słaby mecz.Mlody_1910 pisze:kuba1975 ... serdecznie zapraszamy na trening !!!! Wtorek , Środa , Piątek 17 : 00!!!!
-
- VIP
- Posty: 1446
- Rejestracja: 30 października 2011, 20:13
Re: SEZON 2015/2016
wczoraj slaby mecz ,ale np.w Przysietnicy chlopaki zwlaszcza w drugiej polowie zagrali bardzo dobrze .rzy wyniki 3-1 powinno byc i 5- 1 przy okazjach jakich mieli .Tak byla nerwowka.Nie zawsze w kazdym meczu uda sie zagrac dobre spotkania.Grunt ze zwyciestowo.Oby tak dalej .
Re: SEZON 2015/2016
ty młody się nie obrażaj ...Mlody_1910 pisze:kuba1975 ... serdecznie zapraszamy na trening !!!! Wtorek , Środa , Piątek 17 : 00!!!!
biegać ,walczyć i sie starać w Czarnych musisz zap.....ać
-
- Weteran
- Posty: 70
- Rejestracja: 20 października 2009, 19:36
Re: SEZON 2015/2016
Ja się broń Boże nie obrażam . Tylko powiem tak, że u Nas w Jaśle są sami krytycy wszystkiego i wszystkich, a tak naprawdę nie dają nic od siebie. Dzisiaj chłopaki grają dla barw nie dla kasy !!! Wystarczy popatrzeć na drużyny okoliczne ilu jest ludzi , z którymi gdyby mieli takie oddanie barwom jak panowie tworzący dzisiejszy skład Czarnych bylibyśmy troche w innej lidze !!! Podzro !!! Walczymy czym mamy z całych sił !!!
Re: SEZON 2015/2016
i okMlody_1910 pisze:Ja się broń Boże nie obrażam . Tylko powiem tak, że u Nas w Jaśle są sami krytycy wszystkiego i wszystkich, a tak naprawdę nie dają nic od siebie. Dzisiaj chłopaki grają dla barw nie dla kasy !!! Wystarczy popatrzeć na drużyny okoliczne ilu jest ludzi , z którymi gdyby mieli takie oddanie barwom jak panowie tworzący dzisiejszy skład Czarnych bylibyśmy troche w innej lidze !!! Podzro !!! Walczymy czym mamy z całych sił !!!
i ok. gracie dla barw nie dla kasy i to sie chwali..
teraz tylko zwyciestwo w Łezynach
-
- Weteran
- Posty: 70
- Rejestracja: 20 października 2009, 19:36
Re: SEZON 2015/2016
TYLKO CZARNI , TYLKO ZWYCIĘSTWO !!!
Re: SEZON 2015/2016
Chętny?kuba1975 pisze:http://www.czarnijaslo.pl/zmiany-w-zarzadzie-klubu/
kiedy zebranie i wybory na brakujące miejsca
-
- Przyjaciel Forum
- Posty: 385
- Rejestracja: 23 lipca 2014, 10:49
- Lokalizacja: Śniadeckich 15
Re: SEZON 2015/2016
On tylko szczekał na forum będzie
-
- VIP
- Posty: 1446
- Rejestracja: 30 października 2011, 20:13
Re: SEZON 2015/2016
powody rezygncji ? brak czasu ? brak checi ?,osobiste ?.Zastepstwa nie szukac na forum wsrod szczekaczy tylko w relanym swiecie,bo jak tak dalej pojdzie to nie bedzie nikogo w zarzadzie i bedzie po klubie.
Re: SEZON 2015/2016
Nadal po wczorajszym meczu Czarni są liderem ,ale takie horrory jak ten z Grabówką nie wróżą najlepiej przed trudnymi meczami ze Skołyszynem,Uhercami i Kotwicą.Wczorajszy remis to raczej strata punktów przez Grabówkę a nie zdobyty punkt przez Czarnych.Czy ktoś orientuje sie dlaczego o meczach Czarnych nie można dowiedzieć się NIC z jasielskich portali?Jakaś zmowa milczenia?blokada informacyjna?czy brak zainteresowania jasielskich tzw. redaktorów innymi dyscyplinami sportowymi niż judo?
-
- Stały bywalec
- Posty: 48
- Rejestracja: 18 października 2012, 14:22
- Lokalizacja: Jasełko
Re: SEZON 2015/2016
Jaslo4u woli promować krośnieński sport. Pan Jakub Hap był redaktorem to chodził na mecze i robił reportaże ale się komuś widać w redakcji nie spodobał i go nie ma. Z konkurencji? Panowie Janas i Grzywacz również odpuścili. Portal Pana Janasa stanął w miejscu a Pana Grzywacza poszedł w innym kierunku. Przykre.
Re: SEZON 2015/2016
Ze strony ostatniego przeciwnika:
Postraszyła...... Napiszę tylko jedno.... ULKS daje zgodnie z swoimi założeniami szanse zawodnikom z klas niższych, którzy bez treningu, bez przygotowania taktycznego niejednokrotnie muszą długo się wkomponowywać w inne realia gry. Po meczu bramkarz miejscowych w prywatnej rozmowie (choć bronił naprawdę na bardzo wysokim poziomie) miał żal do siebie, że można było przy dwóch bramkach coś zrobić, przesunąć obrońcę, podpowiedzieć, zmienić ustawienie. Nie będę pisał o zachowaniach piłkarzy poniżej krytyki, bo szkoda. Należy na spokojnie wyciągnąć wnioski, to jest zabawa ale oparta na jakiś zasadach, jeśli ktoś myśli inaczej to trzeba zmienić piaskownicę. Za walkę, bo nikt tym, którzy wyszli w podstawowym (ktoś powiedział, że gorszym składzie) na boisko nie odmówi woli walki i determinacji - brawo..... Jasło to 36 tysięczne miasto, o budżecie nie porównujmy nawet do naszego, bo nie ma do czego. ULKS to "ponoć" drużyna kolegów i głodnych piłki zawodników z terenu Gminy Dydnia. To dla nich, przygotowane jest wszytko aby poczuli, się choć chwilę wielkimi, aby nie było znaczenia skąd pochodzisz, czy to mała wioseczka, czy miasto. Najważniejsze, że podchodzisz z pasją do tego co robisz i chcesz coś osiągnąć, a jeśli sprawia ci to przyjemność to już jest bardzo dobrze. Do meczu.... Bardzo dobre zawody rozegrał Radosław Pilszak. Jeszcze kilka miesięcy temu ten 17 letni zawodnik miał duże obawy czy zasilić żółto-niebieskie szeregi. Wizja "ławy" z jednej strony, a chęć i ambicja grać 4 ligi wyżej przeważyły. Systematyczność w treningach, szybkość i dobra choć do Rakoczego jeszcze brakuje, lewa noga to mocne strony tego zawodnika. Słabsze to brak pewności, który wiąże się z grą w seniorach w niepełnym wymiarze czasu. Już w 12' Radek mógł z główki pokonać bramkarza Czarnych, ale nieznacznie, nieznacznie chybił. W 18' po wykończeniu wrzutki z prawej strony wyprowadza "wilki" na prowadzenie. W 32' - ten który powiedział, że już się nie nadaje, że niby za stary, że mało trenuje, że utrzymał Grabówkę po dwóch fantastycznych bramkach z Haczowem w klasie O, uderza jak Gonzalo Higuain w samo okienko nie dając najmniejszych szans bramkarzowi przyjezdnych. W 40' ponownie Haduch wychodzi sam na sam, ale tym razem nie udaje mu się dopisać na swoje konto drugiego trafienia. Do przerwy 2-0 i nic nie wskazywało na zmianę rezultatu. Obiektywnie pisząc, klasę w bramce ULKSu pokazuje (mniej trenujący ostatni lub nawet w ogóle - Peniacz, który kasuje każdą wrzutkę, steruje linią obrony i mniej doświadczonymi kolegami oprócz Antosia oczywiście). W drugiej odsłonie gra nie ulega zmianie. Czarni stają się drużyną lepiej operującą piłką, grającą szybciej, ale nie umieją znaleźć sposobu na Peniacza. Haduch jak przystało na doświadczonego napastnika, umiejętnie przetrzymuje piłkę z przodu, Sołkowicz szarpie raz w lewo, to znowu w prawo, grający na pozycji Czopora Ryń stara się strzałami z dystansu dorzucić coś na swoje i drużyny konto. Gdy trener decyduje się na zmiany to drużyna nasza umiera. Nie będę oceniał ale wchodzący zawodnik z ławy, grający dotychczas w podstawowym składzie jest gorszy od kolegi który zapierdziela 70 minut to jest skandal i nie chciało się tego oglądać. W 73' Gonzo ma na 4-1 (do tej minuty należny powiedzieć, że to był dobry jego występ, dużo piłek przyjmuje na siebie, dogrywa, wiąże obrońców) ale to co zrobił w 73' to jakby chłopakom zabrał 2 punkty, ba całej drużynie. Z 4-1 robi się 3-3. No cóż - szkoda. W szatni kapitan powiedział "mieliśmy 12 punktów, nigdy tak łatwo nie mieliśmy, ale to co zrobiliśmy począwszy od Przysietnicy (inna para zawodników olała kolegów) , Łężyny i Zarszyn okradzeni przez parę sędziowską Parajsnar, Kiełtyka i Czarni przez inną parę ale zawodników wołają o pomstę do nieba". Dla wielu kibiców z terenu Gminy Dydnia jest to oderwanie się od C klasowego marazmu i kopania w przód. Przed meczem bralibyśmy remis w ciemno, po meczu ogromny żal.... no ale taka jest pika.
Postraszyła...... Napiszę tylko jedno.... ULKS daje zgodnie z swoimi założeniami szanse zawodnikom z klas niższych, którzy bez treningu, bez przygotowania taktycznego niejednokrotnie muszą długo się wkomponowywać w inne realia gry. Po meczu bramkarz miejscowych w prywatnej rozmowie (choć bronił naprawdę na bardzo wysokim poziomie) miał żal do siebie, że można było przy dwóch bramkach coś zrobić, przesunąć obrońcę, podpowiedzieć, zmienić ustawienie. Nie będę pisał o zachowaniach piłkarzy poniżej krytyki, bo szkoda. Należy na spokojnie wyciągnąć wnioski, to jest zabawa ale oparta na jakiś zasadach, jeśli ktoś myśli inaczej to trzeba zmienić piaskownicę. Za walkę, bo nikt tym, którzy wyszli w podstawowym (ktoś powiedział, że gorszym składzie) na boisko nie odmówi woli walki i determinacji - brawo..... Jasło to 36 tysięczne miasto, o budżecie nie porównujmy nawet do naszego, bo nie ma do czego. ULKS to "ponoć" drużyna kolegów i głodnych piłki zawodników z terenu Gminy Dydnia. To dla nich, przygotowane jest wszytko aby poczuli, się choć chwilę wielkimi, aby nie było znaczenia skąd pochodzisz, czy to mała wioseczka, czy miasto. Najważniejsze, że podchodzisz z pasją do tego co robisz i chcesz coś osiągnąć, a jeśli sprawia ci to przyjemność to już jest bardzo dobrze. Do meczu.... Bardzo dobre zawody rozegrał Radosław Pilszak. Jeszcze kilka miesięcy temu ten 17 letni zawodnik miał duże obawy czy zasilić żółto-niebieskie szeregi. Wizja "ławy" z jednej strony, a chęć i ambicja grać 4 ligi wyżej przeważyły. Systematyczność w treningach, szybkość i dobra choć do Rakoczego jeszcze brakuje, lewa noga to mocne strony tego zawodnika. Słabsze to brak pewności, który wiąże się z grą w seniorach w niepełnym wymiarze czasu. Już w 12' Radek mógł z główki pokonać bramkarza Czarnych, ale nieznacznie, nieznacznie chybił. W 18' po wykończeniu wrzutki z prawej strony wyprowadza "wilki" na prowadzenie. W 32' - ten który powiedział, że już się nie nadaje, że niby za stary, że mało trenuje, że utrzymał Grabówkę po dwóch fantastycznych bramkach z Haczowem w klasie O, uderza jak Gonzalo Higuain w samo okienko nie dając najmniejszych szans bramkarzowi przyjezdnych. W 40' ponownie Haduch wychodzi sam na sam, ale tym razem nie udaje mu się dopisać na swoje konto drugiego trafienia. Do przerwy 2-0 i nic nie wskazywało na zmianę rezultatu. Obiektywnie pisząc, klasę w bramce ULKSu pokazuje (mniej trenujący ostatni lub nawet w ogóle - Peniacz, który kasuje każdą wrzutkę, steruje linią obrony i mniej doświadczonymi kolegami oprócz Antosia oczywiście). W drugiej odsłonie gra nie ulega zmianie. Czarni stają się drużyną lepiej operującą piłką, grającą szybciej, ale nie umieją znaleźć sposobu na Peniacza. Haduch jak przystało na doświadczonego napastnika, umiejętnie przetrzymuje piłkę z przodu, Sołkowicz szarpie raz w lewo, to znowu w prawo, grający na pozycji Czopora Ryń stara się strzałami z dystansu dorzucić coś na swoje i drużyny konto. Gdy trener decyduje się na zmiany to drużyna nasza umiera. Nie będę oceniał ale wchodzący zawodnik z ławy, grający dotychczas w podstawowym składzie jest gorszy od kolegi który zapierdziela 70 minut to jest skandal i nie chciało się tego oglądać. W 73' Gonzo ma na 4-1 (do tej minuty należny powiedzieć, że to był dobry jego występ, dużo piłek przyjmuje na siebie, dogrywa, wiąże obrońców) ale to co zrobił w 73' to jakby chłopakom zabrał 2 punkty, ba całej drużynie. Z 4-1 robi się 3-3. No cóż - szkoda. W szatni kapitan powiedział "mieliśmy 12 punktów, nigdy tak łatwo nie mieliśmy, ale to co zrobiliśmy począwszy od Przysietnicy (inna para zawodników olała kolegów) , Łężyny i Zarszyn okradzeni przez parę sędziowską Parajsnar, Kiełtyka i Czarni przez inną parę ale zawodników wołają o pomstę do nieba". Dla wielu kibiców z terenu Gminy Dydnia jest to oderwanie się od C klasowego marazmu i kopania w przód. Przed meczem bralibyśmy remis w ciemno, po meczu ogromny żal.... no ale taka jest pika.