grzeh pisze:jak na razie to Jozin & dragoness próbują zrobić z tego mord polityczny
pytanie: czy cokolwiek na to wskazuje?
A ja bym taką rzecz podejrzewał - i to,że mord polityczny i że morderca nie musiał działać sam.Pamiętacie zamordowanie wiceministra Wróbla przez "szalonego syna" w 2011 ? Nie pamiętacie.Dragoness pisze: Nie twierdzę, że ktoś dał mu nóż i pokazał Adamowicza palcem.
Fakty w sprawie Adamowicza są takie:
1.Był Adamowicz umoczony ? No wygląda na to,że był,proces az jakiegoś powodu miał a te 7 mieszkań i 36 kont bankowych coś sugeruje.Teraz po jego śmierci proces zostanie umorzony/procesy zostaną umorzone.
2.Mamy rok wyborczy ? No mamy,w tym roku wybory x2
3.PO i nie tylko próbuje wykorzystać politycznie śmierć Adamowicza i zrobić z niego męczennika ? A oczywiście ! Z człowieka umoczonego i problematycznego męczennik to ogromny zysk na poczet kampanii PO.
Pomijając wątek PiSowski już "walka z mową nienawiści" służy do ataku na narodowców i indoktrynować dzieci nachodźczą propagandą w ramach "walki z mową nienawiści".
Tak więc przypomnę taką rzymską maksymę - Is fecit, cui prodest (Ten uczynił, czyja korzyść).Korzysta PO,korzystają specsłużby,korzystają lewacy.
Mamy powyższe poszlaki,fakt że napastnik został nie wiadomo czemu wypuszczony z więzienia i na scenie swobodnie manifestuje akurat "nienawiść do PO" mordując problematycznego Adamowicza przed kampanią - i robiąc tym samym z niego męczennika. Dodajmy dwa do dwóch !
Dowodów oczywiście nie mam,i bardzo się z tego cieszę, bo jeszcze przyszliby mi zrobić moje samobójstwo.