"Na ścianach kamienicy ciągle widać ślady po kulach. Ślady te powstały podczas ofensywy sowieckiej na Jasło w styczniu 1945 r. Kamienica, stanowiła stanowisko obrony niemieckiej. Od strony wschodniej jest widocznych zdecydowanie więcej śladów po kulach z pistoletów maszynowych PPSz potocznie nazywanych: pepeszą lub pepeszką kaliber 7,62 mm. Sama kamienica powstała w 1920" To jedyne takie miejsce w Jaśle i jedno z niewielu w całej Polsce.
https://canis-lupus.pl/ostrzelana-kamie ... j-w-jasle/
Boję się, że komuś wreszcie kiedyś przyjdzie do głowy, by położyć tam nowoczesny tynk..... W Warszawie na ul. Wilczej fajnie rozwiązano problem remontu kamienicy, która "nosiła" ślady po kulach z II wojny światowej (zdj poniżej)
Mam nadzieję, że i w Jaśle na ul. Floriańskiej ktoś się tym kiedyś zajmie, zabezpieczy... po to niesamowicie cenna pamiątka tragicznej historii tego miasta.
Ostrzelana kamienica przy ul. Floriańskiej
Re: Ostrzelana kamienica przy ul. Floriańskiej
Ooo... To Niemcy w 1945 roku bronili Jasła? I dlatego go wcześnie zniszczyli, bo w ruinach się lepiej bronić a w dodatku ruiny dają lepsze warunki bytowe żołnierzom. A dla wzmocnienia obrony stanowiska artylerii ustawili w Niegłowicach. A na czele szturmu na Jasło szła 76 Perekopska Dywizja Artylerii Przeciwlotniczej...
p.s.
http://www.545sperrdivision.cba.pl/HIST ... cznia.html
Tu jest plan pozycji niemieckich... I jeszcze jedno... M. Wieliczko w swojej książce, tej z 2004 roku, pisze tak: /.../ żołnierze z największą ostrożnością - ponieśli bowiem ofiary na polach minowych przy podejściu do miasta–zajmowali opustoszałe ruiny. Trzeba dodać,że kilka dni wcześniej padał śnieg i wszystko pokryła świeża warstwa puchu. Cisza. Nikt nie strzelał, bowiem Niemcy orientując się w sile przełamania na południe od miasta, zwinęli w nocy obronę w kierunku północno-zachodnim w stronę Liwocza i dalej na północ na Jodłową–Ryglice /.../".
p.s.
http://www.545sperrdivision.cba.pl/HIST ... cznia.html
Tu jest plan pozycji niemieckich... I jeszcze jedno... M. Wieliczko w swojej książce, tej z 2004 roku, pisze tak: /.../ żołnierze z największą ostrożnością - ponieśli bowiem ofiary na polach minowych przy podejściu do miasta–zajmowali opustoszałe ruiny. Trzeba dodać,że kilka dni wcześniej padał śnieg i wszystko pokryła świeża warstwa puchu. Cisza. Nikt nie strzelał, bowiem Niemcy orientując się w sile przełamania na południe od miasta, zwinęli w nocy obronę w kierunku północno-zachodnim w stronę Liwocza i dalej na północ na Jodłową–Ryglice /.../".
Re: Ostrzelana kamienica przy ul. Floriańskiej
To jest kwestia dla historyków. Chodzi mi bardziej o techniczne zabezpieczenie tej kamienicy i niedopuszczenie do jej nowoczesnego "odremontowania" tynkując ślady po kulach... bolesną "pamiątkę" tego miejsca...
Re: Ostrzelana kamienica przy ul. Floriańskiej
Jest to świadectwo historii i powinno być zachowane.
Re: Ostrzelana kamienica przy ul. Floriańskiej
Mój dom miał identyczne ślady po kulach przy drzwiach wejściowych niestety w 1981 została uzupełniona stara elewacja i wszystkie ślady znikly