ta, już widzę reakcję dobrej zmiany , nagłówki w prawiczkowych gazetach, burzę na paskach Wiadomościach gdyby taki gest w stronę rządzących zrobił ktoś z opozycji......
dragoness pisze: ↑14 lutego 2020, 15:00
Już się bardziej nie mogłeś skompromitować. Okrzyki w stronę p.o. prezydenta też w takim razie były prześmiewcze.
dragoness pisze: ↑14 lutego 2020, 15:00
Już się bardziej nie mogłeś skompromitować. Okrzyki w stronę p.o. prezydenta też w takim razie były prześmiewcze.
Jest prześmiewczy, no ale od dawna wiadomo, że im niższa inteligencja, tym mniejsze poczucie humoru.
Tak mi sie pani słowa spodobały, że postanowiłem je zacytować...
Co faktycznie świadczy o niskiej inteligencji, No are skoro pana idole to Lichocka, Kruk i Tarczyński, o Kempie i Pawłowicz nie wspomnę.. Zaiste jacy wyborcy tacy reprezentanci.
Sun Tzu pisze: ↑15 lutego 2020, 11:16
Fakt! To, że zacytowałem pani słowa faktycznie świadczy o mojej niskiej inteligencji...
Skoro nie umie pan wymyślić nic własnego... A tu wrzucę, bo oczom i uszom nie wierzyłam. Czy ten pan w polskim parlamencie robił za błazna na rozkaz prezesa, a rozkwitł, gdy nie dyszy mu w kark? Świetne przemówienie, piękna angielszczyzna! Chapeau bas! https://www.youtube.com/watch?v=j3dSjfd ... s2Fa6Nl9PY
Powtórzył dogmatyczna narracje jak zaklęcie, które miałoby zaczarować rzeczywistość. Kabotyn na miarę elektoratu w kraju. A angielski pozostawia trochę (?) do życzenia („delegejts”... ).
Mosznicki pisze: ↑15 lutego 2020, 11:47
Powtórzył dogmatyczna narracje jak zaklęcie, które miałoby zaczarować rzeczywistość. Kabotyn na miarę elektoratu w kraju. A angielski pozostawia trochę (?) do życzenia („delegejts”... ).
Parę rzeczy wypunktował elegancko, chociaż powoływanie się na Niemcy i Francję już zostało podważone. Drobne wpadki fonetyczne to drobiazg.