Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

O wszystkim, czyli o niczym...
wlad
VIP
VIP
Posty: 881
Rejestracja: 26 lutego 2010, 18:32

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: wlad »

Żeby być poważnym kandydatem trzeba mieć zapleczy i tzw "doły". Na ten czas ma je może 4, 5 kandydatów, na pewno nie SH.
Nie można zbić lepszego kapitału popularności jak bycie kandydatem na prezydenta i Szymon dobrze o tym wie bo zna się na mediach i PR. Na pewno tą popularność jako jednak celebryta spożytkuje (partia? potem koalicja? potem teka? Itd aż do 0,8% poparcia).
Kandydaci z lewej strony na dzień dzisiejszy są zbyt podobni, ludzie będą się decydować na tego kto będzie miał szanse na drugą turę i nie ważne kto to będzie.
IMHO:
Zabawa dopiero się zaczyna każdy z poważnych kand. będzie musiał mocno uważać na to co mówi o kontrkandydacie bo za chwile się okaże, że będzie musiał liczyć na przekazanie głosów dla siebie w drugiej turze...
curiosus sum
Guru
Guru
Posty: 184
Rejestracja: 21 maja 2020, 22:26

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: curiosus sum »

Nie do końca zgadzam się z tym że kandydat na prezydenta musi mieć zaplecze i tzw " doły " . Myślę, że to jest istotne przy partii politycznej i rozgrywkach sejm /senat. Wpadliśmy wszyscy trochę w pułapkę takiego myślenia i bez przypisania prezydenta do partii nie ma szans. Straciliśmy w ogóle postrzeganie tego urzędu jako głowy państwa. Gość ma być tylko do zaklepania tego co jest w interesie struktur z których się wywodzi? Weźmy przykład wygranych wyborów przez Trzaskowskiego i kolejnej wygranej przez PiS wyborów parlamentarnych. Klincz. Leżymy i dalej obserwujemy nawalankę z której nic nie wynika.
Temat i pytanie zaistniało dlatego, że pojawił się kandydat który zdobywa poparcie a jedynie w naszym regionie wg sondażu ma najmniejsze poparcie. Ja nie mam z nim większego problemu i o ile będzie wiadomo, że da radę z Dudą to ma mój głos. Ma go również Biedroń i Kosiniak Kamysz. Do Trzaskowskiego mam najmniejsze przekonanie ale w krytycznym momencie również głosuję na niego.
krzysztof1
VIP
VIP
Posty: 2178
Rejestracja: 16 stycznia 2019, 15:45

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: krzysztof1 »

Mosznicki pisze: 22 maja 2020, 14:06
krzysztof1 pisze: 22 maja 2020, 13:46
dragoness pisze: 22 maja 2020, 12:41
Może nie jest, ale jest cień szansy, że na niczyjej smyczy nie będzie chodził.
Będzie chodził na smyczy tych, którzy płacą na jego kampanię.
A kto płaci na Dude?
Jego partia czyli PIS, towarzyszu Mosznicki stać was na mądrzejsze pytania.
krzysztof1
VIP
VIP
Posty: 2178
Rejestracja: 16 stycznia 2019, 15:45

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: krzysztof1 »

curiosus sum pisze: 22 maja 2020, 16:56 Nie do końca zgadzam się z tym że kandydat na prezydenta musi mieć zaplecze i tzw " doły " . Myślę, że to jest istotne przy partii politycznej i rozgrywkach sejm /senat. Wpadliśmy wszyscy trochę w pułapkę takiego myślenia i bez przypisania prezydenta do partii nie ma szans. Straciliśmy w ogóle postrzeganie tego urzędu jako głowy państwa. Gość ma być tylko do zaklepania tego co jest w interesie struktur z których się wywodzi? Weźmy przykład wygranych wyborów przez Trzaskowskiego i kolejnej wygranej przez PiS wyborów parlamentarnych. Klincz. Leżymy i dalej obserwujemy nawalankę z której nic nie wynika.
Temat i pytanie zaistniało dlatego, że pojawił się kandydat który zdobywa poparcie a jedynie w naszym regionie wg sondażu ma najmniejsze poparcie. Ja nie mam z nim większego problemu i o ile będzie wiadomo, że da radę z Dudą to ma mój głos. Ma go również Biedroń i Kosiniak Kamysz. Do Trzaskowskiego mam najmniejsze przekonanie ale w krytycznym momencie również głosuję na niego.
Dokładnie wygrana Trzaskowskiego przy rządzie PISu to nawalanka na całego i ciągle blokowanie wszystkiego, niestety nie wiele osób to rozumie i dostrzega takie zagrożenie.
curiosus sum
Guru
Guru
Posty: 184
Rejestracja: 21 maja 2020, 22:26

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: curiosus sum »

krzysztof1 pisze: 22 maja 2020, 16:57
Mosznicki pisze: 22 maja 2020, 14:06
krzysztof1 pisze: 22 maja 2020, 13:46

Będzie chodził na smyczy tych, którzy płacą na jego kampanię.
A kto płaci na Dude?
Jego partia czyli PIS, towarzyszu Mosznicki stać was na mądrzejsze pytania.
Myślę, że jednak partia za niego nie płaci. Tylko płacę np ja - a nie koniecznie chcę to robić ...... Tak samo jak nie koniecznie chcę płacić na kampanię Kosiniaka czy Bosaka. Zgrabnie zorganizowane - to nie podlega dyskusji
curiosus sum
Guru
Guru
Posty: 184
Rejestracja: 21 maja 2020, 22:26

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: curiosus sum »

Sun Tzu pisze: 22 maja 2020, 12:01 Hmm... Ty tak serio porównujesz Andrzeja Dudę z 2015 roku z Szymonem Hołownią z 2020 roku? I stawiasz obu panów na tym samym poziomie? To chyba naprawdę tylko dla tych, ktorzy urodzili się w 2020 roku i jeszcze nie umieją czytać... :rotfl:
Trudno mi się odnieść merytorycznie to tego postu. Ale spróbuję :). Obydwaj panowie mają mniej więcej po tyle samo lat w chwili pierwszego kandydowania. Dorobek SH jest łatwy do sprawdzenia w sekundę. I nie mam na myśli "mam talent".
Jeśli masz wiedzę o jakichkolwiek dokonaniach p. Dudy przed 2015 rokiem poza przemieszczeniem się w strukturach PiSu to poproszę o info. Mówię poważnie i bez złosliwosci.
Przyznam się, że w wyborach prezydenckich w 2015 roku nie brałem udziału z pokpienia sprawy, czyli pośrednio przyczyniłem się do wyboru p. Dudy na prezydenta. Nie wierzyłem do ostatniej chwili, że osoba znikąd zostanie głową naszego państwa. Nie wierzyłem również, że damy się nabrać na schowanie do szafy na czas wyborów Macierewicza i innych.
Jozin.1
VIP
VIP
Posty: 4306
Rejestracja: 18 grudnia 2017, 22:22

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: Jozin.1 »

Do projekcji Obserwatora Żmigrodzkiego zawsze trudno odnosić się merytorycznie, wiedząc że łże w żywe oczy...

Wracając do tematu to w 2015 nieznajomość Dudy była atutem za to teraz jego przeszłość zaczyna mu ciążyć, na co uczciwie sobie zapracował i jestem coraz bardziej przekonany, że bez wałka wyborczego nie wygra czego mu serdecznie życzę.
A żeby było sprawiedliwie to SH startując w wyborach jest duuuuuuuuuuuuuużo bardziej rozpoznawalny niż Adrian w 2015...
krzysztof1
VIP
VIP
Posty: 2178
Rejestracja: 16 stycznia 2019, 15:45

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: krzysztof1 »

curiosus sum pisze: 22 maja 2020, 17:02
krzysztof1 pisze: 22 maja 2020, 16:57
Mosznicki pisze: 22 maja 2020, 14:06
A kto płaci na Dude?
Jego partia czyli PIS, towarzyszu Mosznicki stać was na mądrzejsze pytania.
Myślę, że jednak partia za niego nie płaci. Tylko płacę np ja - a nie koniecznie chcę to robić ...... Tak samo jak nie koniecznie chcę płacić na kampanię Kosiniaka czy Bosaka. Zgrabnie zorganizowane - to nie podlega dyskusji
Tak samo płacisz za start Trzaskowskiego, Bosaka, Kosiniaka, Biedronia. :hyhy: :hyhy: Jeszcze wcześniej płaciłeś za start Kidawy. :hyhy: :hyhy:
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: Mosznicki »

krzysztof1 pisze: 22 maja 2020, 16:57
Mosznicki pisze: 22 maja 2020, 14:06
krzysztof1 pisze: 22 maja 2020, 13:46

Będzie chodził na smyczy tych, którzy płacą na jego kampanię.
A kto płaci na Dude?
Jego partia czyli PIS, towarzyszu Mosznicki stać was na mądrzejsze pytania.
Wiedziałem, komu zadaję. I życzyłbym sobie np. takiej samej reklamy w podobno publicznej TV.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: Mosznicki »

krzysztof1 pisze: 22 maja 2020, 16:59
curiosus sum pisze: 22 maja 2020, 16:56 Nie do końca zgadzam się z tym że kandydat na prezydenta musi mieć zaplecze i tzw " doły " . Myślę, że to jest istotne przy partii politycznej i rozgrywkach sejm /senat. Wpadliśmy wszyscy trochę w pułapkę takiego myślenia i bez przypisania prezydenta do partii nie ma szans. Straciliśmy w ogóle postrzeganie tego urzędu jako głowy państwa. Gość ma być tylko do zaklepania tego co jest w interesie struktur z których się wywodzi? Weźmy przykład wygranych wyborów przez Trzaskowskiego i kolejnej wygranej przez PiS wyborów parlamentarnych. Klincz. Leżymy i dalej obserwujemy nawalankę z której nic nie wynika.
Temat i pytanie zaistniało dlatego, że pojawił się kandydat który zdobywa poparcie a jedynie w naszym regionie wg sondażu ma najmniejsze poparcie. Ja nie mam z nim większego problemu i o ile będzie wiadomo, że da radę z Dudą to ma mój głos. Ma go również Biedroń i Kosiniak Kamysz. Do Trzaskowskiego mam najmniejsze przekonanie ale w krytycznym momencie również głosuję na niego.
Dokładnie wygrana Trzaskowskiego przy rządzie PISu to nawalanka na całego i ciągle blokowanie wszystkiego, niestety nie wiele osób to rozumie i dostrzega takie zagrożenie.
Ale gdyby sytuacja była odwrotna, to już chciałbyś „nawalanki”, argumentując ze trzeba blokować destrukcję. I w zasadzie każdy inny niż Duda liczący się będzie go blokował, bo o to zasadniczo chodzi w obliczu zniszczeń, jakie poczynili.
wlad
VIP
VIP
Posty: 881
Rejestracja: 26 lutego 2010, 18:32

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: wlad »

curiosus sum pisze: 22 maja 2020, 16:56 Nie do końca zgadzam się z tym że kandydat na prezydenta musi mieć zaplecze i tzw " doły " . Myślę, że to jest istotne przy partii politycznej i rozgrywkach sejm /senat. Wpadliśmy wszyscy trochę w pułapkę takiego myślenia i bez przypisania prezydenta do partii nie ma szans. Straciliśmy w ogóle postrzeganie tego urzędu jako głowy państwa. Gość ma być tylko do zaklepania tego co jest w interesie struktur z których się wywodzi? Weźmy przykład wygranych wyborów przez Trzaskowskiego i kolejnej wygranej przez PiS wyborów parlamentarnych. Klincz. Leżymy i dalej obserwujemy nawalankę z której nic nie wynika.
Temat i pytanie zaistniało dlatego, że pojawił się kandydat który zdobywa poparcie a jedynie w naszym regionie wg sondażu ma najmniejsze poparcie. Ja nie mam z nim większego problemu i o ile będzie wiadomo, że da radę z Dudą to ma mój głos. Ma go również Biedroń i Kosiniak Kamysz. Do Trzaskowskiego mam najmniejsze przekonanie ale w krytycznym momencie również głosuję na niego.
Czyli po części potwierdziłeś to co napisałem, że dla większości nie ważne kto to będzie tylko jakie będzie miał poparcie. Trochę to przypomina 2015 gdzie ludzie tłumaczyli, że nie głosowali na PIS tylko przeciwko Platformie - jak to się skończyło wiadomo...
Nie wyobrażam sobie prezydenta bez zaplecza i to noe jest błąd w postrzeganiu tylko tak skonstruowana polityka - wystarczy spojrzeć na kraje bardziej zaawansowane w uprawianiu demokracji niż My, ba nawet w jednym z dużych krajów gdzie ludzie chodzą w kowbojkach bez poparcia/nominacji nie zostaniesz prezydentem.
I zgodzę się z Tobą, że więcej jest szumu niż ten urząd ma decyzyjności...
Sun Tzu
VIP
VIP
Posty: 6277
Rejestracja: 11 października 2011, 22:55

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: Sun Tzu »

Jeśli masz wiedzę o jakichkolwiek dokonaniach p. Dudy przed 2015 rokiem poza przemieszczeniem się w strukturach PiSu to poproszę o info
Hmm... Zdradzę ci tajemnicę! Wprawdzie nie będzie to kolejna tajemnica fatimska czy zagadka strefy 54 ale, jak dla ciebie, będzie to z pewnością ogromne odkrycie. Teraz się skup i rób dokładnie to, co piszę:

1. kliknij w ten "krzyżyk", który wyświetla się na samej górze monitora obok nazwy jaslo4u.pl - znalazłeś?
2.w tym takim podłużnym okienku wpisz korzystając z klawiatury (to taki zestaw klawiszy za pomocą którego piszesz komentarze) słowo: google.pl i naciśnij klawisz "enter"
3. w to okienko, które ci się wyświetli wpisz andrzej duda i lewym przyciskiem myszki naciśnij "szukaj w google"
4. kliknij lewym przyciskiem myszki takie coś "Andrzej Duda - Wikipedia, wolna encyklopedia"
5. będzie tam taki napis "spis treści"; znajdź tam 1.3. Działalność polityczna do 2015 roku - kliknij to lewym przyciskiem myszki
6. możesz zacząć czytać...
7. nie musisz dziękować za informację; jeżeli czegoś nie rozumiesz to nie wstydź się tylko pytaj... :rotfl:
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: Mosznicki »

Czyli Biedron ma zdecydowanie lepsze osiągnięcia i faktycznie przysłużył się ludziom (Wikipedia). Pewnie wątpiono, ze zostanie prezydentem miasta, a jednak został. Na Słowacji tez mamy panią, która potrafiła publicznie nie demonizować rodziny jednopłciowej i na tym nie stracić.
wlad
VIP
VIP
Posty: 881
Rejestracja: 26 lutego 2010, 18:32

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: wlad »

Wikipedia to się nadaje do np. sprawdzenia adresu Powazek wojskowych (raczej nie ulegnie zmianie)...

Kto tak stwierdził/a... Hmmm
Sun Tzu
VIP
VIP
Posty: 6277
Rejestracja: 11 października 2011, 22:55

Re: Hołownia - tak, nie, nie wiem ?

Post autor: Sun Tzu »

Hmm... A cóż można napisać komuś, kto zachowuje się jak dziecko rocznik 2020? Trzeba mu podawać najprostsze rozwiązania, bo przecież tych nieco trudniejszych nie zrozumie... :rotfl:

p.s.

Macie rację towarzyszko mosznicki - Biedroń wyprzedza Płaczliwego Szymonka o kilka lat. Tak samo jak Kosiniak-Kamysz, Trzaskowski, Bosak czy Jakubiak. Andrzej Duda, czy się to komuś podoba czy nie, wyprzedza pozostałych kontrkandydatów o parę długości, a Płaczliwego Szymonka o kilka lat. Świetlnych! :rotfl:
ODPOWIEDZ