Trwające przez kilka lat kontrole skarbówki, sądowe batalie, bankructwo firmy i straty liczone w setkach milionów złotych, czyli polski przedsiębiorca kontra państwowa biurokracja. Tak niszczone są firmy w Polsce!
Stanisław Kujawa, właściciel firmy Nexa, działającej od 1991r., zorientował się w nieprawidłowościach, jakich miał dopuszczać się w jego firmie m.in. dyrektor handlowy. Chodziło o uczestnictwo w karuzeli podatkowej i wyłudzanie zwrotu podatku VAT. Pan Kujawa, chcąc działać zgodnie z prawem, złożył w Urzędzie Skarbowym korektę deklaracji VAT, a o całej sprawie powiadomił organy ścigania. Efekt? W jego firmie rozpoczęły kontrole Urząd Skarbowy i Urząd Kontroli Skarbowej. Fiskus zajął konta Nexy i sporą część jej majątku. W sumie skonfiskowano ponad 31 mln złotych, pracę straciło ponad 100 pracowników, roczne przychody spadły do zera. Z powodu kłopotów finansowych w 2013r. firma zawiesiła działalność.
Skarbówka po prostu wykończyła polską firmę Nexa. Ale to nie wszystko - Naczelny Sąd Administracyjny w Lublinie stwierdził, że działania lubelskiego fiskusa odbywały się z rażącym naruszeniem prawa. Tymczasem nikt ze skarbówki nie poniósł za to odpowiedzialności.
Mało tego - wystawiający podejrzane faktury dyrektor handlowy w międzyczasie założył kolejne firmy-słupy do wyłudzania VAT, bo pozwolono mu działać przez kolejne miesiące. Zamiast do niego, przyczepiono się do przedsiębiorcy, doprowadzając jego firmę do bankructwa!
A Waszym zdaniem ?
Sami zdecydujecie na jesień.
szczery przekaz