Czyli nawet nie rozumie pan prostego zdania, ktore pan poparł i podlinkował. U pana nauczanie to musiała być droga przez mękę.
Homoseksualiści
Re: Homoseksualiści
Re: Homoseksualiści
Chyba się Pani coś pomyliło ponieważ nic nie podlinkowałem
Nie chce się powtarzać ale swego czasu ładnych kilka lat temu miałem okazję przekonać się o pani metodach nauczania więc... Cóż.. Strzał w kolano
Nie chce się powtarzać ale swego czasu ładnych kilka lat temu miałem okazję przekonać się o pani metodach nauczania więc... Cóż.. Strzał w kolano
Re: Homoseksualiści
Jak widać, moje metody nie są skuteczne w niektórych przypadkach.przemo232 » 20 lipca 2020, 17:50
Mosznicki pisze: ↑20 lipca 2020, 12:47
czarna_pantera pisze: ↑20 lipca 2020, 12:31
Ja nie mam nic przeciwko osobom o odmiennej orientacji, dopóki się z tym zbytnio nie afiszują.
Czyli jak dziewczyna siedzi chłopakowi na kolanach to Ci nie przeszkadza, ale jak dziewczyna chwyci za rękę druga dziewczynę to Ci już przeszkadza?
Popieram w 100%, Mosiu, zajrzyj do słownika j.polskiego co znaczy afiszować Pan czy Pani bardzo prosto to ujęła/ujął i nie trzeba nic dodawać
Re: Homoseksualiści
viewtopic.php?f=6&t=200&p=329972#p329972
To jest link.
A pani metody z tego co rozmawiam z ludźmi to przykro mi ale nie są skuteczne w żadnym przypadku, pozdrawiam i bez odbioru
To jest link.
A pani metody z tego co rozmawiam z ludźmi to przykro mi ale nie są skuteczne w żadnym przypadku, pozdrawiam i bez odbioru
Re: Homoseksualiści
No właśnie. To jest link z pana zdaniem zaznaczonym na czerwono i bezpośrednim odniesieniem do wpisu @czarna pantera. Najwyraźniej rozmawia pan z podobnymi sobie. EOTprzemo232 pisze: ↑26 lipca 2020, 17:33 viewtopic.php?f=6&t=200&p=329972#p329972
To jest link.
A pani metody z tego co rozmawiam z ludźmi to przykro mi ale nie są skuteczne w żadnym przypadku, pozdrawiam i bez odbioru
Re: Homoseksualiści
Mój komentarz był ogólny. Ktoś może nie tolerować zarówno homo jak i hetero (powiedzmy, ze prawda), ale nie o jednostkowa (nie)tolerancje tu chodzi, tylko społeczna średnia i rzeczywistość LGBT w sferze publicznej. To nie hetero mogą mieć powody do obaw. To nie pod adresem hetero mówi się, ze się ich toleruje byle się nie „obnosili”. I co to w ogóle znaczy? Zazwyczaj po prostu jawność, nieskrywanie się - nic więcej ani mniej z tego, co robią hetero.
Re: Homoseksualiści
Jeśli dwie pary, nieważne czy homo czy nie, idą sobie za ręce w spokoju to niech idą, mam problem z tym, gdy jedna z nich mówiąc kolokwialnie zacznie obscenicznie wpychać język drugiej osobie, macać się publicznie itd itp bo i takie rzeczy zaobserwowałem już zarowno ze strony homo jak i hetero
Re: Homoseksualiści
I bardzo dobrze. Następnym razem proszę uważać więc, czyjego poglądu pan broni, vide @czarna pantera.przemo232 pisze: ↑26 lipca 2020, 21:09 Jeśli dwie pary, nieważne czy homo czy nie, idą sobie za ręce w spokoju to niech idą, mam problem z tym, gdy jedna z nich mówiąc kolokwialnie zacznie obscenicznie wpychać język drugiej osobie, macać się publicznie itd itp bo i takie rzeczy zaobserwowałem już zarowno ze strony homo jak i hetero
Re: Homoseksualiści
Dobrze wiem czego bronię tylko pani się doszukuje nie wiadomo czego