Studia, Co warto studiowac?

[daniel3ech]

ochrona środowiska lub technologia żywienia. Ale ochrona środowiska z tego co się orientuje to jest ciężka ale chyba jedna z lepszych z tego co wybrałaś.

[kingsofleon]

Powiem szczerze, że mam dwójkę znajomych, którzy skończyli ochronę środowiska i pracy nie mogą znaleźć. Szuakją w Jaśle i okolicach, więc może dlatego Ale znajoma i w Krakowie nie mogła znaleźć i robi coś kompletnie nie związanego z wykształceniem, więc też nie ma reguły. Najlepiej nie iść na studia, szkoda czasu (chyba że ktoś chce sobie młodość przedłużyć). Teraz to najlepiej mieć fach w ręku.

[kasiuńcia]

Ja jestem po bardzo popularnej pedagogice specjalnej, co było błędem patrząc z perspektywy czasu...Namnożyło się sporo pedagogów, szczególnie w ostatnich latach.
Teraz ciągnie mnie do drugiego kierunku, chociaż niekoniecznie mnie samą, raczej z musu-bezpieczeństwo wewnętrzne, ale to tylko z racji zawodu. Choć obecnie to jest właśnie bardzo popularny kierunek studiów, można by powiedzieć, że modny.
Osobiście uważam, że powinno się studiować, to co sprawia przyjemność, z czego będzie nam się chciało czytać tony książek i pisać szereg prac i tą najważniejszą: Końcową.
Nigdy nie poszłabym na fizykę, chemię, bo po prostu nie pociąga mnie w tych kierunkach nic, nawet jeśli są rzadko wybierane i osób kończących takie ciężkie studia jest zbyt mało na skalę roku.
Męczenie się z czymś 3 lub dwa lata dla idei, lub dla kogoś uważam za zmarnowanie czasu. Można być dobrym tylko w tej dziedzinie, którą się naprawdę lubi uprawiać.
To taka rada dla przyszłych żaków, ponieważ ja akurat źle wybrałam, kierując się tylko wizją zawodu wyuczonego, którego i tak nie wykonuję i wykonywać nigdy nie będę.


edit: Co do postu koleżanki niżej, pielęgniarstwo musi być zawodem dla kogoś z powołaniem, na siłę w tej materii nie da się zrobić nic. Ja do dziś żałuję, że zrezygnowałam z weterynarii-to było moje powołanie i zaprzepaściłam szansę, a dziś bym ją kończyła...Cóż.
Dlatego pamiętajcie, w wyborze kierunku studiów kierujcie się też sercem, a nawet powiedziałabym: przede wszystkim sercem

[gosiak19]

A ja studiuje pielęgniarstwo Społeczeństwo się starzeje, jest coraz mniej chętnych do studiowania tego kierunku, więc szczerze liczę, że znajdę pracę Zobaczymy A co do pedagogiki to 10 % wszystkich studentów to studenci pedagogiki ;/

[kingsofleon]

A ja studiuje pielęgniarstwo Społeczeństwo się starzeje, jest coraz mniej chętnych do studiowania tego kierunku, więc szczerze liczę, że znajdę pracę Zobaczymy A co do pedagogiki to 10 % wszystkich studentów to studenci pedagogiki ;/

I będziesz później strajkować, że praca ciężka i zarobki marne;)

Kuzynka po pedagogice pracę znalazła w zawodzie, więc też kwestia szczęścia, tudzież innych okoliczności.

Nigdy nie ma reguły.

[gosiak19]

Zgadzam się, że nigdy nie ma reguły, jak ze wszystkim z resztą Ale trzeba zauważyć, że coraz więcej szkół podstawowych zostaje likwidowanych Ja nie twierdzę, że znajdę pracę, po prostu mam taką nadzieję...
poza tym dlaczego mnie oceniasz, wybierając ten kierunek studiów wiedziałam jakie są zarobki w tym zawodzie i zdaję sobie z tego sprawę

[dziewczynazjasla]

dla pielęgniarek zawsze będzie praca, jak nie w Polsce, to za granicą. Zauważcie jak dużo jest ogłoszeń -potrzebna pielęgniarka do pracy w Wielkiej Brytanii czy Niemczech.
Ale trzeba się liczyć z tym, że nie każdy może być pielęgniarką, w tym zawodzie ważne są predyspozycje, odporność psychiczna itp..

[rebe Mosze Zweig]

1. Studiujcie albo na UW albo na UJ jeśli myślicie o humanistyce.
2. Nie studiujcie w Rzeszowie.
3. Zbadajcie rynek.
4. Zastanówcie się czy studiujecie żeby zarabiać czy dlatego że wszyscy tak robią czy też dlatego że interesujecie się daną dziedziną.

[myosotis]

A dlaczego nie studiować w Rzeszowie?!

[wojkup]

Ja od pazdziernika studiuje automatyke i roobtyke na politechnice krakowskiej. Podobno przyszlosciowy kierunek. Musze powiedziec ze jest srednio, nienajgorzej, ale tez nie ma jakis wielkich luzow. Pierwszy semestr praktycznie w ogole nie jest zwiazany z kierunkiem, przede wszystkim matma i fizyka, ktora o dziwo nie jest taka straszna jak sie niektorym wydaje. Jest kilka calkiem humanistycznych przedmiotow typu komunikacja interpersonalna czy psychologia i socjologia pracy. Ogolnie idac na studia musicie sie przygotowac do zupelnie innej organizacji nauki. Wszystko trzeba zalatwic praktycznie samemu, nigdzie nie ma dobrej informacji, dziekanat dziala jak by nie mogl. To moje zdanie ale z opowiadan znajomych z agh czy innych krakowskich uczelni wiem ze jest tak samo. Ogolnie uwazam ze same studia g**no dadza jesli nie masz checi i zapalu do nauki. Jesli myslisz ze sam papier da Ci robobe to lepiej zostan w Jasle. Oprocz tego praktyki i staze w pozniejszych semestrach sa konieczne jesli chcesz nabrac doswiadczenia, ktore jest obowiazkowe u przyszlego pracodawcy.

[owen10]

1. Studiujcie albo na UW albo na UJ jeśli myślicie o humanistyce.
2. Nie studiujcie w Rzeszowie.
3. Zbadajcie rynek.
4. Zastanówcie się czy studiujecie żeby zarabiać czy dlatego że wszyscy tak robią czy też dlatego że interesujecie się daną dziedziną.

Gość mnie rozbawił.. Widać ty to masz takie pojęcie na ten temat że szkoda Cię słuchać generalnie.
Jeżeli ktoś mówi nie studiuj w Rzeszowie to jest z pokolenia które uważa że to dziura a prawda jest taka że taki ot Rzeszów rozwija się i to bardzo, ja osobiście studiuję w Rzeszowie a miałem wybór
bo dostałem się również na polibudę w Krakowie i Warszawie a uważam że zrobiłem bardzo dobrze..
Wielu ludzi myśli o studiach jako o uwolnieniu się od starych i oby jak najdalej, jest również wielu ludzi którzy uważają że studia to tylko Kraków i nie obchodzi ich kierunek byle by tylko w Krakowie.
Osobiście uważam że Kraków jest przereklamowany może i to piękne miasto ale pamiętajcie Rzeszów się rozwija! Myśląc o studiach wybierając miasto pomyślcie w jakim stopniu rozwinie się ta miejscowość
w okresie waszych studiów i czy zapewni wam zatrudnienie . Aktualnie na TOPIE są kierunki typowo techniczne bo AKTUALNIE jest na to zapotrzebowanie ale pamiętajmy nikt z nas nie wie
co będzie za 5 lat.. Pamiętajcie również że humanista nie pójdzie na kierunek techniczny więc życzę wam trafnego wyboru

Ja od pazdziernika studiuje automatyke i roobtyke na politechnice krakowskiej. Podobno przyszlosciowy kierunek. Musze powiedziec ze jest srednio, nienajgorzej, ale tez nie ma jakis wielkich luzow. Pierwszy semestr praktycznie w ogole nie jest zwiazany z kierunkiem, przede wszystkim matma i fizyka, ktora o dziwo nie jest taka straszna jak sie niektorym wydaje. Jest kilka calkiem humanistycznych przedmiotow typu komunikacja interpersonalna czy psychologia i socjologia pracy. Ogolnie idac na studia musicie sie przygotowac do zupelnie innej organizacji nauki. Wszystko trzeba zalatwic praktycznie samemu, nigdzie nie ma dobrej informacji, dziekanat dziala jak by nie mogl. To moje zdanie ale z opowiadan znajomych z agh czy innych krakowskich uczelni wiem ze jest tak samo. Ogolnie uwazam ze same studia g**no dadza jesli nie masz checi i zapalu do nauki. Jesli myslisz ze sam papier da Ci robobe to lepiej zostan w Jasle. Oprocz tego praktyki i staze w pozniejszych semestrach sa konieczne jesli chcesz nabrac doswiadczenia, ktore jest obowiazkowe u przyszlego pracodawcy.

W pełni popieram bez chęci niczego nie osiągniesz

[zielony87]

Medycyna najpewniejsza.I najtrudniejsza niestety,najbardziej też upierdliwa.ja tam w Krakowie zrobiłem magistra inżyniera ale lekarza medycyny to bym nie zrobił nawet w prywatnej szkółce dla konowałów w Pcimiu dolnym.Masa wkuwania na pamięć, masa kontaktów z ludźmi których nastawienie mówiąc delikatnie do najuprzejmiejszych nie należy (no tacy my pacjenci jesteśmy taka jest prawda).6 lat nauki i obowiązkowe praktyki wakacyjne na każdym roku.

Co do kierunków studiów - ja zrobiłem jeden z tych technicznych - przemysłowych no i pięknie tylko jest jeden problem - załapać się do pracy w jakiejkolwiek firmie przemysłowej.Cudów nie ma,takich firm nie jest dużo a w Polsce jakikolwiek sensowny przemysł jest LIKWIDOWANY.W dodatku - podczas praktyk wakacyjnych nie zdobędzie się wystarczającego stażu pracy,a na rynku dominuje zapotrzebowanie na osoby mające co najmniej 2 lata doświadczenia.Kolega po automatyce i robotyce ma szanse gdzieś się załapać,choć z tego co wiem to na AGH ten kierunek jest jednym z tych na których trochę za "dużo pary idzie w gwizdek".Ale czasem maszynami w większych firmach zastępuje się ludzi więc czemu nie. PK jest dobra ale trudna i profesorowie na Politechnice Krakowskiej nie należą do najmilszych profesorów w Krakowie. A jak ktoś idzie na UJ to jedna uwaga: Uczelnia rozrzucona po całym mieście.

Co do badania rynku... Raz,że ludzie którzy dopiero ukończyli liceum/technikum nie mają wiedzy jak ten rynek badać,a dwa - jaki rynek pracy w naszym Kraju - przecież to Sajgon jakiś a nie rynek pracy.A trzy - za 5 lat I TAK wszystko się zmieni...

[utlimat]

Ja jestem po bardzo popularnej pedagogice specjalnej, co było błędem patrząc z perspektywy czasu...Namnożyło się sporo pedagogów, szczególnie w ostatnich latach.
Teraz ciągnie mnie do drugiego kierunku, chociaż niekoniecznie mnie samą, raczej z musu-bezpieczeństwo wewnętrzne, ale to tylko z racji zawodu. Choć obecnie to jest właśnie bardzo popularny kierunek studiów, można by powiedzieć, że modny.
Osobiście uważam, że powinno się studiować, to co sprawia przyjemność, z czego będzie nam się chciało czytać tony książek i pisać szereg prac i tą najważniejszą: Końcową.
Nigdy nie poszłabym na fizykę, chemię, bo po prostu nie pociąga mnie w tych kierunkach nic, nawet jeśli są rzadko wybierane i osób kończących takie ciężkie studia jest zbyt mało na skalę roku.
Męczenie się z czymś 3 lub dwa lata dla idei, lub dla kogoś uważam za zmarnowanie czasu. Można być dobrym tylko w tej dziedzinie, którą się naprawdę lubi uprawiać.
To taka rada dla przyszłych żaków, ponieważ ja akurat źle wybrałam, kierując się tylko wizją zawodu wyuczonego, którego i tak nie wykonuję i wykonywać nigdy nie będę.


edit: Co do postu koleżanki niżej, pielęgniarstwo musi być zawodem dla kogoś z powołaniem, na siłę w tej materii nie da się zrobić nic. Ja do dziś żałuję, że zrezygnowałam z weterynarii-to było moje powołanie i zaprzepaściłam szansę, a dziś bym ją kończyła...Cóż.
Dlatego pamiętajcie, w wyborze kierunku studiów kierujcie się też sercem, a nawet powiedziałabym: przede wszystkim sercem

Trudno się nie zgodzić, pedagogika to obecnie strata czasu. W dodatku są takie uczelnie, jak łódzka WSP, gdzie ten kierunek jest na wyjątkowo niskim poziomie, otrzymał ocenę warunkową. Warto wybrać inny, taki, po jakim będzie praca i godziwe wynagrodzenie.

[utlimat]

Więc jaki kierunek wybrać? Każdy mówi o studiach technicznych itc. ale jak ktoś jest po humanie tak jak ja np. to okazuje się, że większość kierunków odpada: prawo(nie) administracja(nie) pedagogika (też nie) więc co wybrać, żeby w przyszłości była szansa na znalezienie pracy?

Pedagogikę zdecydowanie odradzam, bo już studiuje zbyt wiele osób na tym kierunku, patrząc nawet na cały kraj, a nie tylko na region. W dodatku są uczelnie, które nie mogą zagwarantować wysokiego poziomu, jak WSP w Łodzi, gdzie pedagogika otrzymała ocenę warunkową od PKA, więc warto zdecydować się na kierunek, po jakim będzie praca, czyli jakiś bardziej techniczny.

[zackol]

Polecam studiowanie medycyny - kierunek lekarski, lub kierunki pokrewne - farmacja, biotechnologia - to jest przyszłość.
Jest jednak jeden problem - konkurencja w postaci dużej liczby kandydatów więc nie obejdzie się bez korepetycji (maturę należy zaliczyć na ponad 90%).
Namiary na korepetytorów znajdziesz w tym wątku na forum: viewtopic.php?f=110&t=6376&p=226128&hil ... gia#p94971