”Piątka dla branży roślinnej" może się dla części osób wydawać absurdalna, dla większości zbyt radykalna, ale również nie od dziś wiadomo, że branża mięsna ma większy wpływ na klimat niż globalne koncerny naftowe, a jedzenie nabiału może powodować m.in. choroby układu krążenia i niektóre rodzaje nowotworów.
https://natemat.pl/339873,spurek-i-kosi ... lamy-miesa
Ten K-K to jeszcze pamięta, że jest przede wszystkim politykiem i lekarzem (sic!), a nie chłopskim lobbystą?
PiS - rządy i opozycja
Re: PiS - rządy i opozycja
Mosznicki pisze: ↑21 lutego 2021, 11:40 ”Piątka dla branży roślinnej" może się dla części osób wydawać absurdalna, dla większości zbyt radykalna, ale również nie od dziś wiadomo, że branża mięsna ma większy wpływ na klimat niż globalne koncerny naftowe, a jedzenie nabiału może powodować m.in. choroby układu krążenia i niektóre rodzaje nowotworów.
https://natemat.pl/339873,spurek-i-kosi ... lamy-miesa
Ten K-K to jeszcze pamięta, że jest przede wszystkim politykiem i lekarzem (sic!), a nie chłopskim lobbystą?
Proszę łaskawie nie dorabiać ideologii https://www.mp.pl/pacjent/dieta/diety/z ... nowotworowNabiał
Według raportu opublikowanego przez Światową Fundację Badań nad Rakiem i Amerykański Instytut Badań nad Rakiem produkty dostarczające wapń prawdopodobnie chronią przed chorobą nowotworową jelita grubego, a w mniejszym stopniu przed rakiem piersi. Wapń wpływa na wzrost komórek i procesy apoptozy, m.in. ograniczając wzrost zmienionych nowotworowo komórek jelitowych, oraz działa ochronnie w stosunku do komórek tkanki nabłonkowej jelita poprzez wiązanie wtórnych kwasów żółciowych i kwasów tłuszczowych. Ponadto wskazuje się na możliwość wspólnego działania witaminy D i wapnia. Witamina D zwiększa efekt protekcyjny wapnia w stosunku do procesu kancerogenezy w jelicie grubym. Obecnie bada się probiotyki w aspekcie prewencji chorób nowotworowych.
Korzystne skutki zdrowotne wykazują bakterie kwasu mlekowego z rodzaju Lactobacillus oraz Bifidobacterium, a także drożdże Saccharomyces boulardii. Możliwym mechanizmem ochronnego wpływu bakterii probiotycznych, zwłaszcza przed rakiem jelita grubego, wydaje się być ich zdolność do modyfikacji metabolizmu składników pożywienia, dzięki czemu zyskują one biologiczną aktywność i organizm może z nich skorzystać. Ponadto bakterie probiotyczne wykazują zdolność do wiązania potencjalnych związków o działaniu pronowotworowym oraz ograniczają powstawanie enzymów bakteryjnych odpowiadających za wytwarzanie w świetle przewodu pokarmowego związków sprzyjających tworzeniu zmian nowotworowych.
Re: PiS - rządy i opozycja
Dorabianiem ideologii to jest twierdzenie, że człowiek jest wszystkożerny, bo dorobił się zębów, które umożliwiają mu także gryzienie mięsa. Choć wtedy powinien w zasadzie mieć kły jak drapieżnik, krótkie jelito i parę innych cech umożliwiających mu to „mięso” przede wszystkim sprawniej upolować, bo „szybko ucieka”. O tym, że brak tego mięsa w diecie powinien być jednoznacznie szkodliwy czy nawet śmiertelny nie wspomnę. Jak wiemy, tak nie jest. Jest wręcz odwrotnie.
Wapń to wapń. Tak jak białko to białko. A np. witamina B12 to witamina- ani odzwierzęca, ani roślinna. Więcej wapnia zawiera np. jarmurz. Tylko że nie smakuje, prawda?
Jeśli produkt ma walory prozdrowotne, ale jednocześnie niekorzystne dla zdrowia, a z powodzeniem daje się zastąpić innym, nieobciążonym tymi drugimi, to sprawa jest jasna. Na przykład czereone wino ma jakieś korzyści, ale to nie znaczy, że trzeba je pić. Z kolei Marianne Faithful powiedziała raz, że narkotyki dosłownie uratowały jej życie, bo była w takim stanie psychicznym, że gdyby nie wzięła, to by chyba popełniła samobójstwo.
Proszę na drugi raz bardziej się zastanowić zanim sie coś napisze, rozróżnić np. po prostu wapń od konkretnie np. mleka i ustalić wreszcie, czy to smak, zęby czy jednak zwykły konformizm.
Wapń to wapń. Tak jak białko to białko. A np. witamina B12 to witamina- ani odzwierzęca, ani roślinna. Więcej wapnia zawiera np. jarmurz. Tylko że nie smakuje, prawda?
Jeśli produkt ma walory prozdrowotne, ale jednocześnie niekorzystne dla zdrowia, a z powodzeniem daje się zastąpić innym, nieobciążonym tymi drugimi, to sprawa jest jasna. Na przykład czereone wino ma jakieś korzyści, ale to nie znaczy, że trzeba je pić. Z kolei Marianne Faithful powiedziała raz, że narkotyki dosłownie uratowały jej życie, bo była w takim stanie psychicznym, że gdyby nie wzięła, to by chyba popełniła samobójstwo.
Proszę na drugi raz bardziej się zastanowić zanim sie coś napisze, rozróżnić np. po prostu wapń od konkretnie np. mleka i ustalić wreszcie, czy to smak, zęby czy jednak zwykły konformizm.
Re: PiS - rządy i opozycja
https://www.medme.pl/artykuly/7-produkt ... 35538.html Oczywiście, że konformizm. Nie lubię jarmużu i tofu i nie będę się zmuszać do ich jedzenia. Tyle.
Re: PiS - rządy i opozycja
Cieszę się, że ostatecznie to przyznałas. Tym bardziej widzimy, dlaczego sama edukacja nie wystarczy (potrzeba czasu, a tego jest mało) i ze nigdy nie poprzestalibyśmy tylko na niej, gdyby chodziło o ludzi, nie zwierzęta. Wyobraźmy sobie, że chcemy np. wyrugowania kar cielesnych i nie wprowadzany zakazu, tylko mantrujemy o dawaniu osobistego przykładu, nienarzucaniu nikomu niczego i tym podobne brednie. Ale jeśli uważasz, że zwierząt krzywdzić nie należy, to JUŻ mentalnie jesteś po stronie weganizmu. Tyle że nie idą za tym konsekwentne wybory. Na szczęście dobra zmiana to z czasem ułatwi, bo kraj juz dziś zielenieje:dragoness pisze: ↑21 lutego 2021, 13:27 https://www.medme.pl/artykuly/7-produkt ... 35538.html Oczywiście, że konformizm. Nie lubię jarmużu i tofu i nie będę się zmuszać do ich jedzenia. Tyle.
https://www.rp.pl/Przemysl-spozywczy/30 ... w-rok.html
A przemysł mleczarski się chwieje: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33069414/
https://thebeet.com/dairy-free-milk-sal ... -the-usda/
Oczywiście moza dyskutować; są dane mówiące o tym, że pogłowie się zwiększyło w stosunku do lat ubiegłych, ale wyraźnie zaznacza się już inna świadomość i trend.
Takze więcej zaufania do ludzi, bo naprawdę wiedzą, co mówią i zdają sobie sprawe, że muszą miec, na czym się oprzeć. Zwróć też uwagę, że Kosiniak-Kamysz nie zanegował samych twierdzeń w zakresie zdrowia (bo jako lekarz może ma ich świadomość), tylko wyszedł zwyczajnie z pozycji obrony polskich producentów żywności.
https://www.foodunfolded.com/article/4- ... -than-milk
https://www.huffpost.com/entry/kale-fac ... _n_3671210
Tyle że to i tak nieważne. Ważne jest to, co napisałem poprzednio. Jaką korzyść mam z czegoś, co ostatecznie znajdę gdzie indziej w nie gorszej postaci czy ilości, a za to bez zbędnych obciążeń? Bilans jest jednoznaczny.
Związek między nabiałem a rakiem, zwłaszcza prostaty, jest ustalony. Szczególnie mleko wypada naprawdę zle. Prawdopodobnie jest to kwestia poziomu estrogenu, który u krowy, gdy jest w cięży, potrafi być wysoki, a jest przez cały ten okres dojona. Innym prawdopodobnym winowajca jest wysoki poziom... wapnia. Już sama suplementacja wapnia może być w tym kontekście niekorzystna. Chodzi prawdopodobnie o to, że wysokie spożycie wapnia może zdławić poziom witaminy D, a ta z kolei może odzialywac na komórki prostaty, pomagając w zapobieganiu jej zmianom i przerostowi. I te procesy mogą zaczynać się już za młodu. Codzienne picie mleka w okresie dojrzewania może zwiększyć ryzyko zaawansowanego raka prostszy o 3,2 razy w stosunku do sytuacji, gdzie nie spożywamy go codziennie.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4524299/
https://academic.oup.com/ajcn/article/101/1/87/4564339
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/16492906/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22190107/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/30782711/
The future is vegan
Re: PiS - rządy i opozycja
Nie ostatecznie. Przyznaję to od dawna. Pociesz się, że niedługo już będę mordercą zwierząt, bo mi bliżej do piachu, niż dalej, dlatego skup się na młodym pokoleniu.
Re: PiS - rządy i opozycja
Nie byłaś zdecydowana, co zdazylismy omówić na bieżąco. Skupie się raczej na uświadomieniu Ci, że tofu i wiele innych można przyrządzić, doprawić, na wiele sposób (samo sklepowe wędzone jest pewnie częściej kupowane niż to mdłe naturalne), a do informacji na ten temat nietrudno dotrzeć: https://www.jadlonomia.com/przepisy/tof ... ace-zycie/
-
- VIP
- Posty: 2178
- Rejestracja: 16 stycznia 2019, 15:45
Re: PiS - rządy i opozycja
Tak się pieniążki zarabia! A nie jakaś tam praca, albo wysiłek. https://businessinsider.com.pl/wiadomos ... yfN7Kvs9ds
Re: PiS - rządy i opozycja
e tamdragoness pisze: ↑24 lutego 2021, 14:42 Tak się pieniążki zarabia! A nie jakaś tam praca, albo wysiłek. https://businessinsider.com.pl/wiadomos ... yfN7Kvs9ds
wcześniej zarabiali więcej ;)
Elektrownia atomowa. Państwowa spółka pochłonęła już prawie pół miliarda złotych
https://www.money.pl/gospodarka/elektro ... 9809a.html
ale na pewno im się należy
przecież dbają o dobro nas wszystkich :)
Re: PiS - rządy i opozycja
grzeh pisze: ↑24 lutego 2021, 16:44e tamdragoness pisze: ↑24 lutego 2021, 14:42 Tak się pieniążki zarabia! A nie jakaś tam praca, albo wysiłek. https://businessinsider.com.pl/wiadomos ... yfN7Kvs9ds
wcześniej zarabiali więcej
Elektrownia atomowa. Państwowa spółka pochłonęła już prawie pół miliarda złotych
https://www.money.pl/gospodarka/elektro ... 9809a.html
ale na pewno im się należy
przecież dbają o dobro nas wszystkich
czyli w roku 2018, gdy rządziła "dobra" zmiana.Zdecydowanie największe koszty funkcjonowania PGE EJ 1 wystąpiły w zeszłym roku i zamknęły się kwotą 108 mln zł.
Re: PiS - rządy i opozycja
Socjaliści i lockdown doprowadzili do „kolejek głodu” w Hiszpanii. „To nowa twarz biedy”
https://nczas.com/2021/02/25/socjalisci ... arz-biedy/
https://nczas.com/2021/02/25/socjalisci ... arz-biedy/
-
- VIP
- Posty: 2178
- Rejestracja: 16 stycznia 2019, 15:45
Re: PiS - rządy i opozycja
Niech jeszcze tylko wprowadzą w Hiszpanii paszporty dla zaszczepionych i tym podobne faszystowskie rozwiązania to turyści na pewno przyjadą do Hiszpanii.