Studiowanie po 30?

Forum o Jasielskich szkołach
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: Mosznicki »

luc_ponownie pisze: 25 października 2019, 23:29 Czy w obecnych czasach warto studiować ? No nie wiem,mam wyższe i co z tego... :kwasny:
Może zwyczajnie jestes kiepski w tym, co robisz? ;) Albo brak innych kompetencji? A jesli nie chcesz/ mozesz wyjecac z Jasla, to juz inna kwestia.
luc_ponownie
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 473
Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: luc_ponownie »

Może zwyczajnie jestes kiepski w tym, co robisz? ;) Albo brak innych kompetencji?
Jeśli kompetencjami nazywać znajomości i układy to może.

A Jasło ? No chyba żartujesz z tym Jasłem. Stylowy obóz będący własnością żyda który przy normach wzorował się na Niemcach, a przy płacach na swoich przodkach ? Kronobyl w którym miało być lepiej ale nie jest ? A może Januszexy/Helmutexy przy których te poprzednie są prawie wzorowymi firmami bo płacą w terminie i choć udają,że przestrzegają u nich BHP ? To prawda,że i gdzie indziej płacą jak dziecku na cukierki i to mnie wkurza,ale w Jaśle... :?: O czym my tu mówimy :?: O pracy na produkcji za minimalną + kilka stówek premii,często w warunkach szkodliwych na czterobrygadówce lub po 12 godzin w nadgodzinach ?! Ja do Jasła nie mam niestety do czego wracać.Została tu rodzina,z nostalgii interesuję się co się dzieje itd ale wracać nie ma do czego.

A jak wspominali IT.W Jaśle nie ma praktycznie IT. Jedna firemka czy dwie klecące strony internetowe od czasu do czasu się ogłosi,a do tego Kampanie SEO w Gorzycach i Petrosoft który i tak u nas nikogo nie szuka i nie zatrudnia - to jest chyba całe okoliczne IT.No chyba,żeby wliczyć jeszcze obsługę internetów u różnych dostawców na posadzie serwisanta.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: Mosznicki »

No tak, wszystkiemu winne światowe żydostwo.

Obawiam sie, ze chciwość jednostek nie zalezy od ich pochodzenia, a napedza ja liberalizm gospodarczy.
luc_ponownie
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 473
Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: luc_ponownie »

Mosznicki pisze: 26 października 2019, 19:55 No tak, wszystkiemu winne światowe żydostwo.

Obawiam sie, ze chciwość jednostek nie zalezy od ich pochodzenia, a napedza ja liberalizm gospodarczy.
Taka to liberalna gospodarka,że ci z układami robią co chcą i nie straszne im nawet CBA.A kto układów nie ma,tego skontrolują tak,że nawet jak nie znajdą to spróbują uwalić na brak paragonu od żarówki wkręconej z uprzejmości w dzień wolny.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: Mosznicki »

luc_ponownie pisze: 26 października 2019, 20:04
Mosznicki pisze: 26 października 2019, 19:55 No tak, wszystkiemu winne światowe żydostwo.

Obawiam sie, ze chciwość jednostek nie zalezy od ich pochodzenia, a napedza ja liberalizm gospodarczy.
Taka to liberalna gospodarka,że ci z układami robią co chcą i nie straszne im nawet CBA.A kto układów nie ma,tego skontrolują tak,że nawet jak nie znajdą to spróbują uwalić na brak paragonu od żarówki wkręconej z uprzejmości w dzień wolny.
Ale nawet gdyby go nie uwalali, to on, nieprzymuszony, lecz gospodarczo liberalny, nie zaplaci godziwie tylko dlatego ze np. zyje w kraju katolickim.
luc_ponownie
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 473
Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: luc_ponownie »

Mosznicki pisze: 26 października 2019, 21:04
luc_ponownie pisze: 26 października 2019, 20:04
Mosznicki pisze: 26 października 2019, 19:55 No tak, wszystkiemu winne światowe żydostwo.

Obawiam sie, ze chciwość jednostek nie zalezy od ich pochodzenia, a napedza ja liberalizm gospodarczy.
Taka to liberalna gospodarka,że ci z układami robią co chcą i nie straszne im nawet CBA.A kto układów nie ma,tego skontrolują tak,że nawet jak nie znajdą to spróbują uwalić na brak paragonu od żarówki wkręconej z uprzejmości w dzień wolny.
Ale nawet gdyby go nie uwalali, to on, nieprzymuszony, lecz gospodarczo liberalny, nie zaplaci godziwie tylko dlatego ze np. zyje w kraju katolickim.
Ci co nie płacą godziwie to zatrudniają ludzi a żeby rozwinąć firmę do tego stopnia w okolicach Jasła to już zwykle układy i układziki są.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: Mosznicki »

Nie płaca nie tyle, ze ich nie stac (często ściema), co dlatego, ze mogą (nie płacić więcej). Niezależnie od tego, jak rozwinęli biznes.
Look7
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 23
Rejestracja: 28 października 2019, 21:20

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: Look7 »

Czy warto ? Nie wiem. Na pewno nie jest łatwo studiować kierunek techniczny i pogodzić studia z pracą, ale myślę, że warto. Na technicznych jest dużo matematyki i trzeba ją w miarę kumać, szczególnie na takich kierunkach inżynierskich jak budowa maszyn i budownictwo na informatyce mniej. Z kolei informatyka to dużo programowania w różnych językach. Gość mi opowiadał, że na polibudzie w Rzeszowie na Mechatronice mieli Projektowanie obiektowe, czyli programowanie w C++ na kartkach. Dużo osób babka uwaliła. Brak przecinka i nie zaliczone. Chociaż mam opinie od znajomych którzy nigdy nie studiowali, że na studia wystarczy chodzić i płacić i same się zrobią. Humanistycznych nigdy nie studiowałem. Tam pewnie trzeba czytać dużo książek i pamięciówka i wyciąganie wniosków. Na technicznych bez matematyki się nie obejdzie, ale znam ludzi po 30-stce i w okolicach 40-stki którzy skończyli studia inżynierskie. Na zaocznych na pewno trzeba kasy i chęci i poświęcić trochę czasu. Same się nie zrobią.
Look7
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 23
Rejestracja: 28 października 2019, 21:20

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: Look7 »

Po drugie studia na odległość to nie to samo chyba. Warto mieć kontakt z profesorami, magistrami i chodzić na normalne zajęcia. Piszą tu ludzie, że układy i układziki. Może. Wszędzie są, ale czasem szukają ludzi z odpowiednim charakterem i umiejętnościami, a dodatkowy papier i umiejętności nie zaszkodzą, chyba, że się szuka pracy w czymś kompletnie innym. Życie jest różne. Nie jest dwuwymiarowe. Nie wiem jak jest teraz na rynku pracy, ale jak szukałem rok temu było całkiem nieźle.
tadeusz11
Debiutant
Debiutant
Posty: 6
Rejestracja: 8 października 2019, 15:59

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: tadeusz11 »

Jeszcze bym dodał, że jeśli już pracujesz i chcesz się przebranżowić to warto włożyć coś w tę zmianę i zalecam studia zaoczne albo studia online. ;)
aro99
Debiutant
Debiutant
Posty: 4
Rejestracja: 7 maja 2020, 09:16

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: aro99 »

Podobno na naukę nigdy nie jest za późno :D jeśli okryjesz w sobie "to coś" to warto w każdym wieku iść na studia i kształcić się w tym kierunku :)
Awatar użytkownika
karfanek
Debiutant
Debiutant
Posty: 3
Rejestracja: 8 maja 2020, 12:10

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: karfanek »

Ja bym nie patrzył przez pryzmat papierka, tylko tego, ile możesz się na tych studiach nauczyć ;)
Nowe rzeczy najbardziej rozwijają.
Obylos
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 23 grudnia 2019, 15:29

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: Obylos »

pewnie, czemu nie, pytanie tylko jaki jest tego cel. Warto solidnie przemyśleć wybór kierunku, przejrzeć przedmioty
zosiakier
Debiutant
Debiutant
Posty: 3
Rejestracja: 7 stycznia 2021, 11:27

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: zosiakier »

Czy macie jakieś metody, sposoby nauki jezyka angielskiego? nigdy nie miałam głowy do języków a to jest moja największa bolaczka chcialabym w tym roku sie go nauczyc na dobrym poziomie i szukam osób, stron może szkół, które oferują sprawdzone metody. Piszę w tym wątku bo wiek jest mi bliski,
Poges89
Debiutant
Debiutant
Posty: 2
Rejestracja: 12 lutego 2021, 15:24

Re: Studiowanie po 30?

Post autor: Poges89 »

Najlepsza metoda, to nauka. I tyle, nie ma super lifehacków i trików na 15 minut i bez wysiłku, ktoś tak mówi? To olej i idź dalej. Zrób dowolny test, wybierz poziom, 3 tygodniu po godzinie z podręcznikiem i słuchaniem, plus godzina-dwie konwersacji. Ewentualnie kurs w szkole językowej - dowolnej - i zadania domowe.
ODPOWIEDZ